- Ten incydent wydarzył się w najbardziej stresującym dla mnie dniu, w ciągu moich 27 lat w BBC - przyznał Clarkson. Brytyjczyk zdradził, że kilka dni wcześniej jego lekarz powiedział mu, iż guzek na jego języku może oznaczać raka.
55-letni dziennikarz stwierdził, że nie mógł zrobić dokładniejszych badań, ponieważ w tamtym okresie był w trakcie kręcenia nowej serii Top Gear i tylko to się liczyło. - Top Gear był zawsze priorytetem - powiedział.
Do feralnego incydentu doszło na początku marca, kiedy prezenter uderzył na planie zdjęciowym jednego z producentów za to, że nie zapewnił prowadzącym kateringu. Mimo ponad miliona podpisów fanów pod petycją za pozostawieniem Clarksona na stanowisku, BBC pozostała nieugięta i zwolniła kontrowersyjnego prezentera.
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?