Bez prawa jazdy

CZGP - Gazeta Poznańska
Fot. Sz. Siewior, A. Szozda, W. Wylegalski
Fot. Sz. Siewior, A. Szozda, W. Wylegalski
Dotychczas niewielu kierowców wywiązało się z obowiązku wymiany prawa jazdy. Dokumenty wydane między 2 stycznia 1984 r. a 30 kwietnia 1993 r. stracą z końcem roku ważność, a ich posiadacze nie będą mieli prawa prowadzenia pojazdów.
Zapowiada się tłok w tramwajach i autobusach, gdyż duża liczba kierowców będzie musiała się do nich przesiąść - żartuje Stanisław Bartkowiak, dyrektor poznańskiego Wydziału Komunikacji.
Fot. Sz. Siewior, A. Szozda, W. Wylegalski
Fot. Sz. Siewior, A. Szozda, W. Wylegalski

 

Przerażeni powolnością wymiany praw jazdy są wszyscy naczelnicy wydziałów komunikacji. W Wielkopolsce dokumenty wymieniło od 15 do 50 proc. zobowiązanych. Z informacji Wydziału Komunikacji wynika, że tylko w Poznaniu trzeba wymienić jeszcze 35 tys., praw jazdy. Do tej pory po wymianę zgłosiło się 17 tys. kierowców. Im więcej osób przyjdzie teraz, tym mniejsze będą kolejki w listopadzie i grudniu. Podobnie jest w we wszystkich regionach Wielkopolski. Tylko ogólne dane wskazują, że niemal sto tysięcy kierowców może stracić uprawnienia do kierowania pojazdami.

 

Trzy tygodnie czekania

 

- Zaledwie 15 procent leszczynian zgłosiło się do tej pory po odbiór nowych dokumentów. Wprawdzie od września zgłasza się więcej osób, ale nadal większość pracy przed nami - zaznacza Euzebiusz Szudra z Wydziału Komunikacji Urzędu Miejskiego w Lesznie.

W tej chwili w Lesznie przyjmuje się od 40 do 60 wniosków dziennie. W Kaliszu liczba ta sięga 90 podań, a w Ostrowie 70. W Pile czekają jeszcze na 7,5 tys. kierowców z 10 tys., którzy muszą wymienić dokumenty. W Szamotułach wymieniono 1800 praw jazdy. Pozostało ok. 5 tys. Równie źle jest w Gostyniu. Znacznie lepiej natomiast wygląda w Gnieźnie, gdzie na 4 tys. kierowców już połowa odebrała nowe prawa jazdy. Na wydanie dokumentu drukowanego w Warszawie obecnie trzeba czekać do trzech tygodni. Problemy mają w Koninie.

- Nikt nie wie ile osób będzie wymieniać prawo jazdy. Dopiero po zakończeniu całej operacji, czyli po 2006 r., będzie wiadomo, ile osób nie wymieniło dokumentów - mówi Krzysztof Czerwiński, kierownik wydziału komunikacji. - Czekamy.

 

Co dalej?

 

Ci kierowcy, którzy w przyszłym roku nie będą mieli aktualnego - a więc ważnego - prawa jazdy, mogą mieć kłopoty. Komenda Główna Policji wyjaśnia, że w takim przypadku funkcjonariusz wystawi pokwitowanie ważne przez krótki czas (tydzień), a po tym terminie, jak kierowca nie będzie miał nowego dokumentu - będzie uznany za sprawcę jazdy bez uprawnień.

 

Niezbędne dokumenty

 

Ubiegając się o nowy dokument, trzeba przynieść fotografie o wymiarach 3,5 x 4,5 cm, kserokopię dotychczasowego dokumentu, znaczki skarbowe za 5,50 zł i dowód uiszczenia opłat (70 zł i 1 zł na CEPiK). Wpłat można dokonywać również w placówkach bankowych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski przemysł motoryzacyjny, szanse i zagrożenia - debata

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty