To zaskakujące, ale firmy handlujące bagażnikami samochodowymi notują coraz większe

obroty.
- Sprzedaż nowych samochodów odbija się na sprzedaży części akcesoriów, ale nie tak bardzo jak mogłoby się to wydawać, bo sprowadzono mnóstwo samochodów używanych. Wielu spośród nabywców tych aut to nasi klienci - mówi Jacek

Radosz, dyrektor ds. sprzedaży w firmie Taurus z Mikołowa, która jest wyłącznym importerem bagażników włoskiej firmy Fapa i generalnym firmy Thule (dawniej szwedzkiej, dzisiaj należącej do angielskiej korporacji Candover). - Przyczyną szybkiego rozwoju rynku bagażników w naszym kraju jest zmiana przyzwyczajeń Polaków. Coraz więcej osób aktywnie spędza wolny czas, a więc na rowerze, na desce surfingowej czy snowboardowej i na nartach. Wszyscy oni muszą mieć odpowiedni bagażnik do przewiezienia sprzętu - mówi Mirosław Kordyszewski, prezes warszawskiej firmy Inter Pack, czołowego dystrybutora transportowych akcesoriów w kraju.

Nowa oferta
Na rosnące zainteresowanie bagażnikami handlowcy odpowiadają błyskawicznie, wprowadzając do oferty coraz nowsze modele, nierzadko nowych producentów (np. Inter Pack japońskiej firmy Carmate, która ma w swojej ojczyźnie 90 proc. rynku), dostosowując ofertę do potrzeb i kieszeni klientów. Właściwie nie ma dzisiaj auta, do którego nie można byłoby dobrać najbardziej odpowiedniego bagażnika, z

wyjątkiem może niektórych najnowszych samochodów. Ich producenci umieszczają na dachach swych modeli specjalne gniazda do mocowania bagażników, by kupowano je u dilerów samochodowych (tak jest obecnie np. z Peugeotem 407). Producenci bagażników bronią się przed tym konstruując specjalne adaptery, umożliwiające montaż każdego systemu nośnego na dachu auta.
Jak mówi prezes Kordyszewski, Polacy najchętniej kupują bagażniki aluminiowe: są estetyczniejsze, lżejsze i bardziej odporne na korozję niż stalowe. Większość bagaży i sprzętu sportowego wciąż przewożona jest na dachach swych aut. - To niemal tradycja i dlatego najlepiej sprzedają się dachowe systemy nośne. Ale dla transportu rowerów klienci coraz częściej decydują się na konstrukcje umieszczane na haku holowniczym. To jest bardzo rosnąca tendencja - mówi właściciel firmy Inter Pack.

Uchwyty rowerowe na hak są technologicznie najbardziej zaawansowane, najwytrzymalsze, bardzo bezpieczne, a można dzięki nim przewieźć od dwóch do czterech rowerów. Ich cena w zależności od wyposażenia (np. w zamki dla rowerów) waha się od 1 tys. do 2,5 tys. zł. Konstrukcje prostsze kosztują 700 - 800 zł.
Uchwyty rowerowe umieszczane na klapie bagażnika samochodu nie cieszą się większym wzięciem, a sprzedawcy też specjalnie do ich kupna nie namawiają. - Ze względu na kiepski stan wielu polskich dróg nie są zbyt bezpieczne dla auta, mogą nawet przyczynić się do otwarcia pokrywy auta podczas jazdy po wybojach - mówi Krzysztof Więckowski, kierownik sklepu firmy Hossa z Warszawy.
Jaki kupić?
Bagażnik musi być odpowiedni do wielkości, a więc i do rozmiarów i dopuszczalnej ładowności auta. - Warto się zastanowić, co się będzie woziło - mówi Krzysztof Więckowski. Bagażnik powinien zapewnić bezpieczny transport, być funkcjonalny, łatwy w obsłudze, a instrukcja montażu przejrzysta. Wiele osób kieruje się ceną, ale - jak mówi dyrektor Jacek Radosz - coraz więcej osób kupuje bagażniki droższe, bo to jest zazwyczaj "zakup na kilka lat", a te z wyższych półek nie dość, że "są estetyczniejsze, to i znacznie łatwiej dopasować do indywidualnych potrzeb".
Orientacyjne ceny wybranych bagażników
Uniwersalne dachowe
Amos 2 (na relingi) | polski, do większości aut | 180 zł |
AutoMaxi Supra | francuski, szybki montaż | 160-190 zł |
Fapa Zero System | włoski, z kompletem stóp i kitów dopasowujących, zamykany zamkami | 360 zł |
Prealpina LP 49 | włoski, aluminiowy, do każdego typu auta | 500 zł |
Thule Rapid System | szwedzki, aluminiowy można dopasować dachu każdego auta (bez rynienki), montaż bez użycia narzędzi | 690 zł |
Boxy dachowe
Taurus Junior | polski, lekki, z zamkiem, ładowność 50 kg | 440 zł |
Fapa Demo 360 | włoski, z dwoma zamkami, taśmy do spięcia bagażu, 185 cm, ład. 50 kg | 830 zł |
Ocean 600 Thule | szwedzki, doskonała aerodynamika, zamki z siłownikami, 190 cm, 50 kg | 1200 zł |
Inter Pack Carver 6.4 | holenderski, szybki montaż, wzmocnienia dna, 192 cm, ład. 80 kg | 1250 zł |
Mont Blanc 551 Aspen | szwedzki, na każdą porę roku, sprężyny gazowe ulatwiają zamykanie, 223 cm, 40 kg | 1750 zł |
Rowerowe dachowe
Amos Standard | polski, jeden rower, bez zamków zabezpieczających, ze stalową rynienką | 45 zł |
Fapa Velo | włoski, jeden rower, ze szczęką obejmującą ramę | 145 zł |
Giro II Atera | niemiecki, aluminiowy, szybki montaż, zamki zabezpieczają rower i uchwyt | 300 zł |
Mont Blanc Barracuda 529 | szwedzki, do mocowania wielu rozmiarów rowerów, samoczynne uchwyty | 330 zł |
Madige Motion | włoski, z "windą" ułatwiającą ładunek na dach | 335 zł |
Thule ProRide 591 | szwedzki, nowatorski, jednoramienny, zamki zabezpieczające na hak holowniczy | 350 zł |
Thule Ride On | szwedzki, 2-3 rowery, odchylany uchwyt ułatwia dostęp do kufra | 600-700 zł |
Duro S i Duro XL Atera | niemiecki, aluminiowy, 2-4 rowery, uchwyty i rowery z zamkami, dostęp do kufra, oświetlenie i miejsce na tablicę rejestracyjną | 1200 - 1600 zł |
Thule Euro Classic Pro | szwedzki, składany, 2 rowery, uchwyt odchylany, zamki, oświetlenie i miejsce na tablicę rejestracyjną na "kufer" | 1750 - 1800 zł |
Padova | włoski, aluminiowy, 2-3 rowery, do wszystkich rodzajów nadwozia | 500 zł |
Thule Clip-On High | szwedzki, 2 rowery, do aut typu hatchback, kombi i van | 675 zł |
Strefa Biznesu - inwestycje w samochody klasyczne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?