
Standardowe wyposażenie obejmuje m.in. przednie i tylne światła LED-owe, system zmywania reflektorów, czy czujniki deszczu. Za dopłatą 8670 zł auto otrzyma szklany dach panoramiczny. Karoserię w kilku miejscach przyozdobiono emblematami z nazwą modelu.
Fot. Kacper Rogacin
Na początek dobra rada – jeśli chcecie poczuć się jak gwiazdy Hollywood, których każdy krok śledzi błysk fleszy paparazzich, sprawcie sobie „RS-szóstkę”. W tym aucie nawet krótki wypad do supermarketu skończy się przynajmniej kilkoma zdjęciami, zrobionymi wam przez fanów motoryzacji. Zatrzymując się na światłach nie zdziwcie się, jeśli przed waszym samochodem kucnie nieznajomy facet z aparatem w ręku. Dla RS6 to normalka.
Istnieje naprawdę niewiele aut w takiej kategorii cenowej, które potrafią tyle, co to Audi. Weźmy choćby o wiele tańszego nowego Mustanga. Ma podobne osiągi, przebija RS6 „duchem”, ale do codziennej jazdy po mieście niekoniecznie się nadaje. Za to bestia spod znaku czterech obręczy sprawdzi się fenomenalnie zarówno na torze wyścigowym, jak i w drodze z dziećmi do przedszkola, czy w weekendowym wypadzie do domku na Mazurach.
Historia „RS-szóstki” sięga 2002 roku, kiedy na bazie płyty podłogowej C5 koncernu Volkwagen AG stworzono pierwszą usportowioną wersję Audi A6. Sercem pierwszej generacji był 4.2-litrowy silnik V8 wspomagany układem bi-turbo. Jednostka dostarczała 450 KM mocy, dzięki czemu auto rozpędzało się od 0 do 100 km/h w 4,7 sekundy.
Następna odsłona RS6, wyposażona w 10-cylindrowy, 5-litrowy silnik zadebiutowała w 2007 roku. Tym razem moc wynosiła potężne 580 KM, natomiast maksymalna prędkość wzrosła z 250 km/h do 330 km/h.

Standardowe wyposażenie obejmuje m.in. przednie i tylne światła LED-owe, system zmywania reflektorów, czy czujniki deszczu. Za dopłatą 8670 zł auto otrzyma szklany dach panoramiczny. Karoserię w kilku miejscach przyozdobiono emblematami z nazwą modelu.
Fot. Kacper Rogacin
O ile dwie pierwsze generacje czerpały wizualnie bardzo mocno z Audi A6, o tyle trzecie wcielenie RS6 (obecne na rynku od 2013 roku) otrzymało bardzo indywidualny wygląd. Nadal widać w nim rzecz jasna ducha „A-szóstki”, ale auto ma zdecydowanie ostrzejsze i bardziej agresywne rysy. Przede wszystkim jest niższe i szersze od modelu, na którym je oparto. Posiada też duże lampy, a także proste, ale wyraziste przetłoczenia z boku oraz muskularny tył. Co najważniejsze, mimo nadwozia kombi, RS6 wygląda piekielnie agresywnie i prezentuje się o wiele lepiej, niż wiele hot-hatchy.
Standardowe wyposażenie obejmuje m.in. przednie i tylne światła LED-owe, system zmywania reflektorów, czy czujniki deszczu. Za dopłatą 8670 zł auto otrzyma szklany dach panoramiczny. Karoserię w kilku miejscach przyozdobiono emblematami z nazwą modelu. Z przodu pod grillem dodano też sporych rozmiarów napis „quattro”. Testowany egzemplarz wyposażono w wart 68 900 zł pakiet RS Dynamic Plus, który zawierał ceramiczne hamulce z przodu i z tyłu, sportowe zawieszenie RS Plus oraz reflektory w technologii Matrix LED. Za dopłatą w wysokości 5590 zł otrzymamy sportowy układ wydechowy z czarnymi końcówkami.
Jedną z największych wad superszybkich samochodów są ich kabiny – zwykle bajeczny wygląd karoserii musi rekompensować niewygodę we wnętrzu, gdzie jest po prostu mało miejsca. Audi RS6 jest w tym wypadku wyjątkiem, bo nadwozie kombi sprawia, że miejsca w środku jest mnóstwo – czteroosobowa rodzina pomieści się w „RS-szóstce” bez najmniejszego problemu.
Najwyższą ocenę zbierają też fotele. Z przodu zamontowano regulowane elektrycznie sportowe siedzenia typu RS6, a wszystko obito skórzaną tapicerką Valcona z pikowaniem w kształcie plastra miodu (5310 zł). Przeciążenia w RS6 są momentami zabójcze, ale sportowe fotele zapewniają świetne trzymanie przy ostrym wchodzeniu w zakręty. Skórą obszyto też wielofunkcyjną kierownicę sportową, za którą schowano manetki do zmiany przełożeń oraz dźwignię 8-przełożeniowej automatycznej skrzyni biegów.
W standardzie na pokładzie zamontowano komputer z kolorowym wyświetlaczem, obsługujący całą rzeszę systemów multimedialnych. Ekran pozwala kontrolować klimatyzację, nawigację, system audio (wart 5540 zł Bose Surround Sound), a także kamery cofania (przednią, tylną oraz dwie boczne, w cenie 6200 zł). Dodatkowo kierowca może wybrać tryb jazdy lub sprawdzić dane pokładowe, natomiast dzięki wejściu DVD, pasażer... może obejrzeć film.
[page_break]

Standardowe wyposażenie obejmuje m.in. przednie i tylne światła LED-owe, system zmywania reflektorów, czy czujniki deszczu. Za dopłatą 8670 zł auto otrzyma szklany dach panoramiczny. Karoserię w kilku miejscach przyozdobiono emblematami z nazwą modelu.
Fot. Kacper Rogacin
Dumą RS6, oprócz rzecz jasna niewyobrażalnej mocy, jest duży bagażnik. Kufer już w standardzie pomieści 565 litrów bagażu, a kiedy złożymy tylną kanapę, pojemność wyniesie 1680 litrów.
Pora na wrażenia z jazdy, choć właściwie... nie wiadomo od czego zacząć. Może od początku – siadacie w fotelu, zamykacie drzwi (kierownica i fotel automatycznie się dosuwają), po czym kładziecie stopę na hamulcu i wciskacie zapłon. Ryk, jaki wydobywa się wydechu, sprawia, że włosy stają wam dęba. Jeśli z waszego gardła wyrwie się w tym momencie cichy pisk, będziecie w stu procentach usprawiedliwieni.
Po chwili, gdy już opanujecie galopujące bicie serca, wrzucacie tryb jazdy i wciskacie pedał gazu w podłogę. Ułamek sekundy później dziękujecie w duchu inżynierom Audi, że zainstalowali porządne fotele, bo gdyby nie one, przyspieszenie wgniotłoby was w tylną szybę. Siła, z jaką 4-litrowy silnik TFSI katapultuje auto do przodu, jest gigantyczna.
Po niecałych czterech sekundach pędzicie z prędkością 100 km/h i zastanawiacie się, czy aby na pewno posiadanie takiego auta jest legalne. 605 koni mechanicznych może rozpędzić RS6 do 305 km/h (po zainstalowaniu pakietu RS Dynamic Plus). Dodajmy do tego moment obrotowy w wysokości 700 Nm, a otrzymamy obraz prawdziwej bestii.

Standardowe wyposażenie obejmuje m.in. przednie i tylne światła LED-owe, system zmywania reflektorów, czy czujniki deszczu. Za dopłatą 8670 zł auto otrzyma szklany dach panoramiczny. Karoserię w kilku miejscach przyozdobiono emblematami z nazwą modelu.
Fot. Kacper Rogacin
Jak na potwora przystało, Audi RS6 pożera benzynę w błyskawicznym tempie. Możecie rzecz jasna karmić je „dietetycznymi” ilościami paliwa, dzięki czemu auto będzie zużywało około 11-12 litrów benzyny na 100 kilometrów. Jeśli jednak chcecie poczuć prawdziwą, dziką frajdę z jazdy, zafundujcie swojej „RS-szóstce” porządny, kilkudaniowy obiad. Spalanie wzrośnie do 18 litrów na setkę, ale gwarantujemy, że będzie warto.
Audi RS6 to samochód praktycznie idealny. Trudno o inne podsumowanie. Ten zdzierający asfalt niemiecki potwór, może równie dobrze służyć jako bezpieczny i komfortowy samochód rodzinny. W zasadzie brakuje w nim tylko opcji podwyższania prześwitu i możliwości jazdy w offroadzie. Jeśli więc zastanawiacie się nad kupnem dobrego auta i macie na zbyciu 803 410 zł, to nie wahajcie się ani chwili dłużej. Dokładnie tyle był wart egzemplarz Audi RS6, który testowaliśmy. Co prawda bazowy wariant tego auta można dostać już za 571 500 zł, ale w przypadku RS6 na pewno skusimy się na kilka gadżetów z długiej listy wyposażenia dodatkowego.
Audi RS6 i konkurent:
Marka/model | Audi RS6 Performance 4.0 TFSI 604 KM | BMW M5 4.4 560 KM |
Cena (zł) | 571 500* | 506 200 |
Typ nadwozia/liczba drzwi | kombi/5 | sedan/4 |
Liczba miejsc | 5 | 5 |
Wymiary i masy | | |
Długość/szerokość/wysokość (mm) | 4979/2086/1461 | 4907/2102/1475 |
Rozstaw kół: przód/tył (mm) | 1615/1607 | 1600/1627 |
Rozstaw osi (mm) | 2915 | 2968 |
Masa własna (kg) | 2025 | 1870 |
Pojemność bagażnika (l) | 565 | 520 |
Pojemność zbiornika paliwa (l) | 75 | 80 |
Układ napędowy | | |
Rodzaj paliwa | benzyna | benzyna |
Pojemność (cm3) | 3993 | 4395 |
Liczba cylindrów | V8 | V8 |
Napędzana oś | 4x4 | tylna |
Skrzynia biegów typ/liczba przełożeń | automatyczna/8 | automatyczna/7 |
Osiągi | | |
Moc (KM) przy obr./min | 605 przy 6100 | 560 przy 6000 |
Moment obrotowy (Nm) przy obr./min | 700 przy 1750-6000 | 680 przy 1500-5750 |
Przyspieszenie 0-100 km/h (s) | 3,7 | 4,3 |
Prędkość maksymalna (km/h) | 250 | 250 |
Średnie spalanie (l/100 km) | 9,6 | 9,9 |
Emisja CO2 (g/km) | 223 | 232 |
*cena wersji podstawowej
Migotanie świateł w materiale wideo jest spowodowane lampami LED.
Muzyka: Audionautix: Think Tank – na licencji Creative Commons Attribution (https://creativecommons.org/licenses/by/4.0/)
Wykonawca: http://audionautix.com/
Rajd Pojazdów Zabytkowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?