Francja: przez godzinę pędził 200 km/h z powodu awarii auta

(pp)
Fot. Shutterstock
Fot. Shutterstock
Kilka dni temu francuski kierowca Franck Lecerf, postanowił pojechać swoim autem na zakupy. W trakcie jazdy, jego pojazd samoczynnie przyspieszył do prędkości ok. 200 km/h i nie chciał się zatrzymać.
Fot. Shutterstock
Fot. Shutterstock

Pan Lecerf jest osobą niepełnosprawną, lecz jego pojazd został fabrycznie dostosowany do potrzeb mężczyzny, dzięki czemu może on samodzielnie kierować swoim Renault Laguna. Podczas podróży skorzystał z autostrady, na której ustawił prędkość pojazdu na 100 km/h.

Chcąc zahamować, zamiast zwolnić, auto zaczęło przyspieszać. Działo się tak za każdym razem, gdy wciskał hamulec. W końcu samochód osiągnął prędkość maksymalną, ok. 200 km/h. Zdesperowany Lecerf zadzwonił po policję, która natychmiast wysłała radiowozy eskortujące pędzące Renault.

Francuz skontaktował się nawet z serwisem tej marki, jednak wszelkie próby usunięcia usterki zakończyły się niepowodzeniem. Ostatecznie podjęto decyzję o przeczekaniu, aż w aucie Lecerfa skończy się paliwo. Policjanci asekurowali samochód Francuza, ostrzegając wcześniej operatorów autostrad, by otworzyli punkty poboru opłat.

Paliwo skończyło się dopiero po godzinie, a auto bezpiecznie zakończyło swoją podróż na poboczu autostrady. Renault odmawia komentarza w tej sprawie do czasu wyjaśnienia okoliczności awarii.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty