Do tragedii doszło na wyjściu z zakrętu Tertre Rouge. Prowadzony przez Simonsena Aston Martin Vantage GTE z numerem 95 wpadł w poślizg i przy dużej prędkości uderzył w bandę ochronną. Choć konstrukcja samochodu nie została naruszona, to z powodu siły uderzenia kierowca doznał wielu urazów wewnętrznych.
Po przetransportowaniu go do centrum medycznego i długiej reanimacji, 34-letni zawodnik zmarł. - "W imieniu wszystkich członków ekipy Aston Martin Racing, chciałbym złożyć najszczersze kondolencje rodzinie i przyjaciołom Allana" - napisał w oświadczeniu John Gaw, szef brytyjskiego zespołu.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?