Fiat 500X Sport. Prezentacja modelu, wrażenia z jazdy

Wąskie i kręte drogi wijące się wśród pagórków w okolicach Florencji to dobry teren do sprawdzenia możliwości tego auta. Zwłaszcza, jeżeli ma ono sportowe geny. W dotychczasowej gamie Fiata 500X próżno było szukać takiej odmiany. Osoby oczekujące nutki sportu w swoim miejskim crossoverze musiały omijać salony Fiata. Teraz to się zmienia - za sprawą nowej wersji 500X Sport.

Sylwetka Fiata 500X jest dobrze znana. Auto nawiązuje do dziedzictwa marki i jest spójne stylistycznie ze swoimi braćmi - modelami 500 i 500L. Dopisek „Sport” oznacza przede wszystkim większe felgi (opcjonalnie nawet 19-calowe), obniżone o 13 mm i dodatkowo utwardzone zawieszenie, listwy progowe i nadkoli lakierowane w kolorze nadwozia, zmienione zderzaki i podwójną końcówką układu wydechowego. Klamki i lusterka zewnętrzne wykończono w kolorystyce tytanu, co ma dodać całości charakteru.

We wnętrzu producent chwali się nowymi fotelami pokrytymi dedykowaną tkaniną łączoną z winylem, czerwono-szarymi przeszyciami tapicerki i ciemną podsufitką. Za dopłatą można zamówić dodatki z alkantary w kabinie pasażerskiej (na daszku nad zestawem wskaźników i kierownicy). Dodatkowo, do gamy kolorystycznej wchodzi nowa barwa oznaczona jako „Czerwona Seduzione”, która na żywo wygląda bardzo efektownie.

W standardzie odmiana 500X ma na pokładzie m.in.: reflektory Full LED, system multimedialny Uconnect 7 z nawigacją, obsługą Apple CarPlay i Android Auto, automatyczną klimatyzację i tempomat z ogranicznikiem prędkości. Odmiana „Sport” będzie występowała z dwoma silnikami benzynowymi - litrowym, generującym 120 KM, łączonym z sześciostopniową, manualną skrzynią biegów oraz mocniejszym o 30 KM, 1,3-litowym w standardzie zestawionym z sześciostopniowym, dwusprzęgłowym automatem DCT. To właśnie tą drugą odmianą mogliśmy pojeździć w czasie włoskiej prezentacji.

Przyznamy szczerze, że zestawienie 150-konnego silnika z dwusprzęgłowym automatem w większości przypadków działa nadzwyczaj dobrze. Motor jest nieźle wyciszony, nie wibruje, a dzięki momentowi obrotowemu 270 Nm dostępnemu już przy 1850 obr/min wyprzedzanie 500X przebiega bezproblemowo. Według danych fabrycznych, „setka” pojawia się na prędkościomierzu po 9,1 s. Subiektywnie auto jest jeszcze szybsze. Co istotne, podczas powolnej jazdy (np. w korku) skrzynia nie szarpie, co nie jest rzeczą oczywistą wśród konstrukcji dwusprzęgłowych.

Żeby nie było jednak zbyt różowo, życzylibyśmy sobie szybszej reakcji na gaz. Podczas jazdy górskimi serpentynami, redukcje wymuszone głębokim wciskaniem pedału gazu były bardzo powolne. Aby zachować płynność i dynamikę jazdy, przełączyliśmy przekładnię w tryb manualny, który rozwiązał problem. Dzięki manetkom umieszczonym przy kierownicy, zmiany biegów są łatwe, sama skrzynia w trybie manualnym pracuje znakomicie.

Jeżeli zastanawiacie się, na ile „fabryczny tuning” 500X spowodował obniżenie komfortu jazdy, spieszymy z odpowiedzią, że owszem, w dość znacznym. Już standardowe zawieszenie zwykłej odmiany jest stosunkowo twarde. „Sport” jest wyczuwalnie sztywniejszy. 19-calowe felgi nie pomagają w wybieraniu krótkich nierówności. Wrażenie ogólnej twardości układu jezdnego auta potęgują twarde fotele. W zamian za pewne wyrzeczenia w kwestii komfortu, kupujący otrzymuje wzorowe prowadzenie w zakrętach i bezpośredni układ kierowniczy. 500X Sport jest doskonale zbalansowany i jazda nim po krętej (ale równej!) drodze dostarcza sporo przyjemności.

Zużycie paliwa w czasie dynamicznej jazdy w górach przekroczyło 12 l/100 km. W  czasie spokojnej podróży poza miastem powinno udać się zejść do 7-8 l/100 km. Nie jeździliśmy pięćsetką po mieście, dlatego ze szczegółowym raportem dotyczącym zużycia paliwa wstrzymamy się do momentu dłuższego testu auta w naszej redakcji.

Usportowiona wersja Fiata 500X wygląda atrakcyjnie i bardzo dobrze się prowadzi. Ograniczony komfort prawdopodobnie nie będzie przeszkadzał komuś, kto lubi jeździć dynamicznie stawiając na pierwszym miejscu dobre trzymanie się drogi i precyzję pokonywania zakrętów. Importer póki co nie opublikował oficjalnego cennika Fiata 500X Sport. Wiemy nieoficjalnie, że ceny będą się zaczynały od ok. 85 tys. zł za wersję z litrowym silnikiem i manualną skrzynią biegów.

ZALETY:

• dynamiczny silnik;
• sportowe prowadzenie;
• dobrze wykonane wnętrze.

WADY:

• ograniczony komfort jazdy;
• skrzynia w trybie automatycznym czasem się „gubi”.

Fiat 500X Sport dane techniczne:

Zobacz także: Renault Megane R.S. w naszym teście