Citroen C-Elysse gotowy do debiutu w WTCC

Sezon WTCC 2014 rozpocznie się w Maroku. Będzie to bardzo pracowity początek sezonu gdyż pierwsze cztery rundy odbędą się

w ciągu zaledwie pięciu tygodni. Trzej kierowcy Citroena podejmują wyzwanie, a są nimi Yvan Muller, Sebastian Loeb oraz Jose-Maria Lopez. Od czasu debiutu modelu C-Elysee w 2013 roku, Citroen Racing opracował intensywny program rozwoju dla swoich kierowców. Ponadto podczas ostatnich kilku dni team ciężko pracował w centrum technicznym w Wersalu. Po tych przygotowaniach przyszedł w końcu czas na praktyczną próbę generalną, która odbyła się na torze Magny-Cours we Francji i która ostatecznie wyeliminowała wszelkie ostatnie problemy.
 
Yves Matton, menadżer projektu: „Start w kolejnym sezonie to jedno, ale start w swoim debiutanckim sezonie to zupełnie inna sprawa. Wszystko jest dla nas nowe – samochody, przepisy, strategie na wyścig, sprzęt. Każdy członek teamu Citroen Racing zainwestował ogromne ilości energii i zapału, aby dziś mieć pewność, że jesteśmy na to wszystko gotowi. Oczywiście wolałbym żebyśmy mieli jeszcze kilka dni na przygotowania, ale z drugiej strony nie mogę się doczekać aż dostaniemy się do Marakeszu, gdyż będzie to ogromny sprawdzian naszej rocznej pracy. Chcemy się rozwijać i być konkurencyjni dlatego będziemy uważnie obserwowali to co się dzieje, aby ocenić gdzie stoimy w stosunku do konkurencji.”
 
Podczas pierwszej rundy zespół będzie musiał w dużej mierze oprzeć się na doświadczeniu czterokrotnego mistrza WTCC  Yvana Mullera, który jest jedynym kierowcą Citroen Racing, który startował na torze w Maroku. Choć tor na zdjęciach wygląda może na bardzo łatwy, to kierowca francuskiego teamu jest innego zdania: „Pozory mylą. Tor w Marakeszu jest naprawdę trudny, przede wszystkim za sprawą bardzo śliskiej nawierzchni na początku wyścigu. Kluczem do wykonania szybkiego okrążenia jest

umiejętność wykorzystania miejsc na których pozostają kawałki odpadającej z opon gumy.”
 
Dla Sebastiana Loeba i Jose-Marii Lopeza, pierwszy wyścig sezonu będzie chrztem bojowym. Dziewięciokrotny rajdowy mistrz świata WRC podchodzi do debiutu z lekkim dystansem: „Ogólnie rzecz biorąc czuję się komfortowo na torach ulicznych jak choćby ten w Monako, ale nie miałem czasu aby poznać tor w Marakeszu. Dla mnie wszystko jest nowe i tak naprawdę w tej chwili jestem pewien tylko jednego – samochodu Citroen C-Elysee WTCC. Jak wszyscy czuję się bardzo zmotywowany przed rozpoczęciem sezonu."
 
Pierwsza runda tegorocznego sezonu WTCC rozpocznie się w dniach 12-13 kwietnia. W niedzielę odbędą się dwa wyścigi liczące 14 okrążeń. Pierwszy rozpocznie się o godzinie 16:20, natomiast drugi o 17:25, co daje niewiele czasu na ewentualne naprawy po pierwszych zmaganiach. Punkty zdobędą tylko zawodnicy z pierwszej dziesiątki w wyścigu.