Oto nasze propozycje w poszczególnych klasach. W kolejnej części przedstawimy m.in. rodzinne minivany, popularne SUV-y i modele premium.
Segment A
Poszukujecie kandydata na drugie auto w rodzinie, albo potrzebujecie małego i prostego samochodu, by czasem przebić się przez miasto? Oto najlepsze naszym zdaniem propozycje wśród modeli pięcioletnich.
Toyota Aygo / Peugeot 107 / Citroen C1
Trojaczki z Kolina (Czechy) to bardzo udana konstrukcja. Można zdecydować się na droższą Toyotę, lub minimalnie tańsze odpowiedniki francuskich marek. Od strony technicznej, czy niezawodności nie ma to znaczenia, bowiem różnią się jedynie panelami nadwozia, mechanika jest zaś identyczna, a auta montowano na jednej linii montażowej. Zalety to niezłe podwozie i żwawy silnik benzynowy 1.0 (konstrukcja Toyoty) o mocy 68 KM. Na rynku można też spotkać egzemplarze napędzane Dieslem PSA o pojemności 1.4 l (55 KM). Wady to słabe wyciszenie wnętrza, przez co dłuższe trasy są męczące.
Ceny wywoławcze: 11-22 tys. zł
Fiat Panda
Wśród aut pięcioletnich znajdzie się druga generacja Pandy, produkowanego jeszcze w tyskich zakładach Fiata. Największe zalety to praktyczne nadwozie, prostota konstrukcji i ogromna dostępność części. Panda nie jest mistrzem bezawaryjności, ale zazwyczaj psują się drobiazgi. Pod maską znajdziemy benzynowe silniki serii Fire, najsłabszy 1.1 (54 KM) nie grzeszy dynamiką, choć mocniejszy 1.2 (60 KM) też nie czyni z małego Fiata demona prędkości, ale był oferowany z fabryczną instalacją LPG. Zaletą Pandy jest też możliwość wyboru wersji 4x4. Jej możliwości terenowe są zaskakująco duże. Oszczędni kierowcy mogą rozważyć Diesla 1.3 JTD (75KM), choć mogą to być egzemplarze poleasingowe z dużymi przebiegami.
Ceny wywoławcze: 9-18 tys. zł
Kia Picanto
Pierwsza generacja Picanto jest przyjemna w prowadzeniu, ale nie grzeszy urodą. W 2011 roku nastąpiła prezentacja drugiej generacji. Auto otrzymało dopracowane zawieszenie i niezły układ kierowniczy, a nadwozie w końcu mogło się zacząć podobać. Podstawowy silnik benzynowy R3 1.0 (69 KM) to opcja dla mniej wymagających, jest też wersja z fabryczną instalacją LPG (67 KM), choć trudno trafić na nie na rynku wtórnym. Większy 1.2 (82 KM) ma już cztery cylindry i zapewnia dobrą dynamikę. Poszukując komfortu można poszukać wersji 1.2 z czterobiegowym automatem.
Ceny wywoławcze: 10-26 tys. zł
Renault Twingo
Renault Twingo drugiej generacji nie ma praktycznego nadwozia. Dostępne są wyłącznie wersje trzydrzwiowe, a bagażnik jest symboliczny. Ale polecamy ten model z innego powodu. Pod maską można w nim znaleźć mocne silniki. Jednostka 1.2 TCe w modelach GT i Gordini osiąga 101 KM dzięki doładowaniu, przez co to lekkie auto staje się przyjemnie zwinne. Dla wymagających pozostaje wersja Twingo RS napędzana wolnossącym silnikiem 1.6 o mocy 133 KM. Odpowiedzialny za nią dział Renaultsport zadbał o sztywne zawieszenie, bezpośredni układ kierowniczy, a uzupełnieniem centralnie umieszczonych zegarów jest zamontowany nad kierownicą obrotomierz.
Ceny wywoławcze: 10-20 tys. zł (nie dotyczy wersji RS)
Fiat 500
Pięćsetka jest już na rynku od 2007 roku, ale nie zestarzała się aż tak bardzo. Jej ceny w salonie Fiata zaczynają się od ponad 40 tys. zł dlatego w Polsce, gdzie jest produkowana, nie cieszy się dużym zainteresowaniem. Ale na rynku używanych warto zwrócić na nią uwagę. Ogromna liczba wersji specjalnych, różne opcje kolorystyczne, a nawet wersja z otwieranym płóciennym dachem (500C) niemal gwarantuje, że każdy znajdzie coś dla siebie. Jeśli zaś uważacie, że 500-ka jest za mało męska, to zawsze można sięgnąć po sportowe wersje oferowane pod marką Abarth.
Ceny wywoławcze: 18-32 tys. zł (nie dotyczy wersji Abarth)
[page_break]Segment B
Mają czasem ponad cztery metry długości, dostępne są z szerokim wachlarzem jednostek napędowych, a nadal ich utrzymanie nie zrujnuje domowego budżetu. Segment B jest bardzo popularny w Europie i to nie bez powodu. Oto najlepsze naszym zdaniem auta miejskie, które nie boją się dalszych eskapad.
Ford Fiesta
Najnowsza generacja Fiesty zadebiutowała pod koniec 2008 roku, zastępując nudną i niezbyt popularną poprzedniczkę. Duże nowocześnie zaprojektowane nadwozie wciąż wygląda atrakcyjnie i oferuje względnie sporo przestrzeni. Do wyboru są jednostki benzynowe o mocach od 60 do 120 KM, w tym dwa Diesle używane także przez koncern PSA. Sporą zaletą jest świetnie zaprojektowane podwozie dające przyjemność z jazdy nawet gdy silnik nie jest zbyt mocny. Niestety Ford zwlekał z premierą odmiany sportowej, zatem wśród pięciolatków nie znajdziemy wersji ST (182 KM), która zadebiutowała dopiero w 2013 roku.
Ceny wywoławcze: 15-32 tys. zł
Opel Corsa
Czwarta generacja Corsy sprzed liftingu nie wyróżnia się niczym specjalnym na tle konkurencji, ale jej popularność w Polsce ma solidne podstawy. Nadal jest stosunkowo prosta w budowie i tania w naprawach. Cenią ją też kierowcy wychodzący z założenia, że im mniej wyposażenia, tym mniej kłopotów. Sporą zaletą przy zakupie są atrakcyjne ceny, choć trzeba uważać na egzemplarze poleasingowe. Polecane silniki to benzynowe 1.2 (80 i 85 KM) i 1.4 Twinport (87-100 KM) oraz w zasadzie wszystkie Diesle: 1.3 CDTI (75-95 KM) i 1.7 CDTI (125-130 KM).
Ceny wywoławcze: 12-29 tys. zł
Skoda Fabia
Fabia drugiej generacji to pod wieloma względami bardzo udane auto. Przestronne nadwozie, pojemny bagażnik, czy spory wybór silników czyni z niej atrakcyjną propozycję na rynku używanych. Dodatkową zaletą, którą nie może się pochwalić większość konkurentów jest wersja kombi dysponująca rekordowo dużym kufrem (480 l). Na ilość części zamiennych także nie można narzekać, to przecież jeden z najpopularniejszych samochodów w Polsce. Godne polecenia są proste konstrukcyjnie silniki benzynowe 1.2 MPI, 1.4 MPI oraz 1.6 MPI. W Fabiach z 2011 roku wszystkie Diesle (1.2-1.6 TDI) korzystają już z zasilania Common-Rail.
Ceny wywoławcze: 12-36 tys. zł
Ceny wersji RS (1.4 TSI, 180 KM): ok. 37 tys. zł
Renault Clio
Trzecia generacja Clio przypadła do gustu klientom w Polsce ciesząc się sporą popularnością. Atrakcyjne i stosunkowo przestronne nadwozie to nie jedyna zaleta małej Renówki. Podwozie jest przyjemnie komfortowe, możemy też zdecydować się na wersję kombi. Nie ma ona tak dużego bagażnika jak Fabia II, ale 440 litrów też zadowoli niejedną rodzinę. Godne polecenia są proste silniki benzynowe o pojemności 1.2, 1.4 i 1.6 litra, za to na Diesla 1.5 dCi trzeba uważać ze względu na jego liczne przypadłości. Miłośnicy mocnych wrażeń powinni poszukać sportowej wersji RS (197 KM) będącej jednym z najlepszych hot-hatchy na rynku w tym przedziale wiekowym.
Ceny wywoławcze: 12-25 tys. zł
Ceny wersji RS (2.0; 201 KM): 38-50 tys. zł
Suzuki Swift
Większość kierowców w Polsce traktuje miejskie hatchbacki siłą rzeczy jako auta rodzinne. Ale nie wszyscy potrzebują pojemnych wnętrz, przepastnych bagażników, czy odmiany kombi w ofercie. Suzuki Swift to doskonała propozycja dla tych, co na co dzień oczekują przyjemnej drogi do pracy i z powrotem. Podwozie Swifta jest zwarte, a układ kierowniczy bezpośredni. Wadą jest oferta ograniczona do jednego silnika 1.2 VVT (94 KM), gdyż wersja Sport napędzana silnikiem 1.6 VVT (136 KM) pojawiła się dopiero w 2012 roku.
Ceny wywoławcze: 19-35 tys. zł[page_break]Segment C
Samochody segmentu C od lat są najpopularniejszym wyborem europejskich kierowców. Także i w Polsce w końcu dobiły do podium sprzedaży. W tej klasie wybór jest największy, przez co trudniej wskazać najbardziej polecane modele.
Volkswagen Golf
Szósta generacja Golfa to tak naprawdę mocno zmodyfikowana „piątka”. Zaletą Golfa jest ogromna ilość wersji nadwoziowych (dwa hatchbacki, kombi, minivan o nazwie Plus oraz kabriolet), oferowany opcjonalnie napęd 4x4, czy szeroki wachlarz jednostek napędowych do wyboru. Golf chwalony jest też za solidne podwozie, wysoką jakość wykonania i ogólną trwałość. Do wad Golfa VI zaliczyć należy problematyczne silniki TSI oraz skrzynie DSG. Polecić możemy za to prostą jednostkę 1.6 (102 KM), czy mocne i oszczędne Diesle 2.0 TDI CR (z systemem Common-Rail – 110 i 140 KM), które zastąpiły problematyczne i awaryjne jednostki TDI PD (z pompowtryskiwaczami).
Ceny wywoławcze: 28-50 tys. zł
Ceny wersji GTI (2.0 TSI, 220 KM): 45-60 tys. zł
Honda Civic
Ceny nowych Hond prosto z salonu są w Polsce na tle konkurencji wysokie. Wśród aut pięcioletnich różnice znacząco maleją, przez co zakup auta tej marki zaczyna mieć sporo zalet. Civic znany jest z wysokiego poziomu niezawodności, a silniki benzynowe tego producenta uznawane są za najmniej problematyczne. Civic „UFO” z końca produkcji wart jest polecenia też z innych względów, jak choćby dopracowane podwozie i spory bagażnik (415 litrów). Podstawowy silnik 1.4i (100 KM) nie powala dynamiką, lepszy pod tym względem będzie 1.8 i-VTEC (140 KM). Na szczycie oferty znajdziemy Civica Type-R (201 KM), jednak na tle poprzedników i konkurencji nie wypada ekscytująco. Jest jeszcze trwały Diesel 2.2 (140 KM), choć jego podaż jest niewielka.__
Ceny wywoławcze: 30-45 tys. zł (nie dotyczy Type-R)
Skoda Octavia
Poszukując rodzinnego samochodu w segmencie C trudno o lepszą propozycję, niż Skoda. Niskie, bądź umiarkowane koszty eksploatacji, przestronne wnętrze z ogromnymi bagażnikami oraz spory wachlarz jednostek napędowych czynią z Octavii wybór rozsądku. Ogromna popularność powoduje, że z częściami zamiennymi i warsztatami radzącymi sobie z tymi autami nie ma żadnych problemów. Spośród jednostek benzynowych polecamy 1.6 MPI (102 KM), jest trwały, niezawodny i współpracuje z instalacjami LPG. Wśród jednostek wysokoprężnych warto zapolować na 1.9 TDI, choć będą one mieć spore przebiegi. W wersjach po liftingu można rozważyć też wybór dopracowanej już jednostki 2.0 TDI z układem Common-Rail (140 i 170 KM). Wadą są wysokie ceny na rynku używanych i kłopotliwe niektóre silniki (np. 1.4 TSI, 2.0 TDI PD). Dla wymagających są wersje 4x4, Scout i usportowiona RS.
Ceny wywoławcze: 22-50 tys. zł
Ceny wersji RS (2.0 TSI, 200 KM): 40-60 tys. zł
Toyota Prius
Auris pierwszej generacji miał problemy jakościowe i choć wśród pięciolatków znajdziemy już poprawione egzemplarze z końca produkcji, to mamy lepszą propozycję. Nazywa się Prius i jak wszyscy wiemy, jest hybrydą. Ten model ma niepodważalne zalety: niskie zużycie paliwa i wysoki poziom niezawodności. Te dwie cechy powodują, że ceny egzemplarzy używanych są stosunkowo wysokie. Po stronie minusów jest przeciętnej wielkości bagażnik oraz niezbyt lubiana przez europejskich kierowców skrzynia bezstopniowa. Łączna moc układu hybrydowego, w skład którego wchodzi silnik 1,8 l, wynosi 134 KM. Nie jest to dużo, ale przecież ten model Toyoty powstał aby oszczędzać paliwo. Z tego wywiązuje się celująco.
Ceny wywoławcze: 33-60 tys. zł
Citroen C4
Czy wszystkie hatchbacki muszą się prowadzić sportowo i mieć sztywne zawieszenie? Citroen uważa, że niekoniecznie. C4 to doskonała propozycja dla tych wszystkich, którzy szukają wygodnego samochodu kompaktowego w starym francuskim stylu. Pojemny bagażnik (408 l), sporo miejsca w środku, bogate wyposażenie i tanie w utrzymaniu konwencjonalne zawieszenie to spore zalety. Wadą jest kapryśna elektronika. Polecane silniki to rewelacyjnie oszczędny Diesel 1.6 HDI (90-112 KM) oraz benzynowy 1.6 VTi (120 KM).
Ceny wywoławcze: 22-40 tys. zł[page_break]
Segment D
W Zachodniej Europie klasa średnia w motoryzacji traci na znaczeniu, w Polsce wciąż chętnie kupujemy te auta by służyły całej rodzinie, bądź pracowały w firmach. Wszystkie poniższe propozycje występują także w wersjach kombi, co zwiększa ich atrakcyjność na rynku używanych.
Skoda Superb II
Superb to bezsprzeczny lider objętości wnętrza. Żaden z konkurentów nie oferuje też tak przepastnych bagażników (595-633 litry). Pod względem możliwości przewozowych może się równać z minivanami, ale wciąż prowadzi się jak przystało na współczesną limuzynę. Do wad należy zaliczyć przeciętne wygłuszenie, przez co przy większych prędkościach w środku jest głośno. W 2010 roku zastąpiono problematyczne silniki TDI PD nowszymi TDI CR, przez co ich awaryjność znacząco spadła. Jednostki benzynowe TSI nie są bezproblemowe i tanie w utrzymaniu, polecamy jedynie poprawioną jednostkę 1.4 TSI (125 KM).
Ceny wywoławcze: 35-80 tys. zł
Volkswagen Passat B7
O szóstej generacji Passata można powiedzieć wiele, ale niewiele usłyszymy pozytywów. Volkswagen wziął sobie krytykę do serca i zamiast liftingu przekonstruował go tak, że nowe dzieło otrzymało oznaczenie B7. Tym samym ulubieniec polskich kierowców w 2010 roku znów zaczął być solidnym i sprawiającym umiarkowaną ilość kłopotów samochodem rodzinnym. Godne polecenia są nowe silniki wysokoprężne z układem Common-Rail, gorzej wygląda sprawa z jednostkami benzynowymi. Podobnie, jak w Superbie, polecamy dość słaby, ale udany (bo przekonstruowany) silnik 1.4 TSI (122 KM).
Ceny wywoławcze: 38-63 tys. zł
Honda Accord
Szukacie czegoś bezproblemowego poza mainstreamem? Accord ósmej generacji powinien spełnić wasze oczekiwania. Zadebiutował na rynku w 2008 roku i od tego czasu nie dorobił się wielu negatywnych opinii. Zdarzają się narzekania na cienki lakier, czy... drogie części zamienne. Mechanika na tle konkurencji wypada dobrze lub porównywalnie, silniki są trwałe i bezawaryjne, choć ich wybór nie jest powalający. Wszystkie jednostki, benzynowe 2.0 i-VTEC (156 KM) i 2.4 i-VTEC (201 KM) oraz wysokoprężne 2.2 i-DTEC (150 i 180 KM) są godne polecenia. Po stronie wad można wymienić niezbyt pojemny bagażnik w wersji kombi.
Ceny wywoławcze: 53-80 tys. zł
Citroen C5
Choć C5 miał być dopracowany jak niemieckie auto, to po latach okazuje się typowym francuzem, czyli miewa pewne niedomagania. Ale w naszym zestawieniu znalazł się ze względu na fantastyczne zawieszenie hydropneumatyczne oferujące niezrównany komfort w swoim segmencie. Jeśli lubicie wygodne samochody, nie znajdziecie niczego lepszego. Do tego wersja kombi oferuje spore możliwości przewozowe. Polecane silniki to Diesle PSA: 1.6 HDI (110 KM) oraz 2.0 HDI (140-160 KM), a także proste w naprawach benzyniaki 1.8 (125 KM) i 2.0 (140 KM).
Ceny wywoławcze: 22-75 tys. zł
Mazda 6
Poszukując pięcioletniej Mazdy 6 natkniemy się na egzemplarze drugiej generacji z końca produkcji. Cierpiały one na pewne niedomagania jakościowe na początku, lecz po liftingu większość problemów odeszła w zapomnienie. Wady? Lakier jest delikatny i podatny na zarysowania. Po latach mogą zdarzyć się też pierwsze ogniska korozji podwozia, ale od strony mechanicznej autu ciężko zarzucić cokolwiek poważnego. Zalety to wysoka bezawaryjność, pojemne wnętrze i spory bagażnik wersji kombi (519 l). Polecane silniki to benzynowy 2.0 (155 KM) i Diesel 2.2 (129-180 KM).
Ceny wywoławcze: 35-63 tys. zł
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?