Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Autostrada A1. Bryła lodu spadła z naczepy tuż przed radiowóz

Mariusz Michalak
Fot. Szymon Starnawski
Fot. Szymon Starnawski
Do niecodziennego zdarzenia doszło na łódzkim odcinku autostrady A1. Na jadący za TIR-em radiowóz spadła bryła lodu - jak tłumaczył się kierowca?

Mundurowi z łódzkiej drogówki patrolowali autostradę A1 gdy doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Ogromna bryła lodu spadła na jadący za TIR-em nieoznakowany radiowóz policji. Funkcjonariusze natychmiast zareagowali na sytuację, nakazali kierowcy zmniejszyć prędkość i zjechać za nimi na najbliższy MOP. 

36-letni kierujący Volvo tłumaczył mundurowym, że odladzaniem naczep w firmie, w której jest zatrudniony, zajmują się wyspecjalizowani  pracownicy. W związku z powyższym był przekonany, że przed ruszeniem w trasę ten obowiązek został spełniony. Przyznał jednak, że sam nie sprawdzał stanu przygotowania pojazdu do drogi. 

Policjanci ukarali 36-latka  mandatem karnym za stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym

Przypominamy. Lód, czy jakiekolwiek inne elementy spadające z samochodów nie tylko ciężarowych stanowią poważne zagrożenie w ruchu drogowym. Na kierujących spoczywa obowiązek przygotowania do jazdy pojazdu w taki sposób, aby nie stwarzał zagrożenia dla innych użytkowników dróg. Zwłaszcza kierowcy ciężarówek powinni zadbać o usunięcie wody, która osadza się na plandekach. Podobnie jest ze śniegiem czy lodem na innych pojazdach. Za to grozi mandat od 50 do 500 zł.

Zobacz także: Jak zadbać o akumulator?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty