Check engine, czyli kontrolka silnika. Co oznacza?

Marcin Lewandowski
Kontrolka silnika, chociaż ma kolor żółty, nie należy jej lekceważyć. Paląc się na stałe może oznaczać poważną usterkę silnika. Co zrobić, gdy zapali się w naszym samochodzie?

Na tablicy przyrządów współczesnego samochodu producenci umieszczają kilka, kilkanaście, a czasem nawet ponad dwadzieścia kontrolek ostrzegawczych. Ich zadaniem jest informowanie o możliwości wystąpienia usterki w jednym z układów pojazdu. W zależności od tego jak istotna może być potencjalna awaria, kontrolki występują w różnych kolorach.

Kolorem zielonym i niebieskim wyróżniono kontrolki informacyjne. Pokazują one, że dany układ jest włączony. Kolor żółty zarezerwowano dla kontrolek ostrzegawczych. Ich zapalenie oznacza wykrycie błędu w jednym z systemów, bądź jego nieprawidłową pracę. Jeśli palą się stale, to znak by umówić się na wizytę w warsztacie. Najpoważniejsze usterki oznajmiane są czerwonymi kontrolkami. Oznaczają one zazwyczaj usterki w najważniejszych podzespołach samochodu, jak np. w układzie hamulcowym lub smarowania.

Kontrolka silnika ma postać konturu silnika tłokowego, lub w niektórych starszych modelach jest to po prostu napis „check engine” (z ang.: sprawdź silnik). Pojawiła się na stałe we współczesnych samochodach w 2001 roku, kiedy to wprowadzono obowiązkowe układy samodiagnozy. W uproszczeniu cały zamysł polega na naszpikowaniu wszystkich układów pojazdu setkami czujników przesyłających sygnały o prawidłowej lub nieprawidłowej pracy do komputera centralnego. Jeśli któryś z czujników wykryje błędne działanie kontrolowanego podzespołu lub części, natychmiast to raportuje. Komputer zaś wyświetla nam informację o tym w postaci przypisanej do błędu odpowiedniej kontrolki.

Błędy dzielą się na chwilowe i stałe. Jeśli czujnik wyśle jednorazowy błąd, który później się nie pojawia, to zazwyczaj komputer gasi zapaloną kontrolkę po pewnym czasie, np. po zgaszeniu silnika. Jeśli natomiast po ponownym uruchomieniu kontrolka nie gaśnie, to sygnał że mamy do czynienia z usterką. Komputery sterujące otrzymują informacje o błędach w postaci kodów ustalonych indywidualnie przez każdego producenta. Dlatego w serwisie podpięcie komputera serwisowego pomaga ustalić miejsce awarii, czasem nawet wskaże konkretny problem.

Fot. archiwum
Fot. archiwum

Kontrolka silnika odpowiada za wszelkie nieprawidłowości, które nie są przypisane innym kontrolkom informującym o usterkach pod maską. Ma ona kolor żółty, zatem gdy się zapali nie musimy panikować. Tak jak w przypadku innych kontrolek, tak i tu błąd może być chwilowy, lub stały. Jeśli po pewnym czasie zgaśnie może to oznaczać np. pojedyncze wypadnięcie zapłonu, czy zbyt niskie napięcie w instalacji podczas rozruchu. Gorzej jak po ponownym uruchomieniu nadal będzie się palić. To może już oznaczać już usterkę, np. uszkodzenie sondy lambda, czy katalizatora. Takiej sytuacji nie możemy lekceważyć i w miarę możliwości powinniśmy udać się do warsztatu na diagnostykę błędu.

Zapalanie się kontrolki silnika często występuje nadmiernie w samochodach z amatorsko zamontowaną instalacją gazową. To nie jest normalna sytuacja i nie powinna występować. Jeśli „check engine” się pali, to pora na wizytę u „gazownika”, gdyż konieczna jest regulacja, czasem wymiana niekompatybilnych komponentów.

Jeżdżenie ze stale zapaloną kontrolką silnika nie jest rozsądne, zwłaszcza nie znając przyczyny. Może to powodować zwiększone zużycie paliwa, nieprawidłową pracę silnika, wyłącznie systemu zmiennych faz rozrządu (jeśli występują), a w konsekwencji możemy doprowadzić do poważniejszej usterki. Niezwłocznie do serwisu musimy się udać, gdy żółtej kontrolce towarzyszy przejście silnika w tryb awaryjny. Poznamy go po wyraźnym spadku mocy, ograniczonych obrotach maksymalnych, a nawet po drastycznie ograniczonej prędkości maksymalnej. Takie objawy to oznaka poważnej awarii, choć często jej przyczyną jest usterka zaworu recyrkulacji spalin EGR, lub niesprawność układu zapłonowego.

Ważna informacja dla osób zamierzających kupić używany samochód. Po przekręceniu kluczyka w pierwszą pozycję, lub w autach wyposażonych w przycisk start-stop po krótkim naciśnięciu przycisku bez wciśniętego pedału sprzęgła (lub hamulca przy automatycznej przekładni), wszystkie kontrolki na tablicy przyrządów powinny się zapalić, po czym część zgaśnie jeszcze przed uruchomieniem silnika. To moment by sprawdzić, czy kontrolka silnika w ogóle się zapala. Część nieuczciwych sprzedawców odłącza ją, gdy nie są w stanie poradzić sobie z usterką i zamierzają ją ukryć. Odłączenie którejkolwiek kontrolki to znak, że samochód może być po poważnej kolizji i reperujący go warsztat nie poradził sobie z jego profesjonalną naprawą. W samochodach z instalacją gazową może to oznaczać zamontowanie emulatora odpowiedzialnego za gaszenie „nadpobudliwej” kontrolki. Takie auta lepiej omijać szerokim łukiem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski przemysł motoryzacyjny, szanse i zagrożenia - debata

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty