Biopaliwo ze śmieci

Żarłoczna bakteria trawy bagiennej z zatoki Chesapeake zawiera enzymy, które w szyb­ki sposób przerabiają odpad­ki na cukry. A z nich można już w prosty sposób wytwarzać ekologiczne paliwo do naszych samochodów.

Przemysł samochodowy na naszym kontynencie jest odpowiedzialny za 15 proc. emisji dwutlenku węgla wypuszczanego w powietrze przez wszyst­kie kraje Unii.

Według naukowców z amerykańskiego University of Maryland wykorzystanie bakterii S.degradans w pełnym procesie produkcyjnym pozwoliłoby na wytwarzanie rocznie 75 mld galonów (czyli 280 mld litrów) etanolu, niezanieczyszczającego atmosfery CO2. Gdyby udało się zastąpić etanolem spalaną benzynę, emisja dwutlenku węgla do atmosfery ograniczyłaby się o 80 proc.

Ale krytycy stosowania biopaliw na świecie twierdzą, że ludzkości nie stać na rezygnację z ropy. Zastąpienie ich paliwami ekologicznymi spowodowałoby, że miast zbóż czy warzyw na polach uprawnych siano by tylko rośliny do wypełniania baków aut. A ich przerób byłby znacznie kosztowniejszy i zanieczyszczający środowisko niż obecne technologie wykorzystujące ropę naftową i gaz.

Profesorowie Steve Hut­che­son oraz Ron Weiner z UM, specjaliści od biologii komórkowej i genetyki molekularnej, wierzą w rewolucyjność swego odkrycia. Już założyli firmę o nazwie Zymetis, która ma zacząć stosować bakterię do przerabiania śmieci na paliwo. Naukowcy twierdzą, że ich S.degradans potrafi przetworzyć na biopaliwo prawie wszystko, co zawiera celulozę - od starych gazet po odpadki roślinne, takie jak puste kolby kukurydzy czy słoma. - Nowa technologia Zymetis to wielka korzyść dla stanu Maryland, naszej uczelni i środowiska naturalnego - powiedział kilka dni temu C.D. Mote Jr, rektor University of Maryland, prezentując odkrycie.

Naukowcom z Zymetis nie udało się wyizolować enzymu rozkładającego celulozę z bakterii z trawy bagiennej, ale wyhodowali enzym w swym laboratorium. Tzw. ethazyme z łatwością rozkłada twarde ścian­ki komórkowe celulozy i zmienia ją od razu w cukry nadające się do przerobienia na biopaliwo. Wszystko to znacznie taniej niż obecnie stosowane metody produkcji etanolu dolewanego do paliwa.

Przyjęty przez amerykański Senat plan nakłada obowiązek dodawania do sprzedawanej benzyny 21 mld etanolu do roku 2022. A przeróbka silnika benzynowego na spalanie etanolu jest ponoć prosta.