Sprzedaż B-Maxa mniejsza, niż zakładano

(pp)
Fot. Ford
Fot. Ford
Choć od czasu premiery modelu B-Max w Europie minęło zaledwie kilkanaście tygodni, Ford już teraz rozważa ograniczenie jego produkcji. Powodem jest mniejszy niż zakładano popyt na te samochody.
Fot. Ford
Fot. Ford

Model B-Max jest najmniejszym z minivanów amerykańskiego producenta. Korzystająca z rozwiązań Fiesty konstrukcja powstaje w zakładach w Rumunii. Jak informuje jedna z tamtejszych gazet, "Ziarul Financiar", Ford nie osiągnie planowanej produkcji na poziomie 60 tys. egzemplarzy rocznie.

W tej chwili rumuńska fabryka wytwarza 500 sztuk modelu B-Max dziennie. Tymczasem popyt na te pojazdy okazał się tak niski, że z taśm produkcyjnych może wkrótce zjeżdżać aż o 50% mniej pojazdów. Nawet jeśli do tego dojdzie, pracownicy w Rumunii nie muszą się martwić o swoje miejsca pracy. Zostaną oni bowiem skierowani do zakładów wytwarzających jednostki napędowe.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty