Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co osłabia akumulator?

Maciej Fabijański
Fot. Archiwum
Fot. Archiwum
Utrata ładunku elektrycznego w akumulatorze jest normalnym zjawiskiem, ale mogą się za tym kryć także inne przyczyny.
Fot. Archiwum
Fot. Archiwum

Samoczynne rozładowanie akumulatora, który nie jest obciążony żadnym odbiornikiem , nazywa się samowyładowaniem. Zjawisku temu sprzyjają różne czynniki takie jak, zanieczyszczenia na powierzchni akumulatora oraz elektrolitu, czy uszkodzenia tzw. separacji międzypłytowej. Dzienna utrata ładunku elektrycznego w klasycznym akumulatorze kwasowo-ołowiowym potrafi sięgać nawet do 1,5 % jego pojemności. Producenci akumulatorów nowszej generacji ograniczają stopień samowyładowania m.in. przez zmniejszenie ilości antymonu w płytach ołowianych lub zastąpienie go wapniem. Niemniej jednak akumulator nieeksploatowany traci z czasem zgromadzony wewnątrz ładunek elektryczny i dlatego wymaga okresowego doładowania.

To samo dotyczy akumulatora pozostawionego w samochodzie na dłuższy postój. W tym jednak przypadku oprócz zjawiska samowyładowania sporą utratę energii elektrycznej może także wywoływać włączony jakiś odbiornik. Rozładowanie akumulatora przez tzw. prąd upływu  powodowane bywa również  przez uszkodzone jakieś urządzenie elektroniczne np. układ alarmu.

Niedoładowanie akumulatora może nastąpić także podczas jazdy z winy np. nieprawidłowo działającego regulatora napięcia lub niedomagania samego alternatora. Ryzyko niedostatecznego ładowania samochodowej baterii stwarza również jazda na krótkich odcinkach, zwłaszcza tych pokonywanych z małą prędkością i częstymi postojami (np. z powodu sygnalizacji świetlnej, czy ulicznych korków). To zagrożenie rośnie jeśli jeszcze w tym czasie  oprócz włączonych obowiązkowych świateł korzysta się  z innych odbiorników takich, jak wycieraczki, dmuchawa, ogrzewanie tylnej szyby, czy radio.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty