Służby miejskie Wrocławia postanowiły przypomnieć zmotoryzowanym przepisy. Od dziś źle zaparkowane auta będą wywożone na lawetach.
Jeszcze kilka miesięcy temu na lawetach odjeżdżały trzy, cztery samochody dziennie. Przez ostatnich kilka tygodni firmy zajmujące się wywozem źle zaparkowanych aut muszą przyjeżdżać nawet 15 razy w ciągu dnia. Kierowcom już się krew gotuje.
- Czasami łamię prawo przy parkowaniu, ale dlatego, że w Rynku nie ma wystarczająco dużo miejsca - tłumaczy Andrzej Markiewicz, wrocławski kierowca.
- Najczęściej jesteśmy wzywani, by usunąć samochód, który stoi w zatoczce MPK. Bywa, że jest zaparkowany na chodniku i piesi nie mogą przejść - mówi Agnieszka Bartlewicz z sekcji do spraw wykroczeń i ruchu drogowego wrocławskiej straży.
- Są też poważniejsze przypadki. Miesiąc temu kierowca tak zaparkował, że uniemożliwił wjazd karetce pogotowia do klinik przy ulicy Curie-Skłodowskiej. Szczytem niefrasobliwości było zachowanie kierowcy, który tak postawił auto przy ul. Podwale, że uniemożliwił jazdę tramwaju - wylicza. Na baczności będzie się miał radny-recydywista Bartłomiej Nowotarski. Ostatnio dwukrotnie musiał zapłacić za zdjęcie blokady.
Parkujemy, jak chcemy
W 2004 roku 370 samochodów trafiło na wrocławskie parkingi, a 11 321 kierowców dostało mandaty. Tylko w styczniu tego roku z okolic Rynku wywieziono już 35 samochodów, a 190 kierowców dostało mandaty.
Tyle kosztuje wywóz samochodu we Wrocławiu:
170,80 zł - to koszt usunięcia pojazdu w dzień roboczy do godziny 22,
218,62 zł - opłata za wywóz w niedzielę, święta i w godzinach 22-6 rano,
19,52 zł - opłata za dobę postoju na parkingu.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
