Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brak polisy OC. Co jeśli nie zapłacimy kary za brak ubezpieczenia OC?

Mariusz Michalak
Fot. Mariusz Kapała
Fot. Mariusz Kapała
Niespełna 35 procent kierowców ukaranych za brak polisy OC, płaci karę dobrowolnie. Od pozostałych objętych sankcją – Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny dochodzi jej w trybie egzekucyjnym.

_- Unikanie kontaktu - po otrzymaniu pisma z UFG o stwierdzeniu braku polisy OC  - to najgorsza z możliwych strategii – _mówi Elżbieta Wanat Połeć, prezes Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. _– Wczesny kontakt z Funduszem pozwala uniknąć właścicielowi nieubezpieczonego auta dodatkowych kosztów wynikających na przykład z windykacji kary za brak OC przez urząd skarbowy, a w efekcie również kłopotów związanych z zajęciem wynagrodzenia lub rachunku bankowego _– dodaje.  

Stwierdzenie braku polisy OC – np. w wyniku kontroli drogowej lub kontroli własnej UFG na podstawie danych w ogólnopolskiej bazie polis komunikacyjnych - nie oznacza jeszcze wszczęcia egzekucji. Najpierw Fundusz zwraca się do posiadacza pojazdu o okazanie ważnej polisy OC lub zapłacenie kary w trybie dobrowolnym. Jeżeli w wyznaczonym terminie brak jest odpowiedzi, Fundusz przypomina kontrolowanemu o konieczności wyjaśnienia sprawy. Jeżeli i tym razem nie ma odzewu – średnio po około trzech miesiącach - UFG wszczyna egzekucję i przekazuje ściągnięcie kary do urzędu skarbowego.

Co się stanie jeżeli właściciel nieubezpieczonego auta nie zapłaci kary za brak OC? Ściąganie tej sankcji regulują przepisy ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych UFG i PBUK oraz ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Odbywa się to w ten sposób, że UFG wystawia tytuł wykonawczy, a egzekwowaniem kary zajmuje się dalej urząd skarbowy. Urząd może odzyskać pieniądze np. z wynagrodzenia, z rachunków bankowych, z nadpłaty podatku dochodowego lub z nieruchomości. O wyborze środka egzekucyjnego decyduje sam US, ale ustawa nakazuje wykorzystać ten najmniej uciążliwy dla ukaranego. Pieniądze mogą być ściągane z nadpłaty podatku. Gdy jest to niemożliwe albo trzeba zbyt długo czekać – urząd może zobowiązać pracodawcę do zajęcia części wynagrodzenia lub bank do ściągnięcia należności z konta (banki często zamiast pobrania należności – blokują konto). Jeżeli powyższe rozwiązania okażą się nieskuteczne – do mieszkania ukaranego może zapukać poborca skarbowy i zająć majątek ruchomy.

- Takich nieprzyjemności można uniknąć kontaktując się z Funduszem, który może zastosować ulgę w spłacie należności, w postaci rozłożenia jej na szereg nieoprocentowanych rat lub – wyjątkowej sytuacji - odroczenia terminu spłaty - zaznacza Hubert Stoklas, wiceprezes Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.

W ubiegłym roku Fundusz prowadził łącznie ponad 152 tysiące spraw o zapłacenie kary za brak polisy OC. W tym okresie UFG wystawił ponad 36,6 tysięcy tytułów wykonawczych. W łącznej liczbie spraw za niespełnienie obowiązku ubezpieczenia – 65 procent spraw dochodzonych jest w trybie egzekucyjnym, pozostałe płacone są w trybie dobrowolnym. Całkowita kwota należności z kar za brak ubezpieczenia OC przekraczała na koniec 2018 roku - 196 mln złotych, z czego do kasy Funduszu wpłynęło 94 mln złotych, o 12 procent więcej niż w 2017 roku.

Polacy mają problem nie tylko z płaceniem kar za brak polisy OC. Zadłużenie z tytułu niespłaconych mandatów przekracza 750 mln złotych, zaś niezapłacone grzywny i koszty sądowe to kolejne ponad 320 mln złotych. Z danych Krajowej Administracji Skarbowej wynika, że zadłużenie z tytułu niespłaconych mandatów (nie tylko karnych) wzrosło w ciągu 2018 roku o ponad 18 procent - do 757 mln złotych. I to pomimo mniejszej liczby nałożonych mandatów: 5,6 mln w 2017 roku i 3,3 mln mandatów w ubiegłym roku. Kłopot sprawiana nam również płacenie grzywien i kosztów sądowych. Zadłużenie Polaków z tego tytułu wobec wymiaru sprawiedliwości to kolejne 328,6 mln złotych, wzrost o ponad 30 procent – wynika z najnowszych danych BIG InfoMonitor. Niestety, jest nawet pewna akceptacja społeczna dla tego typu zachowań. Z badania przeprowadzonego przez tę instytucję w listopadzie 2018 roku wynika, że jedna czwarta badanych nie widzi nic złego w niepłaceniu kosztów sądowych, a 15 procent akceptuje niepłacenie zasądzanych przez sądy grzywien za łamanie prawa.

Wysokość kar za brak OC w 2017, 2018 i 2019 roku
Czas bez OCSamochody osoboweSamochody ciężarowePozostałe pojazdy
201720182019201720182019201720182019
Ponad 14 dni4 000 zł4 200 zł 4 500 zł6 000 zł6 600 zł6750 zł 670 zł700 zł 750 zł
4-14 dni2 000 zł2 100 zł 2 250 zł3 000 zł3 300 zł3375 zł340 zł350 zł 375 zł
Do 3 dni800 zł840 zł900 zł1 200 zł1 320 zł 1350 zł130 zł140 zł150 zł

Zobacz także: Jak zadbać o akumulator?

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty