Władze Poznania planują dalszą przebudowę ul. Bukowskiej

Katarzyna Fertsch
Fot. Sławomir Seidler
Fot. Sławomir Seidler
Ulicą Bukowską po jej modernizacji jeździ się bardzo dobrze. Ale tylko na odcinku od ulicy Polskiej do granic miasta. Śródmiejska część Bukowskiej nadal jest wąskim gardłem, które często się korkuje. Urzędnicy i drogowcy chcą to zmienić. Przygotowali cztery warianty zmian. Jeszcze w sierpniu skonsultują je z mieszkańcami Poznania.

Ulicą Bukowską po jej modernizacji jeździ się bardzo dobrze. Ale tylko
na odcinku od ulicy Polskiej do granic miasta. Śródmiejska część
Bukowskiej nadal jest wąskim gardłem, które często się korkuje.
Urzędnicy i drogowcy chcą to zmienić. Przygotowali cztery warianty
zmian. Jeszcze w sierpniu skonsultują je z mieszkańcami Poznania.

Fot. Sławomir Seidler
Fot. Sławomir Seidler

Warianty są cztery, ale cel jeden: skrócić czas przejazdu śródmiejską częścią Bukowskiej o połowę.

- Trzeba jednak pamiętać, że przebudowa jest niemożliwa. Nie będziemy mieć więcej miejsca niż dzisiaj, dodatkowych pasów ruchu nie będziemy więc w stanie zrobić - mówi Kazimierz Skałecki, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miejskich w Poznaniu. - Musimy się posiłkować zmianą organizacji ruchu.

**CZYTAJ TAKŻE

Paraliż na drogach Wielkopolski z powodu remontówPoznań: ul. Bukowska oddana do użytku

**

Wśród propozycji znalazła się na przykład likwidacja większości lewoskrętów (tak, jak dzisiaj jest na ulicy Głogowskiej). W stronę centrum miasta do dyspozycji kierowców byłby jeden pas ruchu. W kierunku lotniska - dwa.

Inna z koncepcji zakłada w ogóle zamknięcie tej części Bukowskiej dla samochodów. Mogłyby nią jeździć tylko autobusy komunikacji miejskiej. Jeszcze inny wariant przewiduje utworzenie na tym odcinku dwóch buspasów i tylko jednego pasa dla samochodów osobowych. Niewykluczone też, że ten odcinek Bukowskiej stanie się dla samochodów osobowych jednokierunkowym. Dyrektor Kazimierz Skałecki nie chce zdradzić, która wersja najbardziej przypadła drogowcom do gustu. Ale twierdzi, że bardzo zależy im na czasie.

- Chcielibyśmy wprowadzić zmiany jeszcze przed mistrzostwami Euro 2012 - przekonuje. - Szukamy już pieniędzy w budżecie. Zależy nam na zlikwidowaniu tego wąskiego gardła, dlatego inne wydatki będziemy chcieli przełożyć i wydać pieniądze na zmianę organizacji ruchu.

Kiedy mieszkańcy będą mogli zapoznać się z projektami i wypowiedzieć swoją opinię? Poznański magistrat planuje zorganizować cykl spotkań z zainteresowanymi.

- Rozpoczną się w przyszłym tygodniu - zapowiada Włodzimierz Groblewski, dyrektor biura kształtowania relacji społecznych Urzędu Miasta. - Każdy będzie mógł wyrazić swoją opinie na temat planowanych zmian.

Urzędnicy i drogowcy spotkają się z mieszkańcami, rowerzystami oraz kierowcami. Podkreślają jednak, że bez względu na przebieg tych spotkań, ostateczna decyzja i tak będzie należała do nich.

Za stworzeniem buspasów niewątpliwie będą się opowiadać przedstawiciele MPK i Zarządu Transportu Miejskiego. W korkach, które tworzą się w tym miejscu, często stoją również autobusy miejskie.

- Ulica Bukowska ma tylko trzy pasy i więcej nie będzie. Ale można się przecież nimi podzielić - uważa Rafał Kupś, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego. - Nie będę optował za wyrzuceniem samochodów, ale ułatwienia dla autobusów są potrzebne.

I to nie ze względu na dojazd na lotnisko, lecz z myślą o mieszkańców osiedli znajdujących się po drodze. Rafał Kupś będzie opowie się za stworzeniem dwóch lub choćby jednego buspasa.

Źródło: Głos Wielkopolski

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty