Fiat 500, czyli powrót po latach

Po 50 latach od rozpoczęcia produkcji poprzedniego modelu, z fabryki Fiata, tym razem w Tychach, wyjeżdża maluch o tej samej nazwie.

Z zewnątrz auto niewiele odbiega od prezentowanego już w 2005 roku koncepcyjnego Trepiuno.

Jedynie wnętrze, w stosunku do futurystycznego prototypu, zostało przeprojektowane przez Franka Stephensona - projektanta odpowiedzialnego również za wygląd nowego Mini.

Fiat 500 przypomina słynnego poprzednika, ale jego stylizacja łączy elementy retro z młodzieżową kolorystyką i nowoczesnymi gadżetami. Klienci będą mogli wybierać w szerokiej palecie kolorów i dodatków nadających autu oryginalny charakter.

Już pierwsze zdjęcia nowego modelu wywołały pozytywne opinie, a dziennikarze brytyjskiego magazynu "Top Gear" ogłosili Fiata 500 najseksowniejszym autem 2006 roku. W pokonanym polu znaleźli się m.in. Aston Martin DBS, Chevrolet Camaro i Rolls-Royce Phantom.

Trochę historii

Fiat 500 poprzedniej generacji, produkowany był od 1957 do 1975 r. Auto miało 297 cm długości,

132 cm szerokości i tyle samo wysokości. Silnik samochodu umieszczony za tylną osią dawał niekorzystny rozkład masy, więc zbiornik paliwa oraz koło zapasowe umieszczono z przodu. “Pięćsetkę" napędzał dwucylindrowy silnik chłodzony powietrzem o pojemności 479 cm3 i mocy 13,5 KM, co pozwalało na podróżowanie z maksymalną prędkością 85 km/h. Cena wynosiła ok. 510 tys. lirów, czyli 30 proc. mniej niż większego modelu 600.

Ostatni Fiat 500, zszedł z taśm produkcyjnych w Termini na Sycylii w sierpniu 1975 roku. Według różnych źródeł wyprodukowano ok. 3,6 do 3,8 mln egzemplarzy tego modelu.

Często słyszy się opinie, że Fiat 500 zmotoryzował Włochy, podobnie jak VW "Garbus" zmotoryzował Niemcy.

Będzie Abarth

Nowy model włoskiego koncernu posiada troje drzwi, 354,6 cm długości, 162,7 cm szerokości, 148,8

cm wysokości i 230 cm rozstawu osi. Auto zostało zbudowane na płycie podłogowej Pandy, ale jest od niej o 1 cm dłuższe, 6 cm szersze i 5 cm niższe.

Najmniejszym, ale nie najsłabszym silnikiem będzie dwucylindrowa, turbodoładowana jednostka o pojemności 900 cm3 i mocy 110 KM. Na początku jednak klienci będą mogli wybierać pomiędzy znanymi z Pandy motorami 1,2 l (wzmocniony do 69 KM) i 1,4 l (100 KM), oraz turbodieslem 1,3 l 16V Multijet (75 KM).

Pod koniec roku zostanie zaprezentowana Fiat 500 Abarth z turbodoładowanym silnikiem 1,4 l o mocy 150 KM. W tej wersji auto będzie przyspieszać do "setki" w niecałe 8 sekund, a jego prędkość maksymalna ma dochodzić do 208 km/h. Włosi pracują także nad wersją kombi, oraz dwuosobowym cabrio, które powininno pojawić się na rynku w 2009 roku.

Docelowo w Tychach, gdzie w przyszłym roku ruszy także produkcja bliźniaczego Forda Ka, ma powstawać co najmniej 120 tys. “pięćsetek" rocznie. Do końca tego roku Fiat planuje wyprodukować 58 tys.

Wrażenia z jazdy

Zajmując miejsce w kabinie Fiata 500, pozytywne wrażenie robi staranne wykończenie poszczególnych detali. Użyte tworzywa są dobrej jakości, a wszystko zostało solidnie spasowane. Część tapicerki drzwi wykonano z miękkich materiałów, dbając przy tym właściwy dobór jakościowy i kolorystyczny.

Koła pojazdu zostały rozmieszczone w narożnikach karoserii, dzięki czemu ilość miejsca w kabinie pozytywnie zaskoczy nawet pasażerów tylnej kanapy. Opadająca linia dachu mocno ogranicza jednak przestrzeń nad głową.

Podczas pierwszych, krótkich jazd testowych mieliśmy okazję przejażdżki wersją z 100-konnym silnikiem 1.4 16V i 6-stopniową skrzynią biegów. Z tym silnikiem auto ożywia się przy wyższych obrotach, a zawieszenie pozwala na pewne pokonywanie zakrętów. “Pięćsetka" nie przejawia tendencji do podsterowności, będącej zmorą większości aut z przednim napędem.

 
 
Wybrane dane techniczne