Z badań przeprowadzonych na zlecenie Komendy Głównej Policji wynika, że piratów drogowych boimy się coraz bardziej. O ile w styczniu 2007 r. za zagrożenie z ich strony wskazywało 34,8 proc. ankietowanych, to w styczniu 2008 r. już 38,5 proc.
- To efekt coraz częstszych kontaktów z brawurowo jeżdżącymi kierowcami. W Polsce rośnie
ilość pojazdów, a co za tym idzie prawdopodobieństwo spotkania kogoś zachowującego się agresywnie - wyjaśnia Grzegorz Markowski, psycholog transportu. - Takie osoby postrzegamy jako niebezpieczne, bo pośrednio i bezpośrednio zagrażają nam samym. Nie bez znaczenia są też informacje z mediów i od znajomych dotyczące skutków jazdy brawurowych kierowców w postaci stłuczek i wypadków.
Zagrożenie w ocenie badanych znajduje potwierdzenie w rzeczywistości. Głównymi przyczynami wypadków drogowych są nadmierna prędkość, nieprzestrzeganie pierwszeństwa przejazdu i nieprawidłowo wykonywane manewry wyprzedzania, omijania i wymijania.
- Takie właśnie wykroczenia i błędy popełniają jeżdżący brawurowo kierowcy - stwierdza Armand Konieczny z Komendy Głównej Policji. Pytany, jakie policja ma metody na walkę z piratami drogowymi, wskazuje na rosnącą liczbę fotoradarów. - Dzięki nim kierowcy zdejmują nogę z gazu nawet jeśli nie są pewni, czy na maszcie stojącym przy drodze znajduje się urządzenie robiące zdjęcia. Jeśli jadą wolniej, zmniejsza się niebezpieczeństwo spowodowania przez nich wypadków.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?