Trochę nietypowe coupe

Choć nie jest klasycznym coupe ma niemal wszystko, co tego rodzaju auto powinno oferować. Dynamiczną sylwetkę, mocny silnik, przyzwoite podwozie i skuteczne hamulce.
  

Megane Coupe powstało na podzespołach wspólnych dla całej kompaktowej rodziny Renault. Nie jest klasycznym coupe, tylko dwudrzwiowym hatchbackiem o dynamicznej linii nadwozia. Według definicji organizacji SAE pojazd ten nie zalicza się do typowych coupe.

Jednak, po pierwsze, można to uznać za zaletę, bowiem rasowe coupe występuje zwykle w konfiguracji 2+2 przez co jest  mniej użyteczne. Po drugie, w czasach gdy na rynku jest sporo aut "niby-coupe" popularnych marek (m.in.: VW Passat CC, Smart ForTwo, Kia pro'ceed), a nawet premiowych producentów (np. Audi A7 czy Mercedes CLS) chyba już nikogo nie dziwi takie podejście do nazewnictwa.

Odbiegając od norm i klasyfikacji, a patrząc na nadwozie od strony estetycznej opisywany model Renault z pewnością może się podobać. Jego przód jest zdecydowanie bardziej dynamiczny niż w hatchbacku dzięki dwóm dużym wlotom powietrza z matowym, chromowanym obramowaniem.  Masywny tył auta nie sprawia wrażenia przyciężkiego, wręcz przeciwnie. Projekt dwudrzwiowego Megane stylistom udał się na piątkę. To jedno z ciekawszych stylistycznie  aut na rynku i w tej kwestii nie musi mieć ono  kompleksów wobec bezpośrednich konkurentów takich jak Honda Civic, Opel Astra GTC czy Volkswagen Scirocco.

Kokpit jest niemal identyczny jak w pozostałych autach rodziny Megane. A szkoda, bo  trochę nie pasuje do sportowego charakteru Megane Coupe. Jakość tworzyw wykończeniowych jest dobra, ale wnętrze mało oryginalne. Brakuje  w nim zdecydowanie sportowych akcentów.

Ilość miejsca na przednich fotelach i z tyłu jest podobna do tej w pięciodrzwiowym hatchbacku, trochę mniej przestrzeni jest na głowami osób zajmujących tylną kanapę. 

Obszerna kabina to duży plus, w rasowych coupe zwykle tylne miejsca przeznaczone są dla dzieci lub pełnią funkcję awaryjnych, do podwiezienia kogoś na krótkim dystansie. Nieźle wypada też bagażnik, zabierzemy w nim 377- litrowy bagaż  (1024 litry po złożeniu kanapy).

180-konny silnik 2.0 TCE wydaje się optymalny do tego samochodu, szczególnie pod kątem osiągów. Załatwia on setkę w 7,8 sekundy czyli w całkiem przyzwoitym czasie. Co ważne, pracuje cicho, nie słychać w nim turbosprężarki ani nie czuje się efektu turbodziury.

Dwulitrowy benzynowiec spala średnio 7,7 litra paliwa na 100 km. W praktyce zużycie zależy od stylu jazdy kierowcy, w mieście  Megane potrafi spalić zaledwie 10 litrów,  a przy wciśnięciu przyspiesznika "do deski" nawet 18.  Skrzynia biegów działa lekko, ale mogłaby być bardziej precyzyjna, bowiem ma tendencję do haczenia.

Aby auto nazwać sportowym nie wystarczy atrakcyjne nadwozie i mocny silnik. Trzeba zadbać o odpowiednie zawieszenie, mocne hamulce i kilka innych jeszcze spraw. Choć Megane Coupe jest na drodze stabilne to jednak jego układ jezdny zaprogramowano bardziej do komfortowej niż  dynamicznej jazdy. Co prawda zawieszenie obniżono w stosunku do tego w normalnej Megane o 12 mm, a  coupe jest od niego niższe o 48 mm. Zawieszenie skutecznie tłumi nawet większe nierówności i pracuje cicho. W ogóle, niski poziom hałasu we wnętrzu należy do mocnych stron prezentowanego auta. Reakcje bezpośredniego układu kierowniczego są zupełnie inne niż w Megane II, są bardziej precyzyjne co połączeniu ze skutecznymi hamulcami zachęca do szybszej jazdy.

Renault Megane Coupe 2.0 TCE Dynamique kosztuje 77.500 zł.