Póki co koncepcyjna wersja Camaro prezentowana jest na genewskim salonie motoryzacyjnym. Samochód nawiązuje wyglądem do legendarnego przodka, którego premiera odbyła się w 1969 r. Nie brak też w nim elementów stylizacyjnych z najnowszej Corvetty i…myśliwca YF-22.
Pod maską koncepcyjnej wersji umieszczono 6-litrowy silnik V8 rozwijający moc 400 KM, współpracujący z 6-stopniową przekładnią mechaniczną. W zawieszeniu przednim zastosowano kolumny MacPhersona; z tyłu zawieszenie jest wielowahaczowe.
Auto porusza się na 21-calowych kołach z przodu i 22-calowych z tyłu z oponami o rozmiarach odpowiednio 275/30R21 i 305/30R22.
- Wersja produkcyjna Camaro będzie pięknie wyglądać i oferować osiągi porównywalne z europejskimi samochodami klasy GT. Jednocześnie ma być praktyczna, aby można nią było jeździć na co dzień i na tyle tania, aby przyciągnąć uwagę wielu klientów - szumnie zapowiada Ed Welburn, wiceprezydent koncernu GM ds. designu.
Polski przemysł motoryzacyjny, szanse i zagrożenia - debata
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
