Silk Way Rally 2011: Hołowczyc umacnia się na prowadzeniu

(ip)
Krzysztof Hołowczyc i Jean-Marc Fortin byli bezkonkurencyjni na piątym etapie Silk Way Rally. Jest to drugie etapowe zwycięstwo Orlen Team w tym rajdzie.
Fot. Orlen Team
Fot. Orlen Team

Piąty, najdłuższy w rajdzie odcinek specjalny został skrócony o 68 kilometrów, rajdowcy mieli do pokonania 721 km, z czego aż 621km było z pomiarem czasu. Start do odcinka specjalnego został przesunięty na pierwszy punkt CP1. Trasę otwierał Stephane Peterhansel, ale Hołowczyc miał najlepszy czas już na CP2 wyprzedzając Peterhansela o 14 sekund i Żełudowa o 42 sekundy. W dalszej części OSu Mini All4 Peterhansela stanęło dwukrotnie na trasie. Na prowadzenie po 318. kilometrze wysunął się Żełudow, który następnie popełnił błąd nawigacyjny i stracił aż 12 minut. W konsekwencji linię mety pierwszy przekroczył bezbłędnie jadący Krzysztof Hołowczyc z przewagą 2’49 nad swoim kolegą z zespołu X-raid Stephanem Peterhanselem. Polak jednocześnie umocnił się na pozycji lidera klasyfikacji generalnej całego rajdu.

**CZYTAJ TAKŻE

Silk Way Rally 2011: Hołowczyc z problemami, ale prowadziSilk Way Rally 2011: Hołowczyc zwycięzcą trzeciego etapu

**

- Ruszaliśmy do odcinka specjalnego mając świadomość, że będzie to najdłuższy OS podczas rajdu. Chcieliśmy kontrolować tempo Stephane, który startował 3 minuty przed nami. Wiedzieliśmy, że będzie cisnął. W zasadzie tylko błąd mógłby odebrać nam prowadzenie w rajdzie więc postanowiliśmy nie ryzykować i skupialiśmy się na czystej jeździe. Testowaliśmy nowe ustawienie zawieszenia, niestety nie do końca trafnie skonfigurowane. Nasze BMW chodziło bokami, mieliśmy problemy z trakcją i złapaliśmy kapcia. Kiedy zmieniając koło przeszedł nas bardzo szybko jadący Żełudow obudziła się w nas prawdziwie sportowa żyłka. Doszliśmy do wniosku, że trzeba cisnąć - taka jest już sportowa natura. Prześcignęliśmy go i na dalszej bardzo trudnej nawigacyjnie partii zobaczyliśmy Mini Peterhansela. Okazało się, że on również miał problemy, musiał stanąć i dolać wody do chłodzenia intercoolera. Później już trzymaliśmy się razem jadąc podobnym tempem do końca OSu. Wiedzieliśmy, że jeśli przyjedziemy równo na metę wówczas wygramy. W pewnym momencie zawiał sprzyjający wiatr boczny, który rozgonił kurz i zupełnie go doszliśmy triumfując na odcinku. Jeszcze dwa etapy i musimy je przejechać bezbłędnie - powiedział Krzysztof Hołowczyc, zawodnik Orlen Team.

Klasyfikacja V etapu: Astrachań - Stawropol 721 (OS 621 km):

1. Krzysztof Hołowczyc/Jean-Marc Fortin (PL/B) BMW X3 CC 6:44.15
2. Stephane Peterhansel/Jean-Paul Cottret (F) Mini All4 Racing +2.49
3. Aleksandr Mironienko/Siergiej Lebiediew (RUS) BMW X3 CC +20.15
4. Stephane Henrard/Francois Beguin (B) Volkswagen Touareg +30.50
5. Aleksandr Żełudow/Andriej Rudnickij (RUS) Nissan Frontier +36.38

Klasyfikacja generalna Silk Way Rally po pięciu etapach:

1. Hołowczyc 27:20.01,
2. Peterhansel +2:05.02,
3. Żełudow +2:42.22,
4. Niesterczuk +3:56.01,
5. Mironienko +4:02.46.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Transport ogromnego generatora ulicami Grudziądza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty