Bochenek znów zwycięża w DMP 2012

(pp/ip)
Fot. Krzysztof Mikołajczyk
Fot. Krzysztof Mikołajczyk
Za nami przedostatnia runda Driftingowych Mistrzostw Polski i jednocześnie najbardziej kultowa eliminacja tego cyklu – górska runda w Karpaczu. Zakończyła się ona zwycięstwem Macieja Bochenka z zespołu Bud Mat RB Team. W finale pokonał on Pawła Trelę (Asus Drift Team), a podium uzupełnił Grzegorz Hypki z ekipy Valvoline PUZ Drift Team.
Fot. Krzysztof Mikołajczyk
Fot. Krzysztof Mikołajczyk

Już pierwszego dnia zawodów, karty zaczęła rozdawać pogoda. Na szczęście nie powtórzył się scenariusz z rundy w Sopocie i finały odbywały się już na suchej nawierzchni, umożliwiając kierowcom prezentację swoich możliwości licznie zgromadzonym widzom. Mimo to, z powodu deszczu, sobotnie kwalifikacje musiały zostać dokończone w niedzielny poranek.

Od samego początku imprezy, kierowcy starali się jechać "na limicie", co niestety doprowadziło do kilku kolizji oraz wypadków. Piotr Więcek, Krzysztof Terej czy Dariusz Matyjaszek - to tylko niektórzy z zawodników, którzy w tym roku nie zaliczą rundy w Karpaczu do udanych. Na szczęście żaden z prowadzących pojazdy nie odniósł obrażeń, a uszkodzone zostały tylko samochody. Kłopoty miał również zdobywca 3. miejsca w zawodach, Marcin Mospinek. - Dwa deszczowe dni sprawiły, że nie mieliśmy czasu na jazdę po

Fot. Krzysztof Mikołajczyk
Fot. Krzysztof Mikołajczyk

suchym i "wjeżdżenie" się w trasę. Nie może to jednak być wytłumaczenie dla zawodnika, który walczy o mistrzostwo, bo każdy miał takie same warunki. Niestety, miałem duży problem z pierwszym zakrętem, a tutaj jeśli coś psuje się na początku, to trasa nie wybacza błędów. Mimo to, zostały mi dwa przejazdy kwalifikacyjne i trzeba było cisnąć. Niestety w pewnym momencie wyrzuciło mnie na bandę i obiłem samochód z każdej strony. Mechanicy jednak stanęli na wysokości zadania i w 45 minut zreanimowali samochód. To było niesamowite, za co wielkie dzięki dla nich – powiedział zawodnik Valvoline PUZ Drift Team.

Największą niespodzianką kwalifikacji była słaba postawa lidera klasyfikacji generalnej DMP, Marka Wartałowicza. Nie udało mu się dostać do niedzielnych finałów TOP 32. Najwięcej emocji wzbudził finał. Ubiegłoroczny mistrz Polski, Paweł Trela, miał szansę przełamać złą passę w tegorocznym czempionacie i odnieść pierwsze zwycięstwo w 2012 roku. Uniemożliwił mu to silnik w jego Nissanie, który podczas przejazdu wybuchł. Przesądziło to o zwycięstwie Macieja Bochenka, co pozwoliło mu objąć prowadzenie w klasyfikacji DMP 2012. O trzecią lokatę rywalizowali natomiast Grzegorz Hypki i Bartosz Stolarski, a ich pojedynek zakończył się zwycięstwem kierowcy BMW E30.

Fot. Krzysztof Mikołajczyk
Fot. Krzysztof Mikołajczyk

Kolejna, tym razem finałowa już runda Driftingowych Mistrzostw Polski, odbędzie się w dniach 22-23 września na poznańskim torze wyścigowym. Emocji z pewnością nie zabraknie, gdyż teoretycznie szanse na tytuł ma jeszcze pięciu zawodników!

Wyniki IV rundy DMP w Karpaczu (pięć pierwszych miejsc):

1. Maciej Bochenek 100 pkt.

2. Paweł Trela 88 pkt.

3. Grzegorz Hypki 78 pkt.

4. Bartosz Stolarski 68 pkt.

5. Krzystof Romanowski 60 pkt.

Klasyfikacja generalna DMP 2012 po 4 rundach (pięć pierwszych miejsc):

1. Maciej Bochenek 260 pkt.

2. Marcin Mospinek 229 pkt.

3. Paweł Trela 224 pkt.

4. Marek Wartałowicz 204 pkt.

5. Krzysztof Romanowski 161 pkt.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty