Akustyczna mapa Gdańska

Magda Bukowska - Dziennik Bałtycki
Fot. Dziennik Bałtycki
Fot. Dziennik Bałtycki

Nie ma wprawdzie gwarancji, że hałas na ulicach wywoła epidemię głuchoty wśród mieszkańców dużych miast. Istnieje jednak obawa, że jest on w dużym stopniu odpowiedzialny za nasze psychiczne samopoczucie i kłopoty z koncentracją.

 

Sytuacja Gdańska na polskiej mapie hałasu nie jest najgorsza, jednak w niektórych punktach miasta, na komfort otworzenia okna mieszkańcy pozwalają sobie jedynie w nocy.

- Nasz dom został zbudowany w 1926 roku - opowiada Andrzej Szpak, mieszkaniec Wrzeszcza. - Okna są stare i nieszczelne, od dawna zakwalifikowane do wymiany. Jednak administracja nas

Fot. Dziennik Bałtycki
Fot. Dziennik Bałtycki

zaniedbuje. Od kilku lat staramy się o wymianę starych okien na nowe i zawsze okazuje się, że niestety zabrakło funduszy.

 

Budynek, w którym mieszka rodzina Motyli-Szpaków stoi na skrzyżowaniu ulicy Grunwaldzkiej i Wojska Polskiego. Natężenie ruchu jest tam bardzo duże, pod samymi oknami przejeżdża tramwaj.

- Człowiek podobno może przyzwyczaić się do wszystkiego, trudno jednak zaakceptować fakt, że każdego ranka budzi nas przejeżdżający tramwaj - dodaje Wacława Motyl.

Sytuacja państwa Mierzejewskich jest jeszcze trudniejsza. Od wczesnego ranka do późnego wieczora prześladuje ich hałas, przelatujących Traktem Św. Wojciecha, tirów. Kiedy zgiełk ulicy cichnie, mieszkańców zaczynają nękać odgłosy dobiegające z hurtowni warzyw i owoców.

- Nie da się do tego przyzwyczaić - mówi Paulina Mierzejewska. - Hałas jaki powodują przejeżdżające tiry jest naprawdę okropny. Do tego dochodzą drżące szyby i szklanki na półkach. A kiedy w końcu ucichnie ulica, zaczynają się hałasy związane z działalnością hurtowni. Od pierwszej w nocy pojawiają się ciężarówki z towarem, jeżdżą wózki widłowe, słychać ludzi. Chwile, kiedy jest tu cicho, to prawdziwa rzadkość.

 

Decyzja zamieszkania w dużym mieście wiąże się niejako z akceptacją komunikacyjnego hałasu. Mieszkańcy oczekują jednak, że władze miasta będą się starały ten problem rozwiązać.

- Do końca czerwca 2007 roku stworzymy akustyczną mapę Gdańska - mówi dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego w Gdańsku, Maciej Lorek. - Na mapie tej pojawią się wszystkie ,czynniki emitujące" hałas. Na tej podstawie, w 2008 roku, powstanie program ograniczenia hałasu. Mamy w planie między innymi rozbudowę sieci dróg i sadzenie naturalnych "ekranów akustycznych", do jakich należą żywopłoty.

 

Wprawdzie dla mieszkańców oznacza to jeszcze kilka lat cierpliwości, jednak mamy nadzieję, że dzięki tak długo opracowywanemu projektowi, Gdańszczanie będą mogli bez obaw otworzyć okna.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Transport ogromnego generatora ulicami Grudziądza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty