Podobno za jakość trzeba płacić. Podobno to od ceny zależy czy produkt jest „dobry”. Czy aby na pewno? Zestawienie nowego Dustera i Tiguana pokazuje, na jakie kompromisy muszą się zdecydować przyszli nabywcy taniego SUV-a, a co mogą mieć wszyscy ci, którzy postanowią zamiast 70 tys. zł wydać aż 230 tys. zł, a więc ponad trzy razy więcej.
Volkswagen od dłuższego czasu stoi w rozkroku. Nie jest to marka premium – tę rolę w koncernie pełni Audi. Nie jest to też marka tania – do tego zadania Niemcy oddelegowali Skodę. Dacia nie ma problemów z tożsamością, chociaż z każdym nowym modelem jej konstruktorzy starają się udowodnić, że za niewielkie pieniądze też można mieć „porządne” auto. Próżno tu szukać panoramicznego dachu oraz skomplikowanych asystentów bezpieczeństwa i komfortu, a plastiki trzymają równy poziom od pierwszego Logana. Jednak, w związku z postępem technologicznym, także Dacia zaczyna się zmieniać. W nowym Dusterze widać poprawę jakości. Z czego zadowoleni mogą być wszyscy ci, którzy nie planują wydawać na samochód więcej niż kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Wygląd ma znaczenie
Zarówno Dacia Duster, jak i Volkswagen Tiguan są ładniejsze od swoich poprzednich wcieleń. Tiguan wpisuje się w pełni w nową stylistykę marki. Stał się o wiele bardziej rasowy, a jego kształty nabrały większej smukłości. Nie przypomina niewielkiej terenówki. To raczej „napompowany” Golf, który swoim charakterem przyciąga bardziej niż kompakt. Jest bardziej muskularny, większy, mocniejszy. Szczególnie w testowanej przez nas odmianie z pakietem R-design. Volkswagen wręcz krzyczy – jestem sportowy, pościągajmy się z kimś! Agresywnego wyglądu dopełniają 20-celowe felgi z oponami 255/40. Niestety, eliminują one Tiguana z jazdy w terenie – niewielu z was zapewne zaryzykowałoby uszkodzenie felg, za które dopłata wynosi tyle, ile w Dacii kosztuje najdroższy lakier (ok. 2 tys. zł)
Zobacz też: redakcyjny test Fiata 500C
Dacia w zasadzie nie zmieniła się tak bardzo. Czuć jednak, że stała się bardziej masywna. Samochód zyskał nowy, charakterystyczny układ świateł, z wbudowanymi i podzielonymi na trzy segmenty LED-ami do jazdy dziennej. Bardziej pozioma maska z wyraźniejszymi przetłoczeniami nadaje przodowi samochodu solidny wygląd. W przypadku Dustera łatwo zauważyć spory prześwit i to mimo 17-calowych felg oraz opon 215/60. Oglądając auto zyskuje się przeświadczenie, że poradzi sobie nawet w trudnym terenie – co ciężko powiedzieć o Tiguanie, który ma raczej charakter modnej bulwarówki.
Wnętrza – dwie różne bajki
Tiguan jest „dystyngowanym sportowcem”. Tworzywa, które wykorzystano w środku, na każdym kroku manifestują jakość. Fotele, poza charakterystycznym kształtem wynikającym z wyboru opcji R-Line, zostały wykonane z wysokiej jakości skóry. Elektryczne sterowanie po stronie kierowcy pozwala dopasować fotel do każdej sylwetki. Wsparcie odcinka lędźwiowego odciąża dolną część pleców. W Tiguanie siedzi się wygodnie. Nie brakuje miejsca na wysokości barków i nad głową. Wnętrze jest niezwykle ergonomiczne – to klasyczna cecha aut Volkswagena. Deska rozdzielcza również została wykonana z wysokiej jakości materiałów, chociaż… konsola środkowa po mocniejszym wciśnięciu potrafiła wydawać z siebie nieprzyjemne dźwięki „taniego” plastiku. Testowany przez nas egzemplarz to jedna z najbogatszych wersji wyposażenia, w związku z czym wykorzystane materiały należą do najdroższych i najbardziej luksusowych w gamie Volkswagena. W bagażniku znalazło się nawet miejsce na gniazdko 230 V. Siedzenia tylnej kanapy są podgrzewane, a pasażerowie mogą sami wybrać temperaturę powietrza płynącego z nawiewów klimatyzacji.
Dacia Duster, którą jeździliśmy, to również najbogatsza wersja katalogowa o nazwie Prestige, która znacznie jednaj odstaje od tego, co można znaleźć w Volkswagenie. Jednak i tu dostępna jest automatyczna klimatyzacja – opcjonalnie za 1300 zł. Duster oferuje wygodne materiałowe fotele z dodatkowymi przeszyciami. Deska rozdzielcza została wykonana ze znanego właścicielom Dacii plastiku. Na pierwszy rzut oka widać, że są to tworzywa niższej jakości, jednak pod wpływem dotyku nie trzeszczą i nie uginają się. Dużym zaskoczeniem jest natomiast jakość wykończenia paneli bocznych drzwi. Widać tu poprawę. Trafiły tam dużo wyższej jakości materiały niż w poprzedniku Dustera. Kieszenie w drzwiach są pojemne i ergonomiczne. Niestety, Dacia nie udostępnia zbyt dużo miejsca w drugim rzędzie siedzeń – pasażerowie Tiguana będą czuli się bardziej komfortowo.[page_break]
Zawieszenie w Tiguanie jest tak zestrojone, że auto pewnie poprowadzi się po asfaltowych trasach i w ostrych zakrętach. W trudniejszym terenie też radzi sobie dobrze, ale… kierowca zmuszony do zjechania Volkswagenem z utwardzonej drogi może mieć obawy o stylizowane elementy nadwozia oraz felgi i niskoprofilowe opony. Te ostatnie wpływają zresztą negatywnie na jakość tłumienia nierówności. Dacia w miejskim gąszczu nie jest aż tak uniwersalna. Ze względu na wysoki prześwit i mniej sprężyste zawieszenie, nadwozie mocniej wychyla się w zakrętach i nie zachęca do szybkiego pokonywania łuków. Duster lepiej za to sprawuje się na drogach niższych kategorii. Spora przestrzeń pod autem i plastikowe nakładki potęgują uczucie zaufania wobec terenowych zdolności auta.
Kto lepiej radzi sobie w terenie?
Zarówno Dacia, jak i Volkswagen zostały wyposażone w napęd na cztery koła. Czy jednak oba auta tak samo poradzą sobie w terenie? W testowanych wersjach – raczej nie. Dacia nawet z 17-calowymi (największymi w gamie) felgami wygląda na samochód, który wjedzie prawie wszędzie. Wysoki profil opon (60) połączony z dużym prześwitem (210 mm) oraz plastikowymi nakładkami na zderzaki i nadkola podpowiada, że nie musimy bać się błota. Zaletą Dustera są również kąty natarcia – 30° i zejścia – 33°. Oznacza to, że kierowcy nie muszą bać się ani bardziej stromych wzniesień, ani pochyłych zjazdów i najazdów parkingowych.
Tiguan to inna bajka. 20-calowe, okazałe felgi z oponami o profilu 40 raczej eliminują go z walki w terenie. Strach o zarysowania na gładkiej powierzchni obręczy może również chłodzić entuzjazm kierowców podjeżdżających pod wysokie krawężniki. Z tymi jednak auto poradzi sobie bez najmniejszego problemu. Prześwit jest o 10 mm mniejszy niż w Dacii, a kąt natarcia wynosi 25,6°, a kąt zejścia – 24,7°. Dane mówią same za siebie – jeśli w teren, to raczej Dacią.
Kto lepiej radzi sobie na drodze?
Tiguan został stworzony do pokonywania dróg i autostrad. Szerokie opony, duże felgi, stabilne prowadzenie i mocny silnik to recepta na przyjemne podróżowanie. Testowany przez nas egzemplarz napędzał dwulitrowy diesel o mocy 240 KM współpracujący z 7-stopniową skrzynią DSG. W takim zestawieniu Volkswagen osiąga setkę po 6,5 s. W połączeniu z wieloma asystentami wspomagającymi kierowcę (aktywny asystent pasa ruchu, aktywny tempomat oraz ostrzeżenia o martwym polu) Tiguan jest autem idealnym zarówno do dalekich podróży, jak i poruszania się po mieście. Kierowca w trakcie jazdy może dowolnie zmieniać jej tryby, wybierając np. sport, w którym auto bardziej ochoczo reaguje na wciśnięcie gazu, normal czy eco – maksymalnie oszczędny. Wybierając jedną z opcji można również przełączyć pojazd w tryb offroad. Kierowca skorzysta w Tiguanie również z asystenta zjazdu ze wzniesienia.
W testowanym przez nas nowym Dusterze pod maskę trafiła jednostka benzynowa 1.2 o mocy 125 KM, skonfigurowana z manualną skrzynią biegów. Pozwala ona rozpędzić Dacię od 0 do 100 km/h w 11 s. Oczywiście pod warunkiem, że kierowca nie uruchomi trybu Eco, wspomagającego w oszczędniej jeździe. Samochód odczuwalnie traci wówczas na dynamice. Dacia prowadzi się bardzo pewnie. Układ kierowniczy jest precyzyjny, a zawieszenie przyjemnie sprężyste. Próżno tu jednak szukać tempomatu zbliżeniowego czy asystenta pasa ruchu. Dacia została jednak wyposażona w klasyczny tempomat oraz ogranicznik prędkości. Kierowcę skutecznie wspomaga, tak samo jak w Volkswagenie, asystent zjazdu ze wzniesienia.
Dacia stara się o unowocześnienia na każdym kroku. Tak samo jak w Volkswagenie, znajdziemy w niej system czterech kamer, pozwalających kontrolować otoczenie auta, co ułatwia manewrowanie. Dwie zamontowano w lusterkach bocznych, jedną na przednim zderzaku i jedną na klapie bagażnika. Systemy różnią się jednak między sobą – ten w Volkswagenie tworzy widok „z góry”, wyświetlając obraz ze wszystkich kamer, podczas gdy Dacia nie stosuje takiego zabiegu, pokazuje jedynie obraz z kamer – tak jak widzą go obiektywy. Oba modele posiadają opcjonalną możliwość wyboru bezkluczykowego systemu otwierania i odpalania pojazdu. Działają na tej samej zasadzie, różnią się jednak ceną. W Volkswagenie za tę „przyjemność” należy dopłacić 1780 złotych, w Dacii – 1000 zł.
System infotaiment
W przypadku tych dwóch aut trudno jest znaleźć podobieństwa między systemami infotainment. Ten w Tiguanie jest niezwykle rozbudowany. Samochód otrzymał slot na kartę SIM, dzięki czemu może rozsiewać WiFi oraz mieć dostęp do systemu Car-Net. Online’owo sprawdzi się w nim miejsca docelowe oraz można będzie przeczytać informacje w sieci czy odnaleźć najbliższą stację benzynową. Nawigacja, w którą wyposażono Tiguana, podpowie, jak ominąć korki i przedstawi dane o natężeniu ruchu. Właściciel podłączy telefon za pomocą kabla USB i zyska możliwość skorzystania z systemów Android Auto, MirrorLink oraz Apple CarPlay. Duży ekran dotykowy jest niezwykle responsywny i reaguje na gesty. Fizyczne przyciski pomagają w obsłudze większości funkcji. To małe centrum dowodzenia Volkswagenem – skrojone na potrzeby użytkowników tabletów i smartfonów. Ma niewiele wad – jedynie błyszcząca powierzchnia wyświetlacza daje się we znaki w słoneczne dni. System w połączeniu z nagłośnieniem Dynaudio może usatysfakcjonować miłośników „głośnego” grania.
Dacia niestety nie ma się czym popisać. W konsoli środkowej umieszczono dobrze znany właścicielom pojazdów marki ekran dotykowy w odrobinę archaicznym systemem. Z jego poziomu można zyskać dostęp do nawigacji, radia oraz informacji o pojeździe. Dzięki wejściu USB, do radia da się podłączyć telefon lub nośnik z muzyką. Ekran jest dosyć responsywny, a jego kolorowa szata graficzna przyjemna dla oka. Odpowiada m.in. za wyświetlanie obrazu z kamer umieszczonych na zewnątrz auta. Z myślą o wielbicielach jazdy terenowej, w wersji 4x4 na wyświetlaczu można wywołać dodatkowe wskaźniki, które pokazują różne kąty nachylenia samochodu. I to w zasadzie tyle.
Przestrzeń bagażowa
Zaletą obu pojazdów są ustawne bagażniki. Regularny kształt pozwoli bez problemu przewozić zarówno zakupy, jak i bagaże. Nominalna pojemność kufra Tiguana to 615 l, do Dustera zmieści się 445 l. Po złożeniu tylnej kanapy Volkswagen pomieści 1655 l, a Dacia 1478 l. W obu samochodach nie znajdziemy drugiej podłogi, bo producenci postawili na pełnowymiarowe koła zapasowe (w Tiguanie dodatkowo w bagażniku ukryto subwoofer).
Podsumowanie
Oba samochody bardzo się od siebie różnią. Dzieli je również przepaść prawie 150 tys. zł. Dacia to auto surowe, które świetnie poradzi sobie w wielu sytuacjach pozaasfaltowych, ale nie ma co po nim oczekiwać nowoczesnych rozwiązań multimedialnych ani luksusu. Volkswagen jest natomiast naszpikowany elektroniką, drogi i stara się aspirować do klasy premium. Jeśli poszukujecie auta, które dowiezie Wasze dzieci do szkoły, a w drodze powrotnej przejedzie przez płytką rzekę, wybierzcie Dacię. Jeśli planujecie zakup luksusowej bulwarówki, która ma radzić sobie z wysokimi krawężnikami, a wasze portfele nie ucierpią z powodu wydatku na poziomie 200 tys. zł, wybierzcie Volkswagena.
Dacia Duster i Volkswagen Tiguan - ceny i wybrane dane techniczne
Marka/model | Dacia Duster Prestige 1.2 Tce | Volkswagen Tiguan 2.0 TDI |
Cena (zł) | 70 800 | 233 250 |
Typ nadwozia/liczba drzwi | SUV/5 | SUV/5 |
Liczba miejsc | 5 | 5 |
Wymiary i masy | ||
Długość/szerokość/wysokość (mm) | 4 341/1 804 /1 682 | 4486 /1839/1632 |
Rozstaw kół: przód/tył (mm) | 1 563/1 580 | 1585 /1576 |
Rozstaw osi (mm) | 2 676 | 2 681 |
Masa własna (kg) | 1 317 | 1 795 |
Pojemność bagażnika (l) | 478 | 615 |
Pojemność zbiornika paliwa (l) | 50 | 58 |
Układ napędowy | ||
Rodzaj paliwa | benzyna | diesel |
Pojemność (cm3) | 1 197 | 1968 |
Liczba cylindrów | 4 | 4 |
Napędzana oś | 4WD | 4WD |
Skrzynia biegów typ/liczba przełożeń | manualna/5 | manualna/5 |
Osiągi | ||
Moc (KM) przy obr/min | 125 KM przy 5300 | 240 KM |
Moment obrotowy (Nm) przy obr/min | 205 przy 2300 | 500 przy 1750-2500 |
Przyspieszenie 0-100 km/h (s) | 11 | 6,5 |
Prędkość maksymalna (km/h) | 177 | 228 |
Średnie spalanie (l/100 km) | 6,4 | 6,5 |
Emisja CO2 (g/km) | 145 | 170 |
Nasza ocena
| Dacia Duster | Volkswagen Tiguan |
Przestronność wnętrza | | + |
Silnik | + | + |
Osiągi | | + |
Podwozie | + | |
Poziom hałasu (odczuwalny) | + | + |
Zużycie paliwa | | |
Wyposażenie | + | |
Cena | + | |
Wynik końcowy | ++++ (4) | ++++++ (5) |
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?