Benzyna, diesel, LPG - policzyliśmy na czym jeździ się najtaniej

Bartosz Gubernat
Benzyna, diesel, LPG - policzyliśmy na czym jeździ się najtaniej
Benzyna, diesel, LPG - policzyliśmy na czym jeździ się najtaniej
Ceny paliw biją kolejne rekordy, rośnie więc popularność instalacji LPG. Sprawdź w jakich autach jej montaż się opłaca i kiedy lepiej kupić diesla.
Benzyna, diesel, LPG - policzyliśmy na czym jeździ się najtaniej
Benzyna, diesel, LPG - policzyliśmy na czym jeździ się najtaniej

Jak wynika z najnowszej analizy portalu e-petrol.pl, w ubiegłym tygodniu paliwa na polskich stacjach po raz kolejny utrzymały wysokie ceny. Wśród monitorowanych przez e-petrol.pl stacji najtaniej można było zatankować benzynę w cenie 4,94 zł, a najdrożej po 5,64 zł. W przypadku diesla przedział wynosił 4,82-5,25zł za litr.

 

Autogaz był dużo tańszy - kierowcy w Polsce mogli spotkać się z cenami od 2,28 do 2,84 zł za litr.

zobacz także Ceny paliw w Polsce nie spadają, choć na świecie ropa poszła w dół.

 

Ceny paliwa w górę - napełnienie baku droższe o kilkadziesiąt złotych

Dla porównania, przed rokiem, na początku maja benzyna 95 kosztowała przeciętnie w kraju 4,68 zł, a diesel 4,37 zł oznacza to, że teraz za napełnienie baku o przeciętnej pojemności 40-litrów trzeba wydać 20-27 zł więcej.

 

zobacz także Kalkulator LPG: ile zaoszczędzisz jeżdżąc na autogazie

 

Instalacja gazowa - pierwszy sposób na oszczędność

 

Jak w tej sytuacji oszczędzić pieniądze? Zdaniem wielu kierowców najlepsze wyjście to montaż instalacji gazowej.

- Długo się łamałem, bo wiele osób twierdzi, że gaz przyspiesza zużycie silnika. Ale wszystko na spokojnie przekalkulowałem i okazało się, że oszczędzę mnóstwo pieniędzy. Ja miesięcznie przejeżdżam ok. 2 tysiące kilometrów. Zakładając, że auto spali mi 10 litrów gazu, zapłacę za przejechanie tego dystansu ok. 500 zł. Na benzynę wydawałem do tej pory dwa razy więcej – mówi Marek Rzeszutek z Rzeszowa, właściciel Volkswagena Golfa 1,6.

Według Macieja Króla, szefa salonu Volkswagena w Rzeszowie w tej chwili najatrakcyjniej przedstawia się jednak oferta pojazdów z silnikami benzynowymi.

- Dwa, trzy lata temu Passaty sprzedawaliśmy tylko z silnikami na ropę. Dzisiaj klienci wybierają głównie benzynę. To dlatego, że nowoczesne silniki benzynowe są bardzo oszczędne i osiągami nie ustępują już ropniakom. No i nie mają nieszczęsnego filtra cząstek stałych, który jest zmorą właścicieli dzisiejszych diesli – mówi Maciej Król.

 

Używane diesle ciągle w cenie

Mimo tego zwolenników diesli ciągle nie brakuje. Na giełdzie samochodowej w Rzeszowie to właśnie ropniaki są najbardziej chodliwym towarem.

- Klienci szukają jednak tych starszej generacji, bez pompowtryskiwaczy i układu Common Rail. Dlatego sprowadzam tylko auta z końcówki lat dziewięćdziesiątych. Do nich można było nalać nawet oleju rzepakowego i nic się nie działo. A spalanie na poziomie 8-9 litrów po mieście to niezła alternatywa dla paliwożernych benzyniaków – uważa Sławek Mazur, handlujący używanymi autami.

 

Policzyliśmy, jakie paliwo naprawdę się opłaca

Aby przekonać się, ile w rzeczywistości wydajemy na paliwo, postanowiliśmy porównać spalanie trzech modeli samochodów.

 

Wzięliśmy pod lupę Volkswagena Passta B6, Hondę Civic VI generacji oraz Jeepa Grand Cherokee. Każdy w wersji benzynowej, diesla oraz z instalacją LPG. Nasze wyliczenia przygotowaliśmy w oparciu ceny: 5,05 zł za olej napędowy, 5,17 zł za benzynę 95 i 2,52 zł za LPG. Oto nasze wnisoki:


Silnik 2,0 FSI. Spalanie – 10 l/100 km. Koszt przejechania 1000 km – 517 zł
Silnik 2,0 TDI. Spalanie – 8 l/100 km. Koszt przejechania 1000 km – 404 zł
Silnik 2,0 FSI+LPG. Spalanie – 13 l/100 km. Koszt przejechania 1000 km – 327 zł

 

Niewielka różnica w spalaniu benzyny i oleju napędowego przemawia na korzyść tego pierwszego silnika. Przede wszystkim ze względu na niższe koszty jego napraw i większa trwałość. Jazda na gaz może być opłacalna. Warta 3 tys. zł instalacja zacznie na siebie zarabiać dopiero po 16-17 tys. km


Silnik 1,4 iS. Spalanie – 9 l/100 km. Koszt pokonania 1000 km – 465 zł
Silnik 2,0 TD. Spalanie 8 l/100 km. Koszt przejechania 1000 km – 404 zł.
Silnik 1,4 iS+ LPG. Spalanie 11 l/100 km. Koszt przejechania 1000 km – 277 zł

 

Ze względu na zbliżony poziom spalania benzyny i oleju napędowego, obie propozycje są równie atrakcyjne. Na korzyść silnika benzynowego przemawia jego trwałość i znacznie większa przyjemność z jazdy. Warta 3 tys. zł instalacja LPG wróci się po przejechaniu ok. 15 tysięcy kilometrów.

Silnik 4,7 V8. Spalanie - 22 l / 100 km. Koszt przejechania 1000 km – 1137 zł
Silnik 2,7 CRD. Spalanie - 15 l / 100 km. Koszt przejechania 1000 km – 757 zł
Silnik 4,7 V8+LPG. Spalanie – 25 l / 100 km. Koszt przejechania 1000 km – 630 zł.

 

Tutaj różnica w kosztach jest najbardziej widoczna. Montaż instalacji gazowej także będzie najbardziej opłacalny, ponieważ 4-5 tys. zł wydane na przeróbkę wróci się znacznie szybciej niż w przypadku poprzednich samochodów (po ok. 10 tys. km) Diesel? Ze względu na wysokie spalanie naszym zdaniem przegrywa z napędem benzyna + LPG.

 

zobacz także Kalkulator LPG: ile zaoszczędzisz jeżdżąc na autogazie

Bartosz Gubernat
fot. Bartosz Gubernat

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty