Branża motoryzacyjna w Polsce. W jakiej jest kondycji?

(mm/ip)
Fot. Andrzej Szozda
Fot. Andrzej Szozda
W przypadku kryzysu w krajach Unii Europejskiej, sektor motoryzacyjny odczułby spadek dynamiki przychodów znacznie mniej dotkliwie niż podczas kryzysu lat 2008 – 2009. Tak wskazują autorzy opublikowanego pod koniec stycznia raportu „Negatywne szoki gospodarcze – stress testy polskiej gospodarki w roku 2017” – DNB Bank Polska i firma Deloitte.

Jak wskazują polski przemysł motoryzacyjny jest w dobrej kondycji, co widać chociażby po dynamice wzrostu sprzedaży w ostatnich dwóch latach. Autorzy raportu zwracają przy tym uwagę na ryzyka zewnętrzne, które mogą mieć wpływ na kondycję branży.– Polska branża motoryzacyjna jest silnie powiązana z gospodarkami państw strefy euro – przede wszystkim przez eksport i bezpośrednie inwestycje zagraniczne. Przeprowadzone przez nas stress-testy sektora motoryzacyjnego wykazały, że ewentualny kryzys na tych rynkach – taki jak np. z lat 2008 – 2009 – wpłynąłby na branżę negatywnie, ale w znacząco mniejszym stopniu niż miało to miejsce we wspomnianych latach – mówi Olga Plewicka z Biura Przemysłu Wytwórczego i Spożywczego, DNB Bank Polska S.A. –Koniunktura tej branży jest taka, że kryzys wcześniej czy później przyjdzie. W kryzysie jednak ważne są mikropodstawy, a te wydają się być dzisiaj w tym sektorze lepsze.

Bank DNB i Deloitte zwracają uwagę na lepszy obecnie stan polskiej branży motoryzacyjnej, niż prognozowali to wcześniej eksperci tych instytucji.– Po stagnacji sprzedaży w 2014 roku oczekiwaliśmy co prawda poprawy koniunktury w latach kolejnych, ale rzeczywistość okazała się lepsza od przewidywań i przyniosła znacznie wyższe wzrosty od naszych poprzednich prognoz. W roku 2015 było to 10 proc. w porównaniu z prognozowanym 5 proc., a w I półroczu 2016 roku – aż 15 proc. wobec prognozowanych przez nas 6 proc. – mówi Katarzyna Piętka-Kosińska, ekonomista, współautorka raportu, Deloitte Consulting.

Zdaniem ekspertów Banku DNB i Deloitte, taką sytuację branża zawdzięcza w głównej mierze wyższemu od prognoz wzrostowi gospodarczemu w strefie euro, gdzie trafia praktycznie 100 proc. eksportu polskiej branży motoryzacyjnej (co z kolei sprawia, że produkcja w ogromnej mierze zależy od dynamiki eksportu). W ślad za tym trendem dał się zaobserwować wyraźny wzrost cen sprzedanej produkcji - wobec prognozowanej wcześniej stagnacji cen eksportu. Istotnym czynnikiem wzrostu sprzedaży pojazdów był też rynek krajowy, w tym większy od oczekiwanego popyt konsumpcyjny, ale także – dość zaskakująca – struktura nakładów przedsiębiorstw: bardzo silny wzrost inwestycji w środki transportu w roku 2015: o 24 proc. na tle 2-krotnie wolniej rosnących nakładów firm ogółem oraz o 8 proc. r/r w I półroczu 2016 r. – pomimo spadku inwestycji firm ogółem o 5 proc. r/r.

Warto wiedzieć: Fałszywe oferty. W sieci grasują oszuści! Źródło: TVN Turbo/x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty