Chevrolet Camaro oficjalnie w Polsce

Do polskich salonów trafił Chevrolet Camaro - kultowy amerykański samochód sportowy. Za coupe z widlastą "ósemką" trzeba zapłacić 199 900 zł
.

Od kilku lat w Europie panuje moda na "downsizing", czyli stosowanie coraz to mniejszych jednostek napędowych, w celu redukcji zużycia paliwa oraz emisji CO2. Są jednak wyjątki. Jednym z nich jest Chevrolet Camaro, który w Europie będzie oferowany z 6.2-litrowym silnikiem V8. 

Pojazd wzbudza ogromne zainteresowanie wszędzie, gdzie się pojawi. Dźwięk jego widlastego silnika sprawia, że niewiele osób jest w stanie przejść obok niego obojętnie, a nawet krótka przejażdżka potrafi uzależnić, niczym narkotyk.

**CZYTAJ TAKŻE

**

W USA Camaro trafiło do salonów sprzedaży w 2009 roku. Jednak w Europie auto oferowane jest dopiero od kilku tygodni. Pojazd sprzedawany na "Starym Kontynencie" przypomina pod względem wyposażenia wersję 2SS oferowaną w Ameryce Północnej. Nowy model został wyposażony w zawieszenie FE4, które opracowano specjalnie dla klientów z Europy. Charakteryzuje się ono nowymi solidnymi stabilizatorami, przednim (23 mm) i tylnym (24 mm). O prawidłowe przenoszenie mocy dbają 20-calowe koła wraz z oponami Pirelli P Zero, podczas gdy czterotłoczkowe hamulce tarczowe z systemem "anti-lock", w połączeniu z układem StabiliTrak i kontrolą trakcji, zapewniają skuteczne hamowanie.

Nawiązując do legendy swoich poprzedników, Camaro łączy prostotę ze współczesnymi detalami, takimi jak przyciski, przełączniki, zespół przyrządów pomiarowych i oświetlenie. Duże przyciski, gumowe pierścienie i elementy chromowane pasują do charakteru tego modelu i ułatwiają korzystanie z nich w trakcie jazdy.

Charakterystyczne dla Chevroleta oświetlenie w kolorze Blue Ice biegnie wzdłuż drzwi. Ten sam niebieski odcień na tablicy rozdzielczej podświetla prędkościomierz i wskaźnik temperatury silnika, obrotomierz oraz duży

wyświetlacz Centrum Informacji Kierowcy (Driver Information Centre) umieszczony na  środku panela. Wyświetlacz dostarcza wszystkich danych, m.in. o prędkości jazdy, średnim zużyciu paliwa, pokonanej odległości i zasięgu. Camaro oferuje też wyświetlacz na przedniej szybie (Heads Up Display), umożliwiający kierowcy monitorowanie wszystkich ważnych informacji bez odwracania wzroku od jezdni.

Standardowe wyposażenie samochodu obejmuje wspomaganie parkowania do tyłu z kamerą, 6 poduszek powietrznych oraz mocowania do fotelików dziecięcych ISOFIX. Miłośnikom muzyki Camaro oferuje udoskonalony system głośników firmy Boston Acoustics. Porty USB oraz Bluetooth również  stanowią część pakietu.

Największe wrażenie w nowym Camaro wywołuje jednak układ napędowy. Ręczna skrzynia biegów połączona jest z silnikiem LS3 V8, który osiąga moc 432 KM. Jego pojemność wynosi 6,2 litra, a moment obrotowy 569 Nm przy 4 600 obr./min. To przekłada się na przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 5,2 sekundy w przypadku coupe i 5,4 sekundy w przypadku kabrioletu. Dostępna jest także automatyczna skrzynia biegów. Współpracuje ona z silnikiem L99 V8 o pojemności 6.2 l i mocy 405 KM, który wytwarza moment obrotowy 556 Nm przy 4 300 obr./min. Coupe z automatyczną skrzynią biegów osiąga prędkość 100 km/h w 5,4 sekundy, a w przypadku

kabrioletu zajmuje mu to dodatkowe 0,2 sekundy. Elektronika w Camaro pozwala rozpędzić ten samochód maksymalnie do 250 km/h.

Choć oszczędność paliwa może nie zajmować wysokiego miejsca na liście priorytetów posiadacza Camaro, to system aktywnego zarządzania paliwem, zainstalowany w silniku L99, automatycznie zamyka cztery z ośmiu cylindrów podczas mniej dynamicznej jazdy, umożliwiając zmniejszone zużycie paliwa. Według producenta, oszczędność wynosi do 7,5%.

Jeśli już mówimy o zużyciu paliwa, Camaro z manualną skrzynią biegów potrzebuje średnio 14,1 l paliwa na 100 km. Co ciekawe, wersja z automatyczną przekładnią zużywa o 1 litr mniej - średnio 13,1 l/100 km.

W Polsce ceny coupe zaczynają się od 199 990 zł, a kabrioletu od 224 990 zł. Dostępne są również Specjalna Edycja Transformers oraz pakiet 45th Centennial Edition.