Dzisiaj (wtorek, 7 czerwca) Adam Małysz promował rajd na wrocławskim rynku. Szybko otoczył go wianuszek dziennikarzy i fanów. Skoczek opowiadał im, że pojedzie w barwach RMF Caroline Team w Porsche Cayenne. W słynnym rajdzie off-road, który wyjątkowo wystartuje z Wrocławia.
- Przez 17 lat te zawody zaczynały się w Niemczech, w tym roku po raz pierwszy rozpocznie się w Polsce, we Wrocławiu. Weźmie w nim udział 300 zawodników z całego świata - mówi Albert Gryszczuk, współorganizator rajdu Drezno-Wrocław.
Małysz tłumaczył: - Jedziemy z Rafałem Martonem z numerem 00, czyli tym, który będzie otwierał rajd. Mam nadzieję, że też dojedziemy pierwsi, choć nie będziemy klasyfikowani (śmiech). Chcemy wystartować w Dakarze, ale wcześniej w Maroko Challenge i w Egipcie. Cieszę się, że mój rajdowy debiut będzie w Polsce. Ryzyko oczywiście jest, ale skoki narciarskie też nie są bardzo bezpiecznym sportem. Życie jest tak krótkie, że warto czasem ryzykować i realizować swoje marzenia.
Okazuje się, żę skoczek już oid kwietnia ostro trenuje, a Porsche objeżdżał na pologinie w Drawsku na Pomorzu oraz na szutrowych drogach Chorwacji.
W rozmowie zamieszczonej na portalu MM Wrocław Małysz odpowiedział, że Luc Alphand, francuski narciarz alpejski, wygrał Dakar w 2006 roku. Luc wygrał Dakar za dziewiątym razem. Ja też podchodzę do startu jak sportowiec. Nie będę jechał turystycznie. Chcę wygrywać, choć wiem, że na razie jestem początkujący, a mój samochód, choć jest dobry, to w wersji T2 nie ma dużych szans z T1.
Start we Wrocławiu służy przygotowaniu do Rajdu Dakar.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?