Baja Russia: Kaczmarski czwarty, Dąbrowski i Czachor na 5. miejscu

Pierwsza pozycja za podium pierwszej rundy Pucharu Świata to miejsce bardzo wysokie, tym bardziej, że Martin Kaczmarski dopiero debiutował na nawierzchni śnieżno-lodowej, a w rywalizacji pokonał wielu lokalnych kierowców z Rosji i Finlandii,

specjalistów od jazdy na oponach z kolcami.

- Czuję wielką satysfakcję, bowiem rajd nie był łatwy, a za sobą zostawiłem wielu znakomitych zawodników – powiedział na mecie Martin Kaczmarski. – Zastanawiam się, z jakim wynikiem zakończyłbym ten rajd gdyby był on dłuższy, bowiem  dość szybko poczułem feeling na zimowych trasach i z każdym odcinkiem byłem coraz szybszy.

Na 312 kilometrowej trasie, świetnie jadący Polacy wypracowali rezultat dzielący ich od lidera o 10’09. To bardzo dobry wynik biorąc pod uwagę fakt, że ORLEN Team wystartował zastępczą rajdówką z silnikiem w znacznie niższej specyfikacji niż ich docelowy sprzęt. Na zamykającym rywalizację 101 kilometrowym odcinku specjalnym załoga osiągnęła szósty czas, 3’26 za zwycięzcą.

- Bardzo dobrze nam się jechało i nabieraliśmy tempa z każdym kilometrem. W pewnym momencie nasz silnik stracił moc, nie przyśpieszaliśmy z dolnych partii momentu obrotowego. Jechaliśmy więc w górnych zakresach i całkiem niezłe wychodziły z tego czasy. Cisnęliśmy tak większość odcinka specjalnego. Udało się jednak osiągnąć metę i to jest najważniejsze. Świetny rajd, super trening, a co najważniejsze przetestowaliśmy siebie jako załogę w zimowych warunkach. Mamy nadzieję, że na włoską rundę będziemy mieli już swoje auto z silnikiem we właściwej specyfikacji i będziemy walczyć o jeszcze wyższe pozycje – powiedział Marek Dąbrowski.

- Dzisiaj jechaliśmy ten sam co wczoraj odcinek specjalny jednak trasa była puszczona w drugą stronę. Dawaliśmy z siebie wszystko i jechaliśmy na granicy możliwości auta. Kiedy udało nam się je rozpędzić wówczas robiliśmy świetne czasy. Równie dobrze pokonaliśmy dziurawe partie trasy i nie popełniliśmy żadnych błędów. Pod koniec niestety dramatycznie spadło nam ciśnienie oleju, poniżej dwóch barów. Kiedy dojechaliśmy na metę zapaliły się wszystkie kontrolki i wiedzieliśmy, że silnik osiągnął szczyt swoich możliwości. Pierwsze śnieżne doświadczenia za nami i co najważniejsze wywozimy punkty zdobyte w Pucharze Świata – dodał Jacek Czachor

Rajd Baja Russia był pierwszą z dziesięciu Rund Pucharu Świata Cross Country w roku 2014. Pierwsze miejsce w tym jedynym z tej puli rajdzie zimowym zajął Alrajhi Jazeed, drugieWladymir Vasilyew, trzecie natomiast Reinaldo Varela.

Klasyfikacja końcowa Baja Russia

1. Yazeed al-Rajhi/Timo Gottschalk (SA/D) Toyota Hilux 3:36.09
2. Władimir Wasiliew/Konstantin Żilcow (RUS) Mini All4 Racing +1.48
3. Reinaldo Varela/Gustavo Gugelmin (BR) Toyota Hilux +6.16
4. Martin Kaczmarski/Filipe Palmeiro (PL/P) Mini All4 Racing +8.30
5. Marek Dąbrowski/Jacek Czachor (PL) Toyota Hilux +10.09
6. Rusłan Misikow/Witalij Jewtekow (RUS) BMW X3 CC +13.58
7. Boris Gadasin/Aleksiej Kuzmicz (RUS) G-Force Proto New Line +14.54
8. Dmitrij Jewliew/Aleksiej Szaposznikow (RUS) Nissan Frontier +15.26
9. Andriej Czerednikow/Dmytro Cyro (KZ/UA) Toyota X3 Evo +20.20
10. Jurij Sazonow/Arsłan Sachimow (KZ) H3 Evo 5 +20.52

Punktacja Pucharu Świata po pierwszej eliminacji
1. al-Rajhi 30, 2. Wasiliew 21, 3. Varela 16, 4. Kaczmarski 12, 5. Dąbrowski 10, 6. Misikow 8, 7. Gadasin 6, 8. Jewliew 4, 9. Czerednikow 2, 10. Sazonow 1.

Następne rundy Pucharu Świata Cross Country:
16 marca - Baja Italia
10 kwietnia - Abu Dhabi Desert Challenge
25 kwietnia - Sealine Cross Country Rally
25 maja - Pharaons Rally
20 lipca - Baja España Aragon
17 sierpnia - Hungarian Baja
31 sierpnia - Baja Poland
27 września - Rallye OiLibya du Maroc
01 listopada - 27th Baja Portalegre 500