Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Analityk rynku paliw: Benzyna i olej napędowy mogą jeszcze stanieć

Karol Biela
Analityk rynku paliw: Benzyna i olej napędowy mogą jeszcze stanieć
Analityk rynku paliw: Benzyna i olej napędowy mogą jeszcze stanieć
- Do końca tego roku powinniśmy być świadkami powolnego spadku cen benzyny i oleju napędowego w Polsce - rozmowa z doktorem Jakubem Boguckim, analitykiem rynku paliw pracującym dla portalu e-petrol.pl.
Analityk rynku paliw: Benzyna i olej napędowy mogą jeszcze stanieć
Analityk rynku paliw: Benzyna i olej napędowy mogą jeszcze stanieć

Od pewnego czasu polscy kierowcy mogą tankować swoje samochody płacąc na stacji mniej niż 5 złotych za litr oleju napędowego, czy benzyny Pb95. Co wpływa na wysokość ceny paliw? Dlaczego raz jest drożej, a raz taniej?

Obecnie jesteśmy beneficjentami stosunkowo korzystnej sytuacji z rynku międzynarodowego. Na świecie mamy wysoką podaż ropy, a cena od czerwca tego roku obniżyła się z pułapu 115 do około 78 dolarów za baryłkę. Ten ruch przekłada się na polskie ceny detaliczne. Wahania w tym zakresie nie są oczywiście wyłącznym czynnikiem, ale z pewnością należy mu przypisać kluczową rolę dla naszego rynku.

Wśród innych czynników widać wyraźnie wpływ zmiany kursów dolara i złotówki. Obecna sytuacja może polskich kierowców nastrajać optymistycznie. Przy obecnych poziomach wydobycia oraz rosnącym eksporcie surowcowym USA ruch cen w dół będzie nadal widoczny.

Czy obecne obniżki benzyny i oleju napędowego to chwilowy spadek? Jak długo polscy kierowcy mogą liczyć na tańsze tankowanie?

Na obecną chwilę nie widać czynników mogących spowodować wzrost na rodzimych stacjach, toteż można spokojnie założyć, że przez najbliższych kilka tygodni będziemy dalej zauważać spadek cen, jednak ruch ten będzie spokojny, bynajmniej nie lawinowy.

Zobacz też: Ceny paliw mogą jeszcze spaść. Ile teraz płacimy za tankowanie? 

Ważną zmianą, którą także widać na niektórych stacjach paliw, jest spadek cen benzyny poniżej cen oleju napędowego. Taka zmiana była już widoczna w roku poprzednim w okresie jesienno-zimowym. Wynika ona ze specyfiki produkcji i dystrybucji tychże paliw. Na pewno możemy uznać, że w okresie do końca 2014 roku nie powinniśmy zobaczyć istotnego wzrostu, a nie powinno być niespodzianką zejście cen benzyny w rejon 4,80 zł za litr w średniej ogólnopolskiej.

Możliwy jest dalszy spadek cen paliw, żeby olej napędowy i benzyna zeszły do poziomu na przykład 4 złotych za litr?

Na to na razie trudno liczyć. Musielibyśmy zobaczyć dłuższy okres spadków na rynkach międzynarodowych, bo tylko ten czynnik mógłby doprowadzić do takiej zmiany.

Warto jednak w tym miejscu zaznaczyć, że na początku tego roku nikt nie spodziewał się, że cena baryłki spadnie nam o blisko 30 procent. Tego rodzaju zmiana była wyjątkowo duża.

Kto wie, czy w perspektywie kilku miesięcy nie zobaczymy dalszego ciągu takiego spadku, zwłaszcza, że zauważamy sporą podaż surowca i ograniczone możliwości wzrostu cen. Tutaj jednak trzeba poczekać na decyzje OPEC (Organizacja Krajów Eksportujących Ropę Naftową - przyp. red.) w zakresie limitów wydobycia, którą poznamy w przyszłym tygodniu. Jeżeli sytuacja międzynarodowa nie ulegnie odwróceniu, ruch w kierunku 4 złotych za litr ma mocne podstawy.

Polska należy do europejskich liderów, jeżeli chodzi o liczbę pojazdów zasilanych gazem LPG. Jak wygląda sytuacja na rynku autogazu? Będzie taniej, czy drożej?

Tutaj nie można już tak jednoznacznie oczekiwać dużych spadków. Cena tego paliwa często była powiązana ze zmianami cen benzyny, dla której stanowi ono paliwo alternatywne.

Wydaje się jednak, że obecne zmiany nie sugerują możliwości dalszych obniżek autogazu. LPG "leniwie" reaguje na spadki i w granicach 2,50-2,60 zł za litr może oscylować jeszcze przez kilka tygodni. Zwykle cena autogazu jest atrakcyjna, gdy stanowi około połowy ceny benzyny.

Dziękuję za rozmowę.

Karol Biela

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty