W Polsce trwa ostra walka oficjalnych importerów samochodów o rozszerzenie monopolu na sprzedaż części zamiennych.

Koncerny sięgnęły po ustawę Prawo własności przemysłowej
, pozwalającą zastrzec producentowi aut prawo wyłącznej dystrybucji części widocznych z zewnątrz pojazdu. Nie tylko więc nie będzie można używać takich części w autoryzowanych stacjach obsługi. Zakazana ma być ich sprzedaż poza siecią importera. Ci, którzy takiemu zakazowi się nie poddadzą, będą traktowani jak piraci ze Stadionu Dziesięciolecia.
O co w tym wszystkim chodzi? O kasę, rzecz jasna. Identyczne części, wytwarzane przez tego samego producenta, ale sprzedawane poza siecią koncernu samochodowego są tańsze o ponad połowę!
Wpadło mi w rękę oficjalne pismo sygnowane przez podsekretarza stanu w Ministerstwie Gospodarki Krzysztofa Krystowskiego, broniące monopolu koncernów samochodowych. Argumentacja zawarta w tym dziele jest porażająca.
Autor przypisuje bowiem magiczne właściwości liternictwu na opakowaniu, twierdząc, że reflektor produkowany przez np. Valeo będzie stanowił poważne zagrożenie bezpieczeństwa ruchu drogowego, jeżeli zostanie sprzedany w innym pudełku niż oznaczonym logo Toyoty czy Citroena. A bezpieczeństwo na drogach jest dla podsekretarza stanu rzeczą najważniejszą. Nic to, że części samochodowe muszą być homologowane. Nic to, że poza zakresem zainteresowania ministra pozostają na przykład elementy układu hamulcowego (niewidoczne z zewnątrz).
Najważniejsze jest LOGO!
Minister polskiego rządu troszczy się też o to, że “nastąpi spadek renomy niektórych marek samochodowych, zwłaszcza spośród tych najbardziej postrzeganych jako odznaczające się wysoką jakością i powszechnym zaufaniem klienta".
Po przeczytaniu tego dzieła jestem pewien, że nie nastąpi spadek renomy Ministerstwa Gospodarki.
Bo bardziej już nie może.
Rajd Pojazdów Zabytkowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?