Bat na dłużnika

Michał Gigołła, Maciej Czujko
Fot. Marcin Osman
Fot. Marcin Osman
Nie płacisz na utrzymanie dziecka? Zapomnij o siadaniu za kierownicą. Ośrodki pomocy społecznej wypowiadają wojnę unikającym płacenia alimentów. Odbiorą im prawa jazdy. W woj. dolnośląskim 81 osób już straciło dokumenty.

Nie płacisz na utrzymanie dziecka? Zapomnij o siadaniu za kierownicą. Ośrodki pomocy społecznej wypowiadają wojnę unikającym płacenia alimentów. Odbiorą im prawa jazdy. W woj. dolnośląskim 81 osób już straciło dokumenty.

 

Alimentów nie płaci 3900 mieszkańców stolicy Dolnego Śląska, prawie 1700 wałbrzyszan i blisko tysiąc rodziców z Legnicy. Na utrzymanie ich dzieci łożą podatnicy, czyli my wszyscy.

 

W samym Wrocławiu kosztuje to każdego miesiąca aż milion złotych. Pieniądze wypłacają opiekunom ośrodki pomocy społecznej. Na każde dziecko przekazują miesięcznie od 120 do 300 złotych. To tak zwane zaliczki alimentacyjne. Dłużnicy powinni oddać wszystkie te pieniądze. Ale nie oddają. Dotąd byli bezkarni.

Fot. Marcin Osman
Fot. Marcin Osman

 

Teraz to się zmieni - zapowiadają pracownicy opieki społecznej. I wypowiadają dłużnikom wojnę. Mają już skuteczną broń. Niesumienni rodzice stracą prawa jazdy. Umożliwiają to obowiązujące od półtora roku przepisy. Dotąd urzędnicy nie korzystali z nich często. Ale to się ma zmienić.

 

- Do prokuratur wysłaliśmy już w sumie 1032 wnioski o ukaranie takich osób - wylicza Liliana Dąbrówka z MOPS we Wrocławiu. Z Legnicy wysłano 182 wnioski, a z Wałbrzycha - 31.

 

To prokuratury decydują ostatecznie, czy unikający łożenia na dzieci rodzic straci prawo jazdy. Gdy śledczy się na to zgodzą, odpowiednie pismo trafia do wydziału komunikacji. Tam dłużnicy muszą oddać dokumenty. Odzyskają je dopiero, gdy oddadzą wszystkie pieniądze opiece społecznej i zaczną regularnie płacić na utrzymanie dzieci.

 

Prawa jazdy straciło do piątku 81 wrocławian, ale prokuratury zgodziły się już na ich odebranie 283 kolejnym osobom.

 

We wrocławskim MOPS tłumaczą, że nie proszą o karanie wszystkich dłużników. Na czarną listę trafiają jedynie ci, którzy mogliby płacić alimenty, ale celowo tego nie robią.

 

- Nie zgadzają się na przeprowadzenie wywiadów środowiskowych, nie chcą rozpocząć legalnej pracy - wyjaśnia Dąbrówka. - Odbieranie praw jazdy to najskuteczniejszy sposób. Inne się nie sprawdzają, bo prokuratury z reguły umarzają śledztwa w podobnych sprawach. A na nasze wezwania dłużnicy najczęściej w ogóle nie reagują. Dopiero gdy ostrzegamy o możliwości odebrania praw jazdy, zjawiają się natychmiast - zapewnia.

 

Z tego pomysłu cieszy się pani Alina z Wrocławia. Od 2005 r. walczy o alimenty od ojca jej

9-letniego synka, ale ten oficjalnie nie pracuje.

 

- Jestem jednak przekonana, że znalazł sobie pracę na czarno - zapewnia pani Alina. - Nowa kara jest dobra. Ci, którym do pracy potrzebne jest prawo jazdy, na pewno się wystraszą. Boję się tylko, że spora część cwaniaczków, nawet gdy straci dokument, będzie jeździła bez niego - dodaje. Przypomina też, że nowa sankcja będzie skuteczna tylko w przypadku osób, które wykorzystują prawo jazdy w pracy. Obawia się jednak, że ojciec jej dziecka nie przejmie się nową karą.

 

Nie odzyskują pieniędzy

 

Najwyższa Izba Kontroli ogłosiła raport dotyczący egzekwowania pieniędzy od rodziców unikających płacenia alimentów. Zwrot wypłacanych zaliczek udało się wymusić od zaledwie 0,83 procenta dłużników. Inspektorzy winili za to głównie komorników, którzy rzadko przekazywali MOPS-om informacje, dlaczego nie udaje się wyegzekwować długów.

 

Co grozi tatusiowi

 

Praw jazdy nie stracą wszyscy ci, którzy nie płacą alimentów. Wcześniej każdy dostanie szansę. Jeśli okaże się, że nie płaci, bo nie ma pracy, dostanie wezwanie do pośredniaka. Tam znajdą mu zajęcie albo skierują do robót publicznych. Gdy odmówi, może mieć problemy. Urzędnicy powiadomią prokuraturę. Poproszą ją też o zgodę na odebranie prawa jazdy. Ośrodki pomocy społecznej będą też pozywały niesumiennych rodziców do sądu. Będą domagały się zwrotu pieniędzy i to z odsetkami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty