Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czujniki parkowania - pokazujemy ich montaż krok po kroku (ZDJĘCIA)

Bartosz Gubernat
Montaż czujników parkowania krok po kroku. Fot: Bartosz Gubernat
Montaż czujników parkowania krok po kroku. Fot: Bartosz Gubernat
Dobry zestaw czujników cofania można kupić za 150 zł. Drugie tyle trzeba zapłacić za montaż, ale można go wykonać samemu, jeśli ma się nieco wprawy. Pokazujemy, jak to zrobić.

Czujniki parkowania, montowane tak z przodu, jak i z tyłu samochodu, stają się standardowym wyposażeniem coraz większej liczby nowych aut. Właściciele starszych modeli też mogą dokupić sensory do swoich samochodów. Najlepiej wybrać zestaw składający się z co najmniej czterech czujników. Zakres ich działania to 90 stopni, więc przy mniejszej liczbie sensorów, pomiar odległości za pomocą fal radiowych będzie nieprecyzyjny.


Montaż czujników parkowania krok po kroku. Fot: Bartosz Gubernat
Montaż czujników parkowania krok po kroku. Fot: Bartosz Gubernat

Kupujemy czujniki parkowania - nie warto oszczędzać

Ceny zestawów czujników startują od ok. 50 zł. Tyle pieniędzy wystarczy na najprostsze sensory, które ostrzegają o przeszkodzie jedynie sygnałem dźwiękowym. Zestaw z wyświetlaczem pokazującym odległość od przeszkody za pomocą diod a czasem też dystans w metrach kosztuje co najmniej 100 zł. To jedynak produkty niskiej jakości. Za lepsze zapłacimy odpowiednio 150 zł (zestaw bez wyświetlacza) i 250 zł (z wyświetlaczem). 

– Najtańsze urządzenia często nie mają hermetycznych złączek. Kiedy namokną, przestają działać. Zdarza się też, że przekłamują pomiary i nie można im w stu procentach zaufać. Jeśli są to produkty niemarkowe, po pewnym czasie trudno zdobyć części zamienne – wyjaśnia Sebastian Popek, elektronik z ASO Hondy Sigma Car w Rzeszowie .

W wielu samochodach montaż czujników wymaga zdjęcia zderzaka. Jeśli sensory będą się często psuły, trzeba go będzie demontować kilka razy. Ponieważ najczęściej trzyma się on na zaczepach z tworzywa sztucznego, po kilku takich operacjach zderzak nie będzie już dobrze pasował. Jeśli zdecydujemy się zlecić montaż czujników fachowcom, warto skorzystać z usług firmy, która je sprzedaje. Wtedy ewentualny demontaż uszkodzonego elementu będzie bezpłatną usługą gwarancyjną.

Montaż czujników parkowania na własną rękę - najpierw mierzymy

Jeśli dostęp do zderzaka jest łatwy, można samodzielnie zamontować sensory. Wystarczy podstawowe pojęcie o mechanice i elektryce. - Czujniki montuje się w otworach wykonanych w tylnym zderzaku, których lokalizację trzeba wymierzyć i oznakować. Planując rozmieszczenie czujników w tylnym zderzaku, trzeba kierować się zaleceniami ich producenta. Należy zachować prawidłowy odstęp między nimi i właściwą odległość od ziemi  – przekonuje fachowiec.

Zobacz montaż czujników cofania krok po kroku:

Kliknij, aby przejść do galerii zdjęć, pokazującej montaż czujników parkowania krok po kroku

Montaż czujników parkowania krok po kroku. Fot: Bartosz Gubernat
Montaż czujników parkowania krok po kroku. Fot: Bartosz Gubernat

W wielu zestawach znajdziemy szablon, ułatwiający rozmieszczenie czujników. Zazwyczaj z sensorami dostajemy też wiertło z otwornicą o odpowiedniej średnicy. Czujniki zazwyczaj ma kolor czarny lub srebrny. Przed montażem można je polakierować na kolor nadwozia.U lakiernika usługa wraz z doborem koloru będzie kosztowała ok. 150-200 zł. Można to także zrobić na własną rękę, zamawiając w mieszalni lakier w sprayu. Przed samodzielnym malowaniem czujniki należy dokładnie przemyć środkiem odtłuszczającym, np. spirytusem.

Skrajne czujniki najlepiej skierować lekko na boki, by obejmowały większy obszar wokół auta.

Podłączenie czujników parkowania - zaczynamy od przodu

Po ich zamontowaniu należy wykonać połączenia. Zaczynamy od wyboru miejsca umieszczenia wyświetlacza. Najczęstsze miejsca to lewa strona deski rozdzielczej, tuż przy słupku, środek tylnej półki lub krawędź podsufitki tuż przed tylną szybą. Przewody prowadzimy w odpowiednim słupku, dalej pod podsufitką i dociągamy do bagażnika. Należy je wpiąć do centralki czujników, którą można schować np. za boczną ścianą tapicerki bagażnika.

Niezależnie od lokalizacji konieczny będzie demontaż podsufitki, osłony tylnego słupka i tapicerki bagażnika. Do przeciągnięcia przewodów wykorzystujemy otwory technologiczne, nie wiercimy w nadwoziu. Przewody przyklejamy do nadwozia i wpinamy do centralki czujników, którą mocujemy za tapicerką bagażnika.

Centralkę podłączamy do zasilania światła cofania. W znalezieniu właściwego przewodu pomoże voltomierz lub próbnik elektryczny. Później podłączamy czujniki do centralki, pilnując ich kolejności. Jeśli złącza nie są hermetyczne, trzeba je starannie zaizolować. I przewody, i centralkę umieszczamy z dala od elementów, które mogą je uszkodzić. Ostatni etap to montaż tapicerki bagażnika.Przed zdjęciem zderzaka i plastików w kabinie, warto na forach internetowych poczytać o sposobie ich montażu. Zmniejszymy ryzyko uszkodzenia zaczepów, na których trzymają się te elementy.

Przykładowe zestawy czujników cofania

- Cztery czujniki cofania, komplet kabli i moduł sterujący. Ostrzeżenie o przeszkodzie przy pomocy głośniczka. Produkt niemarkowy, połączenia przewodów do samodzielnej izolacji. Ok. 50 zł.

- W komplecie cztery czujniki, okablowanie hermetyczne, ekranik informujący o przeszkodzie za samochodem. Dodatkowo wiertło z otwornicą dostosowaną do średnicy sensorów. Zestaw markowego producenta części zamiennych. Ok. 250 zł.

- Kompletny zestaw kabli i sensorów oraz narzędzi potrzebnych do montażu. Osiem czujników, po cztery na przedni i tylny zderzak. Dwa wyświetlacze, osobny dla przednich i tylnych czujników. System ostrzegania o awarii czujnika. Produkt markowy. Ok. 700 zł.

- Komplet czterech czujników wraz z okablowaniem, narzędziami i kamera cofania, oraz kolorowym ekranem o przekątne 4,3’’. Produkt niemarkowy. Ok. 600 zł.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty