Fiat Ducato

Ten produkowany w kooperacji z grupą PSA (Peugeot/Citroen) samochód z zewnątrz zmienił się może niewiele, o wiele istotniejsze zmiany zaszły pod maską. W ofercie pojawiły się auta z nowoczesnymi i mocnymi silnikami Diesla z rodziny JTD. W redakcyjnym teście najmocniejsza wersja Ducato, z 2,8-litrową jednostką JTD o mocy 127 KM.
Fiat przy konstruowaniu nowej generacji Ducato, jak poprzednio, współpracował z Peugeotem i Citroenem. Duże auta dostawcze to zresztą nie jedyny segment rynku, gdzie widać efekty tej spółki. Mniejsze auta użytkowe - Fiat Scudo, Peugeot Expert i Citroen Jumpy są także blisko spokrewnione. Wspólna płyta podłogowa i nadwozie były także punktem wyjścia dla nowej rodziny vanów - Fiata Ulysse, Lancii Phedra, Citroena C8 i Peugeota 807.
Nowe Ducato jest oferowane w kilkudziesięciu odmianach nadwoziowych i z kilkoma silnikami. Najmniejsze auta w gamie napędzane są jednostkami 2.0 JTD, nieco większe mają pod maską silniki 2.3 JTD, a największe 127-konną jednostkę 2.8 JTD. Ducato może mieć jeden z trzech rozstawów osi, najmniejszy z nich mierzy 2850 mm, największy 3700 mm. Między nimi mieści się odmiana z rozstawem osi 3200 mm. Jeszcze większy wybór jest w przypadku wersji zabudowy. Można więc wybrać blaszany furgon, podwozie, furgon z podwyższanym dachem, podwozie z podwójną kabiną lub kombi. To ostatnie jest oferowane w kilku wersjach, od 6 do 15 osobowej. W standardowym wyposażeniu poza wspomaganiem układu kierowniczego znajdziemy poduszkę gazową dla kierowcy. To może niezbyt wiele, ale lista wyposażenia dodatkowego rekompensuje to z nawiązką. Obok poduszki gazowej dla pasażera są na niej poduszki boczne, klimatyzacja, ABS, ASR, welurowa tapicerka, elektrycznie opuszczane szyby w drzwiach, centralne ryglowanie zamków, halogeny, spryskiwacze reflektorów, lakier metalizowany a nawet automatyczną skrzynię biegów.
Silnik Ducato jest dość głośny, ale autu dostawczemu można wybaczyć pewne niedociągnięcia. Testowe auto, gdy podróżowały nim 2-3 osoby lub sam kierowca, bardzo wyraźnie reagowało na nierówności na drodze. Kołysanie nadwozia było znacznie mniej odczuwalne, gdy auto było całkowicie obciążone. To ma jednak wpływ na zużycie paliwa i dynamikę auta. Nieobciążone Ducato bez żadnych kompleksów może stawać na lewym pasie na czerwonym świetle. Sporo aut osobowych nie jest w stanie dotrzymać mu kroku podczas przyspieszania.
Wnętrze
Jakość tworzyw sztucznych nie jest najwyższa, ale nie zapominajmy, że mamy do czynienia z autem typowo użytkowym. Za to nic nie skrzypi, nie trzeszczy, jakość wykończenia jest na niezłym poziomie. Dźwignia zmiany biegów umieszczona jest w desce rozdzielczej. To rozwiązanie pozwala na wygospodarowanie większej ilości miejsca dla pasażerów. Jest jeszcze inna zaleta - drogi włączania poszczególnych przełożeń są bardzo krótkie, niczym w samochodzie sportowym. Pośrodku deski rozdzielczej znalazło się także miejsce na puszkę z napojem. Jest też kilka miejsc, gdzie można położyć dokumenty.
Nadwozie
Ducato po modernizacji jest chyba nieco bardziej kanciaste od poprzednika, ale tak właśnie wygląda ostatnio moda wśród aut użytkowych. Z przodu rzucają się w oczy duże, trapezowe reflektory, przykryte, jak w autach osobowych, przezroczystym kloszem. Charakterystyczna jest duża atrapa chłodnicy, w poprzednim modelu w ogóle nie była wyeksponowana. Nam jednak chromowana obwódka wokół niespecjalnie przypadła do gustu. Przednie i tylne zderzaki są masywne, tworzą optycznie całość z szerokimi listwami ochronnymi wokół nadwozia.
Silnik
Pod maską testowego Ducato pracował flagowy, czterocylindrowy silnik Diesla o pojemności 2,8 l i mocy 127 KM. Oczywiście, kulturą pracy nie dorównuje on jednostkom z aut osobowym, ale nie jest specjalnie dokuczliwy dla kierowcy czy pasażerów. Jest niesamowicie elastyczny, maksymalny moment obrotowy jest dostępny już od 1800 obr./min. Nie zużywa przy tym za wiele paliwa, podczas testu spalał średnio około 11 litrów oleju napędowego. Inna sprawa, że większość tras pokonywaliśmy "na pusto". Po załadowaniu zużycie paliwa wzrastało do około 13 l/100 km.
Podsumowanie
Ducato po liftingu to groźny rywal dla Renault Mastera czy Forda Transita. Ogromną zaletą włoskiego dostawczaka jest rodzina nowoczesnych silników Diesla. Łączą one niezłą kulturę pracy z niezbyt wysokim zużyciem paliwa.
Fiat Ducato a konkurencja

T - hamulce tarczowe, B - hamulce bębnowe, M - manualna skrzynia biegów, b.d. - brak danych
Wyposażenie

S - standard, O - opcja, N - niedostępne