Marka Chevrolet zgodnie z przewidywaniami osiąga na naszym rynku spory sukces. W Polsce jej plusem jest amerykański
rodowód z dużymi tradycjami oraz to, że oferuje za bardzo rozsądne ceny samochody pasujące nam, Europejczykom. A że wiele z nich produkowane jest w Korei? Może to i lepiej, w końcu marki koreańskie nigdy nie były krytykowane za złą jakość, tylko za brak polotu i prestiżu. Skoro jednak tę sprawę załatwia nazwa "Chevrolet" i przynależność do rodziny GM, to w ogóle nie ma o czym mówić.
Ważnym samochodem w rodzinie Chevroleta jest Cruze, czyli w pewnym sensie następca modeli Lacetti lub Nubira z dawnej gamy Daewoo. Od strony technicznej jest to po prostu rozsądnie zaprojektowana odmiana światowego auta GM z segmentu tzw. kompaktów, opartego na globalnej przednionapędowej platformie Delta II. Obecny Cruze rozpoczął swą historię w roku 2008, czyli równolegle z Oplem Astrą czwartej generacji (o symbolu J). To nie przypadek, auta są technicznie prawie identyczne, różnią się tylko stylizacją, ofertą zespołów napędowych i chyba najbardziej - pozycjonowaniem na rynku.
Astra J (produkowana w Niemczech i m. in. w Polsce) zadebiutowała w Europie jako wyrafinowany hatchback i wkrótce kombi, natomiast Cruze przedstawiony został początkowo na naszym kontynencie tylko jako sedan i co gorsza z nieco ograniczoną paletą silników. Z tej przyczyny pierwsze europejskie osiągnięcia Cruze były mizerne (nawet mimo bardzo mocnego wsparcia modelu poprzez sukcesy w wyścigowych mistrzostwach świata samochodów turystycznych), bo sedany segmentu C są w naszym regionie marginesem. Na szczęście w zeszłym roku pojawił się pięciodrzwiowy Cruze hatchback i od razu zdobył w takich krajach jak Polska spore uznanie, za obszerne nadwozie i dobrą propozycję cenową.
Teraz przyszedł czas na uzupełnienie oferty o Cruze Kombi, czyli o samochód, który pomijając stylistykę nie różni się znacząco od Opla Astry Kombi. To odważne posunięcie ze strony koncernu GM, bo w praktyce Chevrolet ma teraz w segmencie C bogatszą ofertę nadwozi niż Opel, częściowo
podobną gamę silników i atrakcyjniejsze ceny. Podobno jednak Opel jest marką bardziej prestiżową (?) i Cruze nie zje Astry na śniadanie.
Przy okazji tego debiutu do oferty Cruze dołączyły dwa sprawdzone już w Oplu silniki - benzynowy 1.4 turbo EcoTec 140 KM, oraz nowoczesny turbodiesel 1,7 dm3 130 KM, oba połączone z manualnymi skrzyniami sześciobiegowymi oraz z funkcją start/stop.
Wzmocniło to bardzo ofertę Cruze, bo dotychczasowe wolnossące silniki benzynowe 1,6 i 1,8 łączone ze skrzynią pięciobiegową, grzeszą nieco brakiem momentu przy niskich obrotach. Dwulitrowy turbodiesel o mocy maksymalnej 163 KM pozostaje ciągle najmocniejszym, ale także i najdroższym silnikiem Cruze.
Oba nowo oferowane doładowane silniki spisują się bardzo dobrze. Mimo, że wersja kombi jest cięższa od sedana lub hatchbacka o około 60 kg, osiągi są przyzwoite (9,5 s do 100 km/h w przypadku benzynowego 1.4 oraz 10,4 s w przypadku turbodiesla 1.7), a zdolność przyspieszania od całkiem niskich obrotów wału o wiele lepsza niż ze wspomnianymi jednostkami wolnossącymi. Pomaga przy tym prawidłowo zestopniowana i
pracująca bardzo precyzyjnie wspomniana manualna skrzynia sześciobiegowa.
Oba silniki należą do kategorii "ekologicznych", czyli po prostu naprawdę oszczędnych. Jednostka benzynowa podczas jazd testowych na zróżnicowanej trasie i bez jakiegokolwiek oszczędzania wykazała się efektywnym zużyciem paliwach ok. 8 l/100 km, zaś z silnikiem wysokoprężnym 1.7 osiągnęliśmy zużycie 6,5 l/100 km oleju napędowego, mimo odcinkami szybkiej jazdy na autostradzie. Silnik benzynowy jest przy tym komfortowo cichy (przeciwnie do wspomnianych silników wolnossących, które swego czasu podczas testu raziły głośnością przy przyspieszaniu), natomiast turbodiesel 1.7 daje o sobie znać charakterystycznym odgłosem, ale nie nużąco. W kombi spory jest natomiast szum aerodynamiczny przy wysokich prędkościach. Systemem start/stop oferowany z obiema nowymi jednostkami działa inteligentnie, szybko i niekłopotliwie, uruchamiając silnik naprawdę gdy trzeba.
Producent zaznacza, że choć Cruze Kombi powstało na tej samej płycie podwoziowej co sedan i hatchback, to zawieszenie auta (kolumny MacPhersona z przodu oraz belka skrętna z wahaczami wleczonymi z tyłu), zostały zestrojone z uwzględnieniem
specyfiki wersji kombi. W wersji europejskiej Cruze nie ma w tylnym zawieszeniu pomiędzy wahaczami łączników poprzecznych w postaci drążków Watta, czyli rozwiązania znanego z opla Astry. Mimo to, podczas naszego testu, ani na autostradzie, ani na krętych, powybijanych asfaltach, nie odnotowaliśmy żadnego nieprzyjemnego zachowania samochodu. Można nawet powiedzieć, że zawieszenie robi wrażenie nieco twardo - sportowego, jednak bez istotnego uszczerbku w kwestii komfortu. Trzeba pamiętać, że to kombi, w którym ładowność przekracza 500 kg. a więc jazda bez istotnego obciążenia może być nieco "twarda".
Wprowadzenie nadwozia kombi i większej gamy silników stało się także pretekstem do zastosowania oszczędnego, elektrycznego wspomagania kierownicy. Zostało ono zestrojone całkiem dobrze, choć jest minimalnie zbyt czułe.
Rozstaw osi kombi jest taki jak w Cruze sedanie/hatchbacku (2685 mm). Ale to nie jest wada - miejsca wewnątrz znajdziemy sporo, bo zastosowana w tym aucie płyta podłogowa jest jedną z dłuższych w segmencie C. W rezultacie Cruze oferuje jak na tę klasę aut naprawdę dużo miejsca w kabinie i to nie kosztem bagażnika. Sam bagażnik ma bez składania siedzeń solidne 1024 mm długości i w takiej konfiguracji mieści 500 litrów bagażu do linii okien. Po złożeniu oparć dzielonej tylnej kanapy, pojemność przedziału bagażowego wzrasta do 1478 litrów do linii dachu. Nie najwięcej w klasie, ale sporo. Maksymalna ładowność wynosi około 530 kg.
W ofercie znajdują się liczne elementy wyposażenia związanego z przewożeniem bagażu: uchwyty pakunków, siatka itp. Półka bagażnika jest oczywiście składana i można ją schować do kasety. Pod podłogą bagażnika znajduje się dzielony płaski schowek, a pod nim kolejny schowek z zestawem naprawczym opony. Koła zapasowego niestety nie ma, ale dzięki temu zaoszczędzono podobno 20 kg masy auta. Wokół jest wiele różnych schowków, półek i uchwytów na kubki oraz butelki. Zatem funkcję transportową Cruze Kombi wypełni na pewno bez zarzutu.
Czy będzie to jednak dobry, komfortowy i sprawiający satysfakcję samochód do jazdy na co dzień? Na pewno tak i to nie mniej niż wersje sedan i hatchback. Z pojawieniem się kombi wręcz poprawiono wykończenie i opcje wyposażenia auta. Dostępne są atrakcyjne tekstylne poszycia siedzeń z wstawkami na tablicy przyrządów oraz wykończenie skórzane. Lista opcji wyposażenia Astry na pewno jest pełniejsza, ale wyposażenie Cruze - bezpieczeństwa, multimedialne i komfortowe, nie rozczarowuje. Można nawet powiedzieć, że Cruze wyposażono w to, co nabywcy (i kierowcy) rzeczywiście wybierają, bo jest to im potrzebne. W rezultacie po kilkuset kilometrach pierwszej testowej jazdy, Cruze Kombi pozytywnie zaskakuje i nie daje powodów do krytyki.
Ceny całej gamy tego samochodu nie zostały jeszcze ustalone, gdyż pojawi się on w salonach dopiero we wrześniu tego roku. Wiadomo jedynie, że podstawowa wersja 1.6 kosztować będzie niecałe 52 000 zł. Importer ma ambicję, by było to najtańsze oferowane w Polsce kombi w segmencie C, co ma spowodować duże zainteresowanie klientów prywatnych i przede wszystkim flotowych.
Wybrane dane Chevroleta Cruze i konkurentów:
marka/model | Chevrolet Cruze Kombi 1.4 Turbo Start/Stop | Golf Vartiant 1.4 TSI 122 KM Trendline | Peugeot 308 SW 1,6 VTI Access |
Cena (zł) | (od 52 000 - silnik wolnossący 1.6) | 73190 | 65500 |
typ nadwozia/liczba drzwi | kombi / 5d | kombi / 5d | kombi / 5d |
liczba miejsc | 5 | 5 | 5 |
Wymiary i masy | | | |
długość/szerokość/wysokość (mm) | 4675/1797/1484 (1521) | 4534/1781/1504 | 4500/1815/1555 |
rozstaw kół: przód/tył (mm) | 1544/1558 | 1535/1508 | 1535/1530 |
rozstaw osi (mm) | 2685 | 2578 | 2710 |
masa własna (kg) | 1405 | 1394 | 1355 |
pojemność bagażnika (l) | 500 - 1478 | 505 - 1495 | 575 - 1735 |
pojemność zbiornika paliwa (l) | 60 | 55 | 60 |
Układ napędowy | | | |
rodzaj paliwa | benzyna bezołowiowa | benzyna bezołowiowa | benzyna bezołowiowa |
typ silnika | turbodoładowany z wtryskiem pośrednim, DOHC 16V | turbodoładowany z wtryskiem bezpośrednim, DOHC 16V | wolnossący z wytryskiem pośrednim, DOHC 16V |
pojemność (cm3) | 1364 | 1390 | 1598 |
liczba cylindrów | R4 | R4 | R4 |
napędzana oś | przednia | przednia | przednia |
Skrzynia biegów | | | |
typ/liczba przełożeń | manualna/6 | manualna/6 | manualna/5 |
Osiągi | | | |
Moc maks. (KM/obr/min) | 140/6000 | 122/5000 | 120/6000 |
Mom. obr. maks. (Nm/obr/min) | 200/1850 - 4900 | 200/2500 - 4000 | 160/4250 |
Czas przysp. 0-100 km/h (s) | 9,5 | 9,9 | 13,4 |
Prędkość maks. (km/h) | 200 | 201 | 182 |
Śr zuż. paliwa (l/100 km) | 5,7 | 6,3 | 7,2 |
Średnia emisja CO2 (g/km) | 134 | 146 | 166 |
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?