Toyota Auris Touring Sports

Auris Touring Sports jest konkurentem Golfa Varianta, Octavii Combi oraz innych uniwersalnych aut podobnej wielkości.

Najczęściej kupują je firmy. Spośród sprzedawanych w Europie małych kombi co najmniej dwa na trzy trafiają do flot. Liczy się stosunek jakości do ceny i… zdolności negocjacyjne handlowców, wspierane polityką sprzedaży. Lecz Toyota nie zaniedbuje zwykłych kierowców, potrzebujących auta dla siebie. Poza dużą przestrzenią ładunkową, atutem Aurisa jest szerszy niż u konkurentów wybór źródła napędu.

W Aurisie kombi montowane są benzynowe silniki 1,33 l o mocy 99 KM i 1,6 l o mocy 132 KM oraz diesle: 1,4 l osiągający 90 KM i 2 l o mocy 124 KM. Niespotykaną opcją jest hybryda z silnikiem benzynowym 1,8 l, któremu pomaga elektryczny. Razem oddają one do dyspozycji kierowcy 136 całkiem żwawych koni mechanicznych. Do kompletu należy przekładnia planetarna, której działanie wywołuje podobne wrażenia jak „automat”. Hybryda przynosi największą korzyść w ruchu miejskim. Wówczas można uzyskać najlepsze spalanie w porównaniu z innymi silnikami. Wg danych fabrycznych Auris Touring Sports 1,8 VVT-i Hybrid zużywa w mieście zaledwie 3,7 l benzyny na 100 km. Model ten oferowany jest tylko z bogatszymi wariantami wyposażenia Premium i Prestige. Jego ceny zaczynają się od 88 900 zł brutto.

Najtańszy Auris kombi kosztuje 62 900 zł i wyposażony jest w silnik benzynowy 1,33 l. Jednak w lipcu obowiązuje „specjalna c

ena przedsprzedażowa” 58 900 zł. Importer informuje, że promocja zostanie być może przedłużona na sierpień. Ceny diesli zaczynają się od 72 000 zł. Można wybrać jeden z pięciu poziomów wyposażenia: Active, Life, Premium, Dynamic i Prestige.

Wielkość przestrzeni ładunkowej jest taka sama we wszystkich wersjach. Również w hybrydzie. Po złożeniu foteli przekracza 1,6 m3. Długość ładowni wynosi wtedy nieco ponad 2 m. Oparcie tylnej kanapy jest podzielone w proporcji 60:40. Pod podłogą bagażnika są spore schowki. Samochód jest wyposażony w roletę zasłaniającą bagażnik oraz zwijaną siatkę, która po rozwinięciu tworzy pionową ściankę oddzielającą bagażnik od kabiny pasażerskiej. Co ważne, zarówno roleta jak i siatka są dość lekkie i wygodne w montażu i demontażu. Pomoc drugiej osoby przydaje się, ale nie jest konieczna. Jak na małe kombi, przestrzeń bagażowa Aurisa ma bardzo regularny kształt. Po złożeniu oparć kanapy powstaje niemal zupełnie

płaska podłoga. Krawędź bagażnika biegnie na wysokości 62 cm, niżej niż w hatchbacku. Gładki próg pozwala sprawnie przecisnąć duży, nieporęczny ładunek do środka.

Najciekawszym z dodatków jest przeszklony dach Skyview, zamontowany na stałe i przesłaniany elektryczną roletą. Dostępny jest jako pakiet razem z przyciemnianymi szybami od wersji Premium wzwyż. W najtańszym wariancie kosztuje 2500 zł, ale wymaga zamówienia nawigacji Toyota Touch&Go za następne 2100 zł. Ładne widoki nie są tanie. Nawigacja posługuje się językiem polskim.

Do standardu należy system HAC, ułatwiający ruszanie pod górę oraz mocowania fotelików dla dzieci ISOFIX na dwu, skrajnych miejscach z tyłu. Relingi dachowe

montowane są standardowo, ale tylko w wersjach Premium, Dynamic i Prestige.

Toyota jest wygodna, a także cicha i oszczędna – o ile prowadzić ją z rozwagą. Ustawiczne przyduszanie pedału do podłogi zmusza do wycia nawet hybrydę. Dużą pomocą w ekonomicznej jeździe tą wersją Aurisa jest wskaźnik, który pokazuje chwilowy „pobór mocy”. Zresztą temperament samochodu można regulować za pomocą przycisków na tunelu środkowym, wśród których jest „Eco” i „Power”. Stylizacja wnętrza z płaską tablicą rozdzielczą budzi nostalgiczne odczucia i mimo pewnych zakusów projektantów jest wystarczająco „uśredniona”, aby mogło ją zaakceptować duże grono kierowców. Największą zaletą sylwetki auta jest niski współczynnik oporu powietrza. Cd wynosi tylko 0,28. Ogranicza hałas i zużycie paliwa. Jest jedną z typowych zalet Toyoty – niby mało znaczących, ale posiadających duży wpływ na odbiór całego samochodu.

Wybrane dane techniczne Toyoty Auris i konkurentów: