Seat Cordoba TDI

To najsłabsza z produkowanych dziś odmian tej jednostki, jeśli nie liczyć wersji wolnossącej, oznaczonej SDI.
W naszym kraju samochody z nadwoziem czterodrzwiowym są bardzo popularne. Nic w tym dziwnego, najczęściej są jedynym autem w rodzinie i muszą często zmieścić cztery, a nawet pięć osób i sporo bagażu. Nawet jeśli taka potrzeba zdarza się dwa razy do roku.
W standardowym wyposażeniu modelu Signo znalazły się dwie poduszki gazowe, wspomaganie układu kierowniczego, elektrycznie opuszczane szyby w przednich drzwiach, regulacja wysokości fotela kierowcy, immobiliser, wskaźnik temperatury zewnętrznej, obrotomierz, lakierowane zderzaki, centralne ryglowanie zamków, halogeny i elektrycznie regulowane lusterka. Na liście opcji znajdziemy lakier metalizowany, radioodtwarzacz, otwierany dach, boczne poduszki gazowe, ABS, klimatyzację, a nawet skórzaną tapicerkę.
Na pochwałę zasługuje bardzo dobre wyciszenie wnętrza. Jeśli nie przekraczamy zbyt często 3-4 tysięcy obrotów, wewnątrz jest naprawdę cicho. Silnik daje o sobie znać dopiero powyżej tej granicy. Dynamiczna jazda jest nieco uciążliwa tylko dla uszu, zużycie paliwa zwiększa się naprawdę nieznacznie. Trzeba naprawdę ciężkiej nogi, by zmusić Cordobę TDI do spalenia więcej niż 7 l na 100 km. W normalnej eksploatacji auto zużywa średnio między 5 a 6 l paliwa na 100 km.
Wnętrze
Niedawno przeprowadzone zmiany upodobniły auto do większego i wprowadzonego na rynek nieco wcześniej Toledo. Reflektory i kierunkowskazy są pod wspólnym, przezroczystym kloszem. Do środkowego słupka Cordoba niczym nie różni się od mniejszej Ibizy. Różnice widać dopiero przy tylnych drzwiach. Trzeba przyznać, że projektantom Cordoby udało się zgrabnie wkomponować powiększony bagażnik w linię nadwozia. Niektórzy konkurenci z segmentu B prezentują się tu znacznie gorzej.
Silnik
W testowanym przez naszą redakcję modelu znalazł się 90-konny silnik TDI o pojemności 1,9 l. Mimo to, z ważącym niemal 1200 kg autem, radzi sobie całkiem nieźle, ma przy tym niewielki apetyt na paliwo. Średnio podczas testu zużyła zaledwie 5,8 l oleju napędowego na 100 km. Prędkość maksymalna wynosi 180 km/h, zaś przyspieszenie od 0 do 100 km/h trwa 12,6 sek. Jednak nie osiągi, a elastyczność są najmocniejszą stroną silnika TDI. Dzięki temu, że krzywa momentu obrotowego osiąga swoje maksimum już przy 1900 obr./min można prawie zapomnieć o istnieniu dźwigni zmiany biegów.
Podsumowanie
Cordoba z silnikiem TDI ma niewielu konkurentów. Fiat Albea jest oferowany wyłącznie z silnikami benzynowymi, zaś silnik Diesla w Renault Thalii ma zaledwie 65 KM. Jedynym rywalem hiszpańskiego sedana staje się Skoda Fabia - auto także z grupy Volkswagena.
Seat Cordoba TDI a konkurencja

T - hamulce tarczowe, B - hamulce bębnowe, M - skrzynia manualna