
Burmistrz Tadeusz Kowalski nie ukrywa, że trzeba liczyć na nową perspektywę unijną, czyli pieniądze z nowej transzy na lata 2014-2020.
Na finansowanie budowy obwodnicy z własnych funduszy nie ma bowiem szans. W budżecie Tucholi każdy milion jest na wagę złota, a tych milionów nie ma wiele.
Niestety, wciąż nie ma właściwej koncepcji budowy obwodnicy.
- Sfinansowaliśmy pierwszą koncepcję obwodnicy, na drugą nas nie stać - mówi "Pomorskiej“ burmistrz Tadeusz Kowalski. - Z przedstawicielami stowarzyszenia SOS dla Tucholi mówiliśmy o tym ostatnio wicemarszałkowi Dariuszowi Kurzawie. Poprosiliśmy o sfinansowanie koncepcji przez zarząd województwa. Usłyszeliśmy jednak, że pieniędzy na to zadanie w budżecie nie ma.
Teraz w ratuszu przygotowują pismo z wnioskiem o przyznanie funduszy na opracowanie koncepcji, jak wskazał marszałek. Tucholanie liczą, że w województwie pieniądze uda się wygospodarować jeszcze w tym roku.
Kowalski mówi, że nowa koncepcja powinna być gotowa do 2014 r. Jaka? Omijająca Tucholę i Rudzki Most, po linii drogi powiatowej Świt - Płazowo. - Cieszę się, że w tych rozmowach uczestniczą przedstawiciele SOS dla Tucholi - mówi burmistrz. - Widzą teraz, że te dyskusje nie są dla nas łatwe. Nie do przecenienia jest dla mnie fakt, że tak dobrze rozumiemy się ze stowarzyszeniem.
Tucholanie podkreślali, że obwodnica dla ich miasta powinna być traktowana priorytetowo. Powód? - Tuchola jest rozjeżdżana - mówi Kowalski. - Natężenie ruchu było bardzo duże, w ciągu doby przejeżdża tu 20 tys. pojazdów.
Anna Klaman

NOWY ODCINEK OBWODNICY WSCHODNIEJ_
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?