Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dakar 2014: Dąbrowski i Czachor trafili w dziesiątkę

(ip)
Na jedenastym miejscu zakończyła rywalizację na czwartym etapie rajdu Dakar świetnie spisująca się załoga ORLEN Team: Marek Dąbrowski i Jacek Czachor. W generalce zespół awansował na dziesiąte miejsce. 6’33 po nich na mecie pojawili się Adam Małysz wraz z Rafałem Martonem co zapewniło im 15. pozycję na odcinku. Motocyklista, Kuba Przygoński był 13., w generalce zamyka pierwszą dziesiątkę.

Samochody pokonały dziś dwie próby z pomiarem czasu przedzielone strefą neutralizacji. Ich długość łączna wynosiła 657 km.

Fot: Orlen Team
Fot: Orlen Team

Nie było tak długiej dziennej trasy na rajdzie Dakar od 2005 roku! Rywalizacja wiodła przez wiele kanionów oraz koryt wyschniętych rzek.

Pilotowany przez Jacka Czachora Marek Dąbrowski poprawił dziś swój najlepszy rezultat jako kierowca samochodowy w tym rajdzie. Załoga ORLEN Team po raz drugi uplasowała się najwyżej spośród Polaków i awansowała do pierwszej dziesiątki w wynikach generalnych.

- Świetny etap, choć nie wolny od błędów. Było tyle rzek utworzonych ze spływającej wody, że nie sposób było nie pomylić drogi. Na szczęście Jacek wiedział doskonale, w którym miejscu zjechaliśmy ze szlaku. Szybko go znaleźliśmy i pojechaliśmy na maxa do mety – powiedział Marek Dąbrowski.

- Trochę przestroiliśmy zawieszenie. Mieliśmy podniesione auto i mogliśmy pewniej dodawać gazu bez zagrożenia, że zniszczymy samochód. Staraliśmy się nie popełnić błędu, niestety zaciął się licznik od mapki, jechaliśmy wyłącznie na kompas i nie wybraliśmy właściwej drogi jadąc w szerokiej rzece. Tam pogubiło się wielu kierowców. Jesteśmy bardzo zadowoleni z naszej jazdy. Rajd rozkręca się na dobre, a my wraz z nim kręcimy coraz lepsze czasy – dodał Jacek Czachor.  

Dobrze pojechali również Adam Małysz wraz z Rafałem Martonem, którzy uplasowali się cztery pozycje niżej.  

- Było mnóstwo kurzu, startowaliśmy co pół minuty, na trasie mijaliśmy mnóstwo samochodów. Teoretycznie było na trasie wiele okazji do wyprzedzania, ale tak naprawdę byłoby to bardzo niebezpieczne. To niesamowite jak inna jest rzeczywistość rajdowa w tamtej części stawki niż w czołówce. Dobrze za to pojechaliśmy na górskich, kamienistych partiach. Na koniec złapaliśmy gumę i musieliśmy zmieniać koło. Dużo przygód, ale jest też kolejna meta – powiedział Adam Małysz

Fot: Orlen Team
Fot: Orlen Team

- Codziennie mamy jakieś przygody. Dziś najgorszy był kurz, rano taki pył unosił się w powietrzu, że aż było czarno. Jechaliśmy długo za wolniejszym zawodnikiem, w końcu przebiliśmy koło w rzece. Ogólnie jednak realizujemy nasz plan i to najistotniejsze – dodał Rafał Marton.

Zwycięzcą dnia został Carlos Sainz. 26. etapowe zwycięstwo jakie Hiszpan odniósł w historii swojego udziału w Dakarze dało mu prowadzenie w rajdzie. Drugie miejsce ze stratą 6’04 zajął Stephane Peterhansel, a trzeci był Nasser al.-Attiyah, który dojechał 8’58 później.

Motocykliści rozegrali dziś drugą część etapu maratońskiego. Jednoślady pokonały 352 kilometry z pomiarem czasu z San Juan do Chilecito. Do ścigania przystąpili na mocno zużytych poprzedniego dnia oponach. Z tym wyzwaniem dobrze poradził sobie jedyny polski motocyklista Kuba Przygoński, który wywalczył 13. etapowe miejsce, w wynikach łącznych jest dziesiąty, 54’52 za liderem.

- Deszcze wymyły całe drogi, do tego stopnia, że brakowało na trasie punktów odniesienia. Patrzyłem w roadbook i

Fot: Orlen Team
Fot: Orlen Team

wiedziałem, gdzie powinienem skręcić, jednak nie było tego miejsca. Szukając właściwej ścieżki straciłem około 15 minut, jednak wszyscy borykali się z tego typu problemami. Odcinek był ponownie bardzo wymagający, najważniejsze, że jestem na mecie z całkiem dobrym wynikiem – komentował Kuba Przygoński.

Najlepszy na etapie okazał się niespodziewanie Pedrero Garcia, który po wczorajszym błędzie nawigacyjnym startował aż z 43. pozycji. Katalończyk pokonał o 29 sekund Francisco Lopeza oraz 3’01 Marc’ka Comę. W generalce nadal prowadzi Joan Barreda Bort, drugi jest Marc Coma ze stratą 3’10, a trzeci Francisco Lopez 5’12 za liderem. Po dzisiejszym etapie na szóste miejsce spadł jeden z głównych faworytów zawodów Cyril Despres. Jego strata do lidera wzrosła do 41’17.

MOTOCYKLE
Nieoficjalna klasyfikacja Etap 4: San Juan – Chilecito 562 km (OS 352 km)
 
1. Joan Pedrero (E) Sherco 450 SR 5:29.13
2. Francisco Lopez (RCH) KTM 450 Rally +29
3. Marc Coma (E) KTM 450 Rally +3.10
4. Jeremias Israel (RCH) Speedbrain 450 Rally +6.30
5. Olivier Pain (F) Yamaha YZF 450 +7.01
6. Joan Barreda (E) Honda CRF 450 Rally +13.56
7. Paulo Gonçalves (P) Honda CRF 450 Rally +18.38
8. Ivan Jakeš (SK) KTM 450 Rally +19.30
9. Alain Duclos (F) Sherco 450 SR +23.13
10. Daniel Gouët (RCH) Honda CRF 450 +24.38

13. Kuba Przygoński (PL) KTM 450 Rally +30.54
 
Klasyfikacja po etap IV motocykle
1. Barreda 15:39.53,
2. Coma +3.10,
3. Lopez +5.12,
4. Duclos +25.55,
5. Pain +29.38,
6. Despres +41.17,
7. Casteu +42.17,
8. Israel +46.33,
9. Viladoms +49.14,
10. Przygoński +54.52.

SAMOCHODY
Nieoficjalna klasyfikacja Etap 4: San Juan – Chilecito
 1. Carlos Sainz/Thomas Gottschalk (E/D) SMG Original 7:30.32
2. Stéphane Peterhansel/Jean-Paul Cottret (F) Mini All4 Racing +6.04
3. Nasser al-Attiyah/Lucas Cruz (Q/E) Mini All4 Racing +8.58
4. Federico Villagra/Jorge Perez Companc (RA) Mini All4 Racing +13.19

Fot: Orlen Team
Fot: Orlen Team

5. Nani Roma/Michel Perin (E/F) Mini All4 Racing +14.08
6. Orlando Terranova/Paulo Fiuza (RA/P) Mini All4 Racing +16.04
7. Giniel de Villiers/Dirk von Zitzewitz (ZA/D) Toyota Hilux +24.49
8. Christian Lavieille/Jean-Pierre Garcin (F) Haval H8 +26.59
9. Pascal Thomasse/Pascal Larroque (F) Buggy MD Optimus +33.37
10. Ajdyn Rachimbajew/Władimir Demianienko (KZ/RUS) Toyota Hilux +34.08

11. Marek Dąbrowski/Jacek Czachor (PL) Toyota Hilux +37.14

15. Adam Małysz/Rafał Marton (PL) Toyota Hilux +43.47

Klasyfikacja po etap IV samochody
1. Sainz 14:52.47,
2. Roma +2.06,
3. al-Attiyah +6.56,
4. Terranova +13.08,
5. Peterhansel +18.10,
6. de Villiers +39.10,
7. Lavieille +46.20,
8. Villagra +47.12,
9. Hołowczyc +1:07.00,
10. Dąbrowski +1:18.44,
16. Małysz +2:06.44

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty