Ceny paliw. Podrożał tylko autogaz

(ip)
Fot. Archiwum
Fot. Archiwum
Za wyjątkiem LPG, w tym tygodniu obserwowaliśmy spadki cen paliw, w najbliższych dniach mogą one jednak nieco wyhamować. Globalny rynek ropy czeka na wyniki ostrych rozmów wewnątrz OPEC dotyczących zmniejszenia produkcji ropy w celu zrównoważenia rynku tego surowca.

W rafineriach wzrosty cen paliw

**Ceny benzyn na rynku hurtowym w porównaniu z tymi z ubiegłego piątku są niewiele wyższe. Przed tygodniem za benzynę 95 trzeba było zapłacić w hurcie 3276,00 zł/m sześc. czyli o 13 zł mniej niż obecnie - paliwo to kosztuje 3289,00 zł/m sześc. Większą podwyżkę zaobserwować można było w przypadku oleju napędowego, wyniosła ona 75 zł. W piątek za diesla trzeba zapłacić 3198,00 zł/ m sześc.

Kierowcy nadal odczuwają spadki cen

Podobnie jak tydzień temu benzyny i olej napędowy odnotowały spadki średnich cen na rynku detalicznym natomiast autogaz zdrożał. Olej napędowy potaniał o 4 grosze i kosztuje obecnie średnio 4,04 zł/l, natomiast benzyna bezołowiowa 95 jest tańsza o 3 grosze. Jej przeciętna cena uplasowała się na poziomie  4,27 zł/l. Duży wzrost średniej ceny odnotował autogaz, litr tego paliwa kosztuje obecnie 1,69 PLN/l, daje to podwyżkę na poziomie 7 groszy.

Przyszły tydzień z niewielkimi wzrostami, wyjątek stanowi LPG

Przewidujemy raczej niewielkie spadki średnich cen benzyny i oleju napędowego. Przedział cenowy prognozowany przez e-petrol.pl dla benzyny 95 wynosi 4,22-4,32 z/l.  Dla diesla prognoza zamknęła się w przedziale 4,00-4,09 zł/l. W przypadku autogazu tendencja będzie raczej odwrotna, czyli można spodziewać się dalszego wzrostu najczęściej ceny powinny mieścić się w przedziale 1,69-1,75 zł/l.

Tydzień pod znakiem „stabilizacji”

Ostatnie dni przyniosły sporo zamieszania związanego z planami zwołania we wrześniu nadzwyczajnego spotkania OPEC, które ma zająć się problemem stabilizacji cen ropy naftowej. Parła do niego m.in. Wenezuela, której trudna sytuacja gospodarcza w warunkach niskich cen ropy może właściwie tylko się pogarszać. Wczoraj do skoku cen ropy przyczyniła się wypowiedź ministra energetyki Arabii Saudyjskiej Khalida al-Faliha, który w swym oświadczeniu późnym popołudniem zaznaczył, że istotnie można omówić potencjalne działania w celu „ustabilizowania cen ropy” podczas spotkania ulokowanego w Algierii. Przez stabilizację można zapewne rozumieć próby opanowania wzrostu produkcji, czy nawet jej ograniczenia (to również pomysł Wenezueli), jednak skala zmian o której można tu mówić nie jest znana, a Iran – jeden z czołowych „rozdających” w OPEC – bynajmniej nie limituje się w eksporcie i dodatkowo obniża ceny dla odbiorców azjatyckich na przyszły miesiąc. 

Także Arabia Saudyjska nie zatrzymuje na razie własnego poziomu produkcyjnego, bowiem w lipcu zwiększyła wydobycie do rekordowego poziomu. Królestwo wydobyło 10,67 mln baryłek dziennie ropy, podczas gdy miesiąc wcześniej wynik ten wynosił 10,55 mln. W całej sytuacji warto również wiedzieć, że politycy Rosji również wyrażali sugestie, że nie widzą żadnych podstaw do pozostawienia produkcji na obecnym poziomie, co jednak może skutkować podbudową chwilowych nastrojów prowzrostowych.


Średnie ceny detaliczne paliw w Polsce:

 
Aktualizacja2016-08-10
Pb 984,64
Pb 954,27
ON4,04
LPG1,69

PLN brutto/l

                                                                                                                   Źródło: e-petrol.pl/Information Market S.A

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Transport ogromnego generatora ulicami Grudziądza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty