BMW M440i Gran Coupe. Test, wrażenia z jazdy, spalanie, ceny i wyposażenie

Kamil Rogala
BMW Serii 4 wciąż wzbudza wiele kontrowersji. Chodzi oczywiście o stylistykę przedniej części auta, która jest mocno kontrowersyjna i dzieli nawet miłośników marki. Ale czy to auto należy oceniać tylko przez pryzmat wyglądu? Na przykładzie modelu M440i Gran Coupe przekonałem się, że to wielki błąd.Fot. Kamil Rogala
BMW Serii 4 wciąż wzbudza wiele kontrowersji. Chodzi oczywiście o stylistykę przedniej części auta, która jest mocno kontrowersyjna i dzieli nawet miłośników marki. Ale czy to auto należy oceniać tylko przez pryzmat wyglądu? Na przykładzie modelu M440i Gran Coupe przekonałem się, że to wielki błąd.Fot. Kamil Rogala
BMW Serii 4 wciąż wzbudza wiele kontrowersji. Chodzi oczywiście o stylistykę przedniej części auta, która jest mocno kontrowersyjna i dzieli nawet miłośników marki. Ale czy to auto należy oceniać tylko przez pryzmat wyglądu? Na przykładzie modelu M440i Gran Coupe przekonałem się, że to wielki błąd.

BMW M440i Gran Coupe. Nadwozie/wnętrze

BMW Serii 4 wciąż wzbudza wiele kontrowersji. Chodzi oczywiście o stylistykę przedniej części auta, która jest mocno kontrowersyjna i dzieli nawet miłośników
BMW Serii 4 wciąż wzbudza wiele kontrowersji. Chodzi oczywiście o stylistykę przedniej części auta, która jest mocno kontrowersyjna i dzieli nawet miłośników marki. Ale czy to auto należy oceniać tylko przez pryzmat wyglądu? Na przykładzie modelu M440i Gran Coupe przekonałem się, że to wielki błąd.
Fot. Kamil Rogala

Przednia część nadwozia jest dobrze znana i ma zdecydowanie więcej przeciwników, niż zwolenników. Taki jest fakt. Ja na chwilę obecną toleruję stylistykę frontu i w kilku wersjach wyposażenia/kolorystycznych nawet mi się to podoba, ale wiele zależy od całokształtu. W bazowych wersjach Serii 4, z mniejszymi felgami i brakiem sportowych dodatków, auto wygląda specyficznie. W wersji M3 i M4, gdzie chodzi o rzucanie się w oczy i nieco wulgarną stylistykę, ogromne nerki nawet pasują. W przypadku M440i Gran Coupe (G26) stylistyka jest praktycznie na granicy, ale przyznam, że mój testowy egzemplarz z ciekawym, szarym lakierem, pakietem czarnych dodatków i miedzianym wykończeniem grilla, wyglądał naprawdę dobrze. Bez wulgarnych dodatków i poszerzeń nadwozia, nieco wtapiając się w otoczenie, ale z kilkoma elementami, które zdradzają ponadprzeciętne możliwości jezdne.

Mówimy jednak o nadwoziu Gran Coupe i to jego linia jest tutaj kluczowa. A kształt, a przede wszystkim profil auta jest świetny. Bardziej przypomina sedana, niż typowe coupe lub hatchbacka, choć klapa bagażnika otwiera się wraz z szybą, co jest bardzo praktyczne i wygodne w codziennej eksploatacji. Linia dachu jest mocno rozciągnięta w kierunku słupka D, który głęboko nachodzi na klapę i tylko na chwilę wygładza się w kierunku skraju nadwozia. W testowanym modelu zastosowano jeszcze subtelną listwę na krańcu klapy, aby pokreślić sportową linię. Klosze lamp tylnych są szerokie i mają wyrazistą grafikę wewnętrzną, w zderzaku zastosowano bardzo duże, czarne nakładki na bokach, w dolnej części atrapę dyfuzora, zaś całość zwieńczają dwie końcówki układu wydechowego z trapezoidalnymi nakładkami. Jak brzmią? O tym za chwilę. Tymczasem zajrzyjmy do wnętrza.

BMW Serii 4 wciąż wzbudza wiele kontrowersji. Chodzi oczywiście o stylistykę przedniej części auta, która jest mocno kontrowersyjna i dzieli nawet miłośników
BMW Serii 4 wciąż wzbudza wiele kontrowersji. Chodzi oczywiście o stylistykę przedniej części auta, która jest mocno kontrowersyjna i dzieli nawet miłośników marki. Ale czy to auto należy oceniać tylko przez pryzmat wyglądu? Na przykładzie modelu M440i Gran Coupe przekonałem się, że to wielki błąd.
Fot. Kamil Rogala

A tutaj jak to w serii 3 i 4, wielkiego szaleństwa nie ma. W sumie jest tutaj sporo rozsądku i praktycznych rozwiązań. Nie mamy tu co prawda tylu sportowych elementów jak w odmianach M3 i M4 np. kubełkowych foteli czy wielu trybów jazdy zmienianych dodatkowymi łopatkami przy kierownicy, ale i tak można poczuć nieco zakamuflowanego sportowego ducha. Widać to przede wszystkim po fotelach, które są mocno wyprofilowane, dość twarde, ale wygodne. Mają duży zakres regulacji z możliwością ustawienia długości siedziska włącznie, choć nieco przeszkadzało mi wyraźne przetłoczenie, wybrzuszenie w środkowej części oparcia. Materiały są oczywiście świetnej jakości, podobnie jak spasowanie. Ilość fortepianowej czerni została zredukowana do minimum, zaś główną rolę dekoracyjną grało włókno węglowe. Ergonomia jest bez zarzutu, jest także sporo schowków, ale ich pojemność jest przeciętna

Pozytywnie zaskakuje bagażnik, szczególnie jego regularna budowa i świetny dostęp przez szeroko otwieraną klapę. Pojemność nie jest imponująca – 470 lub maksymalnie 1290 litrów po złożeniu oparć kanapy – ale to Gran Coupe a nie kombi. To można wybaczyć.

BMW M440i Gran Coupe. Silnik, spalanie, wrażenia z jazdy

BMW Serii 4 wciąż wzbudza wiele kontrowersji. Chodzi oczywiście o stylistykę przedniej części auta, która jest mocno kontrowersyjna i dzieli nawet miłośników
BMW Serii 4 wciąż wzbudza wiele kontrowersji. Chodzi oczywiście o stylistykę przedniej części auta, która jest mocno kontrowersyjna i dzieli nawet miłośników marki. Ale czy to auto należy oceniać tylko przez pryzmat wyglądu? Na przykładzie modelu M440i Gran Coupe przekonałem się, że to wielki błąd.
Fot. Kamil Rogala

Pod maską BMW M440i Gran Coupe znajduje się 3-litrowa sześciocylindrowa jednostka rzędowa, która pojawia się również w innych mocnych modelach BMW oraz m.in. w Toyocie Supra. W przypadku odmiany M440i Gran Coupe mamy do czynienia z mocą 374 KM i momentem obrotowym 500 Nm. Napęd wspierany jest także przez instalację miękkiej hybrydy ze wsparciem elektrycznym o mocy 11 KM. Oczywiście wpływ na osiągi ma to niewielki, ale możliwość żeglowania w sprzyjających warunkach oraz bardzo sprawne działanie systemu Start/Stop zdecydowanie poprawia nie tylko komfort jazdy, ale wpływa pozytywnie na spalanie.

Przyznam, że odmiana M440i bardzo przypadła mi do gustu przede wszystkim ze względu na ogromną elastyczność, jeśli chodzi o charakter. Z jednej strony auto może być komfortowe, spokojne i łagodne, a w trybie Eco nawet nieco ospałe i zaskakująco oszczędne. Spalanie w trybie Eco lub standardowym przy prędkości 100-120 km/h bez problemu może zamknąć się w 7-7,5 l/100km. W mieście bez problemu zejdziemy poniżej 10 l/100km, a mówimy przecież o aucie sportowym o mocy 374 KM i z napędem na cztery koła xDrive. Swoją drogą zarówno napęd, jak i 8-biegowy automat ZF działa fenomenalnie. A co dzieje się w trybie Sport i Sport Plus?

Co prawda nie ma tak radykalnych odczuć jak we wspomnianych modelach M3 i M4, ale o to w tym chodzi. Tam nie da się jeździć naprawdę spokojnie, komfortowo i rodzinnie, a w M440i jest to bezproblemowe. Po zmianie trybu jazdy na Sport Plus, auto wyrywa do przodu niezwykle chętnie, napęd xDrive dba o fenomenalną trakcję, zaś przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 4,7 sekundy. Ponadto w trybie Sport Plus kontrola trakcji pozwala na wiele swobody, co w odpowiednich warunkach daje mnóstwo frajdy. A wszystko to w aucie, które ma spory bagażnik, sporo miejsca na tylnej kanapie, może być oszczędne, komfortowe i łagodne. Naprawdę, zaskakująca elastyczność jeśli chodzi o charakter.

BMW M440i Gran Coupe. Ceny i wyposażenie

BMW Serii 4 wciąż wzbudza wiele kontrowersji. Chodzi oczywiście o stylistykę przedniej części auta, która jest mocno kontrowersyjna i dzieli nawet miłośników
BMW Serii 4 wciąż wzbudza wiele kontrowersji. Chodzi oczywiście o stylistykę przedniej części auta, która jest mocno kontrowersyjna i dzieli nawet miłośników marki. Ale czy to auto należy oceniać tylko przez pryzmat wyglądu? Na przykładzie modelu M440i Gran Coupe przekonałem się, że to wielki błąd.
Fot. Kamil Rogala

Bazowe BMW Serii 4 Gran Coupe to koszt 203 600 złotych, ale oczywiście w tej cenie dostaniemy jednostkę o mocy 184 KM z automatyczną skrzynią biegów. Za BMW M440i xDrive Gran Coupe z silnikiem 3.0 R6 o mocy 374 KM i ze sportową skrzynią automatyczną z łopatkami trzeba zapłacić 324 000 złotych. Co możemy dokupić? Wiele rzeczy m.in. lakier za 15 100 złotych, 20-calowe felgi za 8800 złotych, skórzaną tapicerkę z serii Individual za 19 700 złotych, czy pakiet innowacji za 16 400 zotych. To oczywiście tylko szczyt góry lodowej, a końcowa cena bez problemu może być podniesiona o 100 000 złotych w dodatkach.

BMW M440i Gran Coupe. Podsumowanie

Czy BMW M440i Gran Coupe to alternatywa dla M3 i M4? W pewnym sensie tak, bowiem łączy świetne osiągi z praktycznym nadwoziem i naprawdę niezłym komfortem. Z drugiej strony nie do końca, bowiem M3 i M4 to auta niemal wyczynowe, oferujące o wiele więcej mocy i bezkompromisowe osiągi, szczególnie w odmianie z napędem xDrive. Są jednak o wiele droższe i jeśli ktoś decyduje się na prawdziwą „M-kę”, szczególnie z dodatkami sportowymi, musi pogodzić się z tym, że traci sporo komfortu.

BMW M440i Gran Coupe – zalety:

  • pomijając kontrowersyjny przód, świetna linia boczna i sportowa sylwetka;
  • zaskakująco praktyczny bagażnik, choć przeciętnej pojemności;
  • niesamowita zdolność zmiany charakteru;
  • świetne osiągi i rewelacyjny napęd;
  • niezły komfort podróży;
  • przy odpowiedniej wprawie, świetne spalanie;
  • może wyglądać jak zwykłe BMW…

BMW M440i Gran Coupe – wady:

  • …dla niektórych zbyt zwykłe;
  • po doposażeniu – wysoka cena.

Porównanie BMW M440i xDrive Gran Coupe do wybranych konkurentów:

 

BMW M440i xDrive Gran Coupe 3.0 R6 374 KM (AT8)

Audi S5 Sportback 3.0 TDI 341 KM (AT8)

Kia Stinger 3.3 T-GDI 366 KM (AT8)

Cena (zł, brutto)

od 324 000

od 355 500

od 254 900

Typ nadwozia/liczba drzwi

hatchback/5

hatchback/5

hatchback/5

Długość/szerokość (mm)

4783/1852

4765/1843

4830/1870

Wysokość (mm)

1442

1384

1490

Rozstaw osi (mm)

2856

2825

2905

Pojemność bagażnika (l)

470/1290

430/b.d.

406/1114

Liczba miejsc

5

5

5

Masa własna (kg)

1825

1820

1958

Pojemność zbiornika paliwa (l)

59

58

60

Rodzaj paliwa

benzyna (mHEV)

benzyna (mHEV)

benzyna

Napędzana oś

4x4

4x4

4x4

Skrzynia biegów typ/liczba przełożeń

automatyczna, 8-stopniowa

automatyczna, 8-stopniowa

automatyczna, 8-stopniowa

Osiągi

 

 

 

Moc (KM)

374

341

366

Moment obrotowy (Nm)

500

700

510

Przyspieszenie 0-100 km/h (s)

4,7

4,9

5,4

Prędkość maksymalna (km/h)

250

250

270

Spalanie (l/100km)

8 (WLTP)

7,1 (WLTP)

10,9 (WLTP)

Emisja CO2 (g/km)

181

186

247

Zobacz także: Tak prezentuje się Volkswagen ID.5

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty