Francuzi oszaleli na punkcie 2CV. Używany egzemplarz był droższy niż nowy – tylu było chętnych! Z biegiem lat przybywało konkurentów, ale Citroenowi to nie szkodziło. Najwięcej aut wyprodukowano w 1964 r. – ponad 232,5 tysiąca. Niewiele gorszy był 1974, gdy rozszalał się kryzys paliwowy. Dla „brzydkiej kaczuchy”, zwanej w Hiszpanii „żabą”, w Norwegii „żelaznym łóżkiem”, a w Danii „studenckim Jaguarem” czas się zatrzymał. Dopiero po 1980 sprzedaż na trwałe spadła poniżej 100 tysięcy rocznie. Ogółem od 1949 do końca produkcji w 1990 r. powstało 5 114 996 sztuk wszystkich wersji 2CV. W tym 3 867 932 najbardziej znanego wariantu osobowego.
Pomysł zrodził się w połowie lat 30., gdy Citroena przejął Michelin. Firma produkowała wtedy jedynie auta klasy średniej, z nowatorskim „Traction Avant” na czele. Pierre Michelin chciał, aby powróciła do tanich aut, które kiedyś zapewniły jej sukces.
Wiceprezes Citroena, a zarazem główny konstruktor, Pierre-Jules Boulanger, nakreślił ramy nowego projektu. Miały to być „cztery koła pod parasolem” zdolne przewieźć 4 osoby z 50 kg bagażu z prędkością 50 km/h, zużywając 3 l paliwa na 100 km. To nie wszystko. Boulanger chciał, aby samochód przewoził przez zaorane pole kopę jaj w koszyku, nie robiąc z nich jajecznicy. Kopa to 60 sztuk.
Pracami kierował utalentowany inżynier, kierowca i twórca samochodów wyścigowych – André Lefebvre. Już po roku, w 1937 gotowa była seria prototypów nazwanych TPV (fr. Toute Petite Voiture – po polsku BMW: Bardzo Mały Wóz). Priorytetem była niska masa. Dlatego TPV szeroko wykorzystywał aluminium, a dach był z płótna. Tu Boulanger znów miał coś do dodania. Jako postawny mężczyzna noszący kapelusz, zażyczył sobie, aby samochód był odpowiednio wysoki. Z przodu była tylko jedna lampa, co wówczas dopuszczały francuskie przepisy. Prototypy przeszły mordercze testy. Do sierpnia 1939 r. wykonano 250 aut. Seryjny wariant zamierzano pokazać w październiku na salonie w Paryżu. Wydrukowano prospekty, w których nowy model nazywał się 2CV, co oznaczało „2 konie podatkowe”.
Wojna pokrzyżowała plany. Część prototypów ukryto, pozostałe zniszczono, aby nie wpadły w ręce hitlerowców. Po wojnie wznowiono prace. Ponieważ ceny aluminium skoczyły, nadwozie zbudowano ze stali. Flaminio Bertoni, twórca sylwetki „Traction Avant” oraz DS dopracował jego kształt, pozbawiając pierwotnej surowości.
Mimo to wóz nadal był rozkosznie prymitywny. Pozostał płócienny dach, a do pomiaru paliwa służyła miarka umieszczona w baku. Wycieraczki były napędzane od wałka prędkościomierza i pracowały tym szybciej, im większa była prędkość auta. Jedynym kolorem był stalowoszary. Od samego początku auto miało przedni napęd. W TPV testowano dwucylindrowe silniki „bokser” chłodzone zarówno wodą, jak i powietrzem. Dla 2CV wybrano prostszy silnik chłodzony powietrzem.
Ponieważ panie pracujące w Citroenie miały problem z uruchamianiem 2CV rozrusznikiem linkowym, w ostatniej chwili zastąpiono go elektrycznym. Nowością, nieobecną w przedwojennych prototypach, było rewelacyjne zawieszenie na pojedynczych wahaczach wzdłużnych, sprzężone bokami za pomocą poziomych sprężyn, zamkniętych w długim cylindrze.
Po wojnie aut było jak na lekarstwo. Francuzi powyciągali ze stodół furmanki i bryczki. 2CV, którego od początku projektowano jako konkurenta dla konia i wozu, podbił rynek. O uterenowionym modelu Sahara z 1958 r., który miał napęd 4x4 dzięki drugiemu silnikowi z tyłu, brytyjski tygodnik „Autocar” napisał, że zagraża wielbłądom.
W 1957 mały Citroen dostał metalową klapę bagażnika, a rok później w produkowanej w Belgii wygodniejszej wersji AZL3 po raz pierwszy pojawiło się okno w tylnym słupku.
W 1961 zmieniono pokrywę silnika na bardziej obłą z pięcioma podłużnymi „żebrami”, a w 1964 zawiasy przednich drzwi przeniesiono ze środkowego na przedni słupek. W 1965 logo marki ulokowano nad wlotem powietrza. Tak 2CV uzyskał postać, która utrwaliła się w wyobraźni ogółu. W 1974 zaczęto stosować prostokątne reflektory, ale okrągłe nie zniknęły.
Modyfikowano wnętrze i rosła moc silników. Jednak ani na luksus, ani na coś zwane „przyspieszeniem”, występujące w innych samochodach, nie można było liczyć. Spartański Citroen został pupilem buntowników. Najpierw jeździli nim hipisi, potem „zieloni”, a w końcu wszyscy, którym nie po drodze z tłumem. Bo 2CV to słodki wybryk cywilizacji. Jak mówią fani: „Albo go kochasz, albo go nie rozumiesz”.
Szczypta tego i owego
„Charleston” był jedną z edycji specjalnych 2CV. Pojawił się jesienią 1980 i odniósł taki sukces, że został do końca produkcji. Malowaniem nawiązywał do art déco. Wzięcie miała też dwukolorowa „Dolly” z 1985. Wśród ciekawych „wariacji na temat” była „Basket” z 1977, udająca but sportowy, 007 ze śladami „ostrzału” inspirowana przygodami Bonda w „Tylko dla twoich oczu” i „Cocorico”, dopingująca francuskich piłkarzy w mistrzostwach w 1986.
Nie omijać stodoły!
Prototyp TPV rodził się wtedy, gdy Volkswagen „Garbus”. W przeciwieństwie do niego miał przedni napęd i był maksymalnie uproszczony. Podobno Niemcy przechwycili w 1939 r. jednego TPV w Levallois, gdzie miała ruszyć produkcja i wysłali go do Wolfsburga. Lecz gdy zobaczył go Ferdinand Porsche powiedział ponoć, że „bardziej przypomina dziecięcą samoróbkę niż samochód ludowy”. Długo sądzono, że przetrwały tylko dwa TPV, ale w 1995 r. odnaleziono trzy następne. Odkryto je w szopie na terenie centrum testowego PSA w Ferté-Vidame. Zarząd Citroëna wiedział o ich istnieniu i w latach 50. nakazał je zniszczyć. Na szczęście ocalili je pracownicy firmy.
Wybrane dane techniczne:
Model | 2 CV A | 2CV AZ | 2CV Charleston |
Rocznik | 1948 | 1965 | 1990 |
Typ nadwozia/liczba drzwi | kabriolimuzyna/4 | kabriolimuzyna/4 | kabriolimuzyna/4 |
Liczba miejsc | 4 | 4 | 4 |
Wymiary i masy | |||
Długość x szerokość x wysokość (mm) | 3780/1480/1600 | 3780/1480/1600 | 3780/1480/1600 |
Rozstaw kół przód/tył (mm) | 1260/1260 | 1260/1260 | 1260/1260 |
Rozstaw osi (mm) | 2400 | 2400 | 2400 |
Masa własna (kg) | 495 | 510 | 585 |
Pojemność bagażnika (l) | bd | bd | 220 |
Pojemność zbiornika paliwa (l) | 20 | 20 | 20 |
Układ napędowy | |||
Rodzaj paliwa | benzyna | benzyna | benzyna |
Liczba cylindrów | 2 | 2 | 2 |
Pojemność (cm3) | 375 | 425 | 602 |
Napędzana oś | przednia | przednia | przednia |
Skrzynia biegów typ/liczba przełożeń | manualna/4 | manualna/4 | manualna/4 |
Osiągi | |||
Moc (KM) przy obr./min | 9/3500 | 16/5000 | 29/5750 |
Moment obr. (Nm) przy obr./min | 19/2000 | 25,5/3500 | 39/3500 |
Przyspieszenie 0-60 km/h (s) | 37 | 15,6 | 8,8* |
Prędkość maks. (km/h) | 65 | 80 | 105 |
Średnie spalanie (l/100 km) | 5 | 6 | 6,5 |
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?