CB radio - radzimy, jaki zestaw i antenę kupić

Aby wybór i zakup CB radia był trafiony, przede wszystkim należy z pewną nieufnością podchodzić do wypowiedzi internautów na różnych forach. Często zachwalany jest tam towar przez przedstawicieli handlowych danych marek. Przeglądając komentarze raczej szukajmy wpisów typu "Mam problem z..., nie mogę ustawić..." itp. 

Pokaż, że znasz się na CB radiach

Szukając urządzenia w sklepie, postaraj się sprawiać wrażenie, że temat CB nie jest ci obcy. Wtedy sprzedawca nie będzie próbował wcisnąć nam przestarzałego sprzętu, zalegającego w magazynie. Lepiej kupować radia markowe (patrz niżej) - ryzyko, że trafi się bubel jest znacznie mniejsze.

Zobacz też: Kupujemy radio samochodowe – poradnik
Najlepiej udać się do firmy, zajmującej się montażem zestawów CB. Można wtedy liczyć na dostrojenie radia i anteny, a także serwis gwarancyjny.

Warto podpytać samych użytkowników CB, w którym serwise można liczyć na fachową obsługę.

Ceny CB radia są bardzo zróżnicowane. Najtańsze zestawy dostaniemy już za 150 zł. Górna półka to grubo ponad tysiąc złotych.

Jakie funkcje powinno posiadać CB radio?

Najważniejsza funkcją, na którą zwracają amatorzy rozmów przez CB radio, to ASQ, czyli automatyczna redukcja szumów. Dzięki niej nie trzeba ciągle kręcić pokrętłem w celu ustawienia progu, od którego radio przestaje szumieć. Ważne, żeby upewnić się, że ASQ jest z funkcji, a nie z nazwy.

Wygodnym rozwiązniem są przyciski przełączania kanałów oraz ASQ umieszczone na obudowie mikrofonu, w CB żargonie nazywanym gruszką. W większych miastach, gdzie nadajników CB jest bardzo dużo, przydaje się RF gain, czyli tzw. krót anteny zapobiegający zbieraniu zakłóceń, eliminujący niepotrzebne, dalekie rozmowy.

CB radio dla wymagających

Sprzedawcy podkreślają, że coraz więcej osób chce zainstalować CB radio tak, żeby go nie było widać i nie szpeciło auta. Producenci i na to znaleźli sposób. Dla bardziej wymagających proponują radio dzielone. W tym przypadku wyświetlacz montowany jest oddzielnie, np. pod klapką zamiast popielniczki, baza w miejscu niewidocznym, a mikrofon wyprowadza się choćby z podłokietnika. 

Zobacz też: Odtwarzacz DVD i monitor LCD do auta - poradnik dla kupującego
Kolejnym ciekawym rozwiązaniem jest - to nowość na rynku - radio posiadające w gruszce mikrofon, głośnik, wyświetlacz oraz przyciski manipulacyjne. Baza natomiast posiada drugi głośnik i można ją umieścić między konsolą a siedzeniem ze względu na jej małe gabaryty, ewentualnie ukryć. Wszystko zależy od inwencji twórczej instalatora.

Za takie radio trzeba zapłacić od 450 do 600 zł. Do tego dochodzi koszt montażu. Aby zestaw był pełny, antenę umieszcza się w miejscu anteny radiowej i mamy świetny, a przede wszystkim niewidoczny zestaw CB.

Antena to podstawa

Antena jest bardzo ważnym elementem CB zestawu. Im dłuższa tym lepsza, ale trudno wyobrazić sobie samochód z anteną mającą pięć metrów. Dlatego też producenci stosują cewki na wejściu anteny, aby ją skrócić. Dopiero dalej jest promiennik.   

Anteny możemy sklasyfikować pod względem sposobu montażu. Najlepszym i dającym największy zasięg (to rozwiązanie dla prawdziwych pasjonatów CB) jest zamontowanie anteny w dach samochodu poprzez zrobienie otworu, ewentualnie zainstalowanie w otwór po antenie radiowej.

Wtedy stosujemy klejoną do szyby antenę radioodbiornika. O ile działanie CB będzie bardzo dobre, to zestawu audio już niekoniecznie. 

Inna możliwość to uchwyty montowane na relingi, rynienki lub klapę bagażnika. Zalety to w miarę bezproblemowy montaż i demontaż. Wady: ślady po demontażu i bardzo częste rozstrajanie radia się z powodu utraty "masy". 

Antena na podstawie magnetycznej - proste nie znaczy dobre

Najbardziej popularne rozwiązanie to antena na podstawie magnetycznej. Do plusów można zaliczyć szybki montaż i demontaż oraz oczywiście cenę. Najtańsze, niemarkowe i praktycznie nienaprawialne anteny można kupić już za niecałych 50 zł. Należy je montować na środku dachu - wtedy jest najlepszy odbiór.

Niestety są też minusy takiego zakupu. Zdarza się, że kabel anteny wyciera lakier, a jej podstawa niszczy dach. Co prawda, można zastosować nalepkę pod antenę, ale niestety pogarsza to zasięg. 

Podmuch przy wymijaniu ciężarówki może zerwać antenę z dachu. W najlepszym wypadku skończy się to urwaniem kabla i utratą anteny. W najgorszym może ona utrzymać się na przewodzie i uszkodzić karoserię lub szybę.

Trzeba też pamiętać, by na postojach chować antenę do bagażnika. Inaczej ryzykujemy, że ją ukradną. Tymczasem dobre antenty na podstawie magentycznej mogą kosztować nawet 300 zł.

Następną propozycją - estetyczną i stosowaną w autach ekskluzywnych - jest antena klejona do szyby. Tyle, że nawet wytrawnemu i doświadczonemu instalatorowi dostrojenie jej zajmie dużo czasu.

Ostatni rodzaj to wspomniana wcześniej antena montowana w miejscu anteny radiowej, która obsługuje samochodowy zestaw audio, CB, a nawet GSM. Jej koszt to kwota rzędu 150-300 zł. Do tego dochodzi cena montażu, która w dużej mierze zależy od marki pojazdu.

Zastanów się, do czego CB radio ma służyć

Decydując się na konkretny zestaw CB, trzeba zastanowić się, jak będziemy korzystać z radia. Jeżeli potrzebujemy go tylko do wymiany informacji o patrolach drogówki, korkach i wypadkach, wystarczy krótka antena o niedużym zasięgu. Najkrótsze anteny na rynku mają 31 cm długości.

Jeżeli lubimy posłuchać i porozmawiać z szerszym gronem użytkowników CB, kupujemy minimum metrową antenę. Najdłuższe stosują ci, którym CB jest potrzebne do pracy oraz pasjonaci. Te anteny mają dwa metry długości, do ich montażu potrzebne są specjalne wzmocnienia. Lepiej więc, żeby w samochodzie instalował je fachowiec.

Użytkowniku CB - pamiętaj o kulturze

- Kultura w eterze pozostawia wiele do życzenia - przyznaje Andrzej Rogalski z białostockiej firmy Alar handlującej CB radiami. - Wiele osób wstrzymuje się z zakupem CB z powodu niecenzuralnych słów rzucanych przez innych użytkowników. To denerwujące, zwłaszcza gdy podróżuje się z dziećmi.

- Irytujące są ciągłe komentarze i tzw. prowadzenie do celu przez użytkowników CB stacjonarnych, niejednokrotnie będących pod wpływem alkoholu - opowiada nam jeden z białostockich kierowców. - Radia stacjonarne mają zasięg nawet do kilkudziesięciu kilometrów i komentarzy oraz wątpliwej jakości porad muszą słuchać wszyscy. Na przykład informacje o trasie do Warszawy słyszą nawet ci, co jadą w kierunku Lublina, a których to w ogóle nie interesuje.

Co gorsze, nawet radia z RF gainem nie radzą sobie z tą sytuacją. Mobilki wspominają, że dawniej użytkownicy CB stacjonarnych i TIR-ów to była elita i przykład naśladowania dla innych - jedni drugim nie przeszkadzali.  

Wielu użytkowników CB radia uważa też, że w Polsce ciężarówki - tak jak w całej Europie - powinny przejść na kanał 28, a osobówkom zostawić kanał 19 w modulacji FM.

Przykłady markowych produktów:

- President,
- Alan,
- Cobra,
- Intek,
- TTI,
- Sunker,
- Midland.

Piotr Walczak