Nissan Juke 1.6 Ministry of Sound

Juke jest drugim, po Qashqaiu, crossoverem Nissana, który odniósł rynkowy sukces. Stało się tak za sprawą m.in.

futurystycznej, choć nieco kontrowersyjnej stylistyki, a także stale rosnącej modzie na miejskie SUV-y i crossovery. Juke był drugim, najlepiej sprzedającym się modelem japońskiego producenta w Polsce w 2012 roku.

Muskularne nadkola, opadająca linia dachu, wąskie boczne szyby, czy wreszcie cztery oddzielne reflektory z przodu - to tylko niektóre z elementów wyróżniających Juke'a na tle pozostałych miejskich crossoverów.

Dodatkowo, w wersji Ministry of Sound, nadwozie tego auta wzbogacono o kilka elementów zewnętrznych w białym kolorze, jak klamki drzwi, obudowa bocznych lusterek, czy 17-calowe obręcze kół. Całość dopełnia logo Ministry of Sound na słupkach C, które kontrastuje z czarnym nadwoziem.

Podobny zestaw kolorów odnajdziemy również we wnętrzu auta. Uchwyty przednich drzwi oraz masywny tunel środkowy polakierowano na biało, zaś reszta kabiny pasażerskiej została zdominowana przez kolor czarny. Wersja MoS wyróżnia się bogatym wyposażeniem, obejmującym m.in. skórzaną tapicerkę, podgrzewane fotele, nawigację GPS, kamerę cofania i... iPoda 8GB wraz ze specjalnym portem USB przystosowanym do tego urządzenia. Niestety, jest on wrażliwy na wstrząsy i na

polskich drogach bardzo łatwo stracić łączność pomiędzy głośnikami auta, a iPodem.

Materiały zastosowane do wykończenia wnętrza nie budzą zastrzeżeń, podobnie jak obsługa konsoli centralnej. Wszystkie przełączniki i pokrętła są tam, gdzie można się ich spodziewać. Ciekawym rozwiązaniem jest system I-CON. Dzięki niemu, za pomocą jednego tylko wyświetlacza, możemy obsługiwać zarówno tryby pracy silnika (Eco, Normal i Sport), jak również klimatyzacji. Każdy z umieszczonych obok niego przycisków pełni dwie funkcje. W ten sposób uzyskano więcej miejsca na konsoli centralnej.

Pod względem przestronności wnętrza, pojazd nie wypada najlepiej. Miejsca nad głową, jak i na nogi, jest bardzo mało – zwłaszcza z tyłu. Pomimo stosunkowo dużych rozmiarów zewnętrznych, w kabinie Juke'a jest po prostu ciasno. Dlatego też warto wziąć to pod uwagę planując dłuższą podróż z kompletem pasażerów. Dodatkowo, zajęcie miejsca z tyłu utrudniają wąskie drzwi.

Bagażnik tego pojazdu pomieści skromne 251 litrów ładunku. W obecnych czasach, wynik ten można uznać za dobry najwyżej w segmencie A. Konkurenci oferują więcej. Na pocieszenie pozostaje regularny kształt kufra, a także praktyczna przegroda w podłodze. Po złożeniu oparć tylnych foteli, przestrzeń ładunkowa wzrasta do 830 litrów.

Zawieszenie tego pojazdu zostało zaprojektowane z myślą o jak największym komforcie pasażerów. Testowana wersja z napędem wyłącznie na przednią oś posiadała tradycyjną konstrukcję, opartą na kolumnach McPhersona z przodu, a także belce skrętnej z tyłu. Całość skutecznie amortyzuje nierówności drogi, izolując pasażerów od nadmiernych wstrząsów. Jednak wysoki punkt ciężkości sprawia, że auto intensywnie przechyla się w zakrętach, a to negatywnie wpływa na precyzję prowadzenia. Zawieszenie wielowahaczowe dostępne jest jedynie w przypadku najmocniejszej odmiany 4x4.

Testowana wersja Juke'a była wyposażona w podstawowy silnik benzynowy o pojemności
1,6 litra i mocy 117 KM. Maksymalny moment obrotowy (158 Nm) dostępny jest dopiero przy 4 tys. obr./min. Poniżej tej wartości jednostka ta jest dość ospała i niechętnie reaguje na wciśnięcie pedału gazu. Dodatkowo, zapewnia przeciętne osiągi - pierwsze 100 km/h pojawia się na prędkościomierzu po upływie 11 sekund.

Benzynowy silnik współpracuje z 5-biegową skrzynią manualną. Poszczególne przełożenia są dość krótkie i trudno oprzeć się wrażeniu, że dobrym rozwiązaniem byłoby zastosowanie przekładni o 6 biegach. Dodatkowo, skok lewarka jest zbyt długi, a przez to mało precyzyjny. Taki układ napędowy, przy temperaturach zewnętrznych ok. -10 stopni Celsjusza, zadowalał się średnio 7,8 l benzyny na 100 km. W mieście, spalanie dochodziło już do 8,5-9 litrów.

Nissana Juke Ministry of Sound można śmiało polecić tym kierowcom, którzy chcą się wyróżnić oraz oczekują od auta bogatego wyposażenia. Ma to jednak swoją cenę. Ten niewielki crossover został bowiem wyceniony na 77 900 zł.

Wybrane dane techniczne Nissana Juke i konkurentów: