Citroen Saxo kontra Seat Arosa

W kolejnym teście porównawczym zmierzyły się dwa pojazdy segmentu B - citroen saxo oraz seat arosa, które mieszczą się w porównywalnym przedziale cenowym.

Citroen saxo	Seat arosa

Przy wyborze samochodu kierujemy się często sentymentem. Jedni np. preferują auta niemieckie, chwaląc ich wytrzymałość; inni - japońskie, mówiąc o niezawodności; jeszcze inni - francuskie, bo zapewniają największy komfort. Oczywiście, tego rodzaju stwierdzenia są bardzo indywidualne i nie zawsze mają odniesienie do rzeczywistości. Wybór auta jest sprawą bardzo subiektywną. W dużej mierze na decyzję wpływa cena.
Nadwozie
Oba testowane samochody posiadały nadwozie trzydrzwiowe. Dla saxo charakterystycznym elementem z przodu jest czarna, prosta u góry i zaokrąglona u dołu atrapa, na której umieszczono duże logo firmy. Klosze lamp, zespolonych z kierunkowskazami, znajdują się poniżej maski. Górną część zderzaka stanowi czarna, stosunkowo szeroka listwa, na której umieszczona jest tablica rejestracyjna.
Boczne listwy ozdobne nadają pojazdowi indywidualność. Tylna klapa opada łagodnym łukiem, opierając się na kloszach lamp zespolonych.
Arosa zadebiutowała na rynku prawie dwa lata później, niż jej rywal - w maju 1997 roku. Auto, co daje się zauważyć wywodzi się z grupy Volkswagena. Z przodu seat przypomina nieco "japończyka". Ciekawie rozwiązana została stylistyka dużego zderzaka, zarówno z przodu jak i z tyłu. Klapa bagażnika opada ostro w dół, wcinając się pomiędzy stosunkowo wysoko umieszczone klosze lamp.
Stylizacja nadwozia jest sprawą subiektywną. Punkt przyznajemy za gabaryty. Saxo ma 372 cm długości, 159,5 cm szerokości i 138 cm wysokości, jego rywal odpowiednio: 354 cm, 164 cm i 146 cm. Punkt dla citroena.
Wnętrze
Oba pojazdy produkowane są od niedawna, stąd stylistyka wnętrza także odpowiada najnowszym tendencjom mody. Saxo zapewnia kierowcy i pasażerom, zarówno na przednim, jak i na tylnych siedzeniach nieco więcej miejsca. Prowadzący może jednak w obu pojazdach zająć wygodną pozycję. W saxo siedzi się niżej niż w arosie. Bez problemu w obu samochodach obsługuje się poszczególne przełączniki, a tablice rozdzielcze są czytelne.
Kolejny punkt otrzymuje saxo za bagażnik. Jego pojemność w citroenie wynosi 280 dm3
i powiększyć ją można do 955 dm3
po ułożeniu tylnej kanapy. Tymczasem w arosie kufer jest bardzo niewielki - ma tylko 170 dm3
.
Silniki
Testowany citroen wyposażony był w silnik o pojemności 1124 cm3
i mocy 60 KM przy 6200 obr./min. Maksymalny moment obrotowy - 88 Nm - otrzymywany jest przy 3800 obr./min. Auto od 0 do 100 km/godz. rozpędza się w 15,3 s i można nim jeździć z prędkością do 162 km/godz.
W arosie zamontowany był motor o pojemności 999 cm3
i mocy 50 KM przy 5000 obr./min. Moment maksymalny jest trochę niższy niż u rywala - wynosi 86 Nm, ale otrzymuje się go w zakresie 3000 obr./min. Auto przyspiesza do 100 km/godz. w 17,4 sek. i osiąga szybkość 151 km/godz. Punkt dla citroena.
Wrażenia z jazdy
Saxo zapewnia chyba nieco większy komfort jazdy. Wrażenie to potęguje wyraźnie bardziej miękkie zawieszenie. Na bardzo dziurawej drodze arosa więcej się trzęsie i podskakuje. Jednak na krętych jezdniach lepiej spisuje się seat: udało nam się nim pokonać szybciej mocno zacieśniające się zakręty.
Saxo jest bardziej elastyczne od przeciwnika. Wynika to nie tylko z większej mocy silnika, ale mniejszej masy auta. W citroenie stosunek masy do mocy wynosi 13,4 kg/KM, w seacie - 17,3 kg/KM. Punkt dla citroena.
Próbę hamowania na zimno i ciepło nieco lepiej pokonała arosa, która zatrzymała się średnio o 65 cm bliżej od saxo. Za to przyznajemy punkt seatowi.
Kolejny punkt otrzymuje arosa za spalanie. Podczas testu oba auta wypaliły więcej etyliny niż przewidują to normy fabryczne (citroen: 5,3/8,6 l; seat: 4,7/7,5 l). Niemniej jednak arosa zużyła mniej benzyny.
Podsumowanie
Testowane samochody zajmują różne miejsca w segmencie B. Citroen saxo zebrał w naszym teście więcej punktów. Jest on bowiem większy i pojemniejszy od rywala, ma mocniejszy silnik przy niższej masie własnej. Seat arosa jest typowym pojazdem miejskim, choć czteroosobowa rodzina może spokojnie i wygodnie wybrać się nim na nawet długą wycieczkę. Przynależność do grupy VW gwarantuje także solidność wykonania.
Który więc wybrać? Na to pytanie należy odpowiedzieć sobie samemu. Wiele zależy od tego, w jakich warunkach pojazd będzie eksploatowany i w jakich celach. Podejmując decyzję warto zorientować się, jak daleko od miejsca zamieszkania znajduje się najbliższa stacja serwisowa.
Dane techniczne