Wszystko zależy od naszego zachowania za kierownicą, gdyż dzięki niemu możemy nie tylko zmniejszyć ilość wydzielanych przez
silnik szkodliwych dla środowiska spalin, ale także zaoszczędzić na kosztach paliwa dzięki mniejszemu spalaniu. Jeżdżąc samochodem należy przede wszystkim pamiętać o płynnym poruszaniu. Warto również wybierać trasy z niewielkim ryzykiem wystąpienia korków. Ponadto, żeby zmniejszyć spalanie zaleca się też usunięcie zbędnych przedmiotów z pojazdu i usunięcie bagażnika dachowego, jeśli nie jest on używany. Tym samym zmniejszamy opór powietrza i możemy zaoszczędzić na zużyciu paliwa od 5 do nawet 40 proc. To na początek, a co dalej?
Drogowe zakazy
Przede wszystkim powinniśmy dostosować się do rytmu ruchu jaki panuje na drodze i przewidywać zmiany. Zaplanujmy z wyprzedzeniem jaki pas zająć, aby dogodnie skręcić czy wykonać inny manewr. Należy zachowywać płynność jazdy, w związku z tym trzeba unikać „szarpania” auta, ostrego hamowania zaraz przed światłami. Nie ruszajmy też wciskając pedał gazu w podłogę, gdyż tak zajmiemy tylko pierwsze miejsce w kolejce do kolejnych świateł. Z kolei przy zmianie biegów, wcześniej zmieniajmy je na wyższy, co pozwoli zaoszczędzić nawet do 8 proc. paliwa. Nie „przeciągajmy” też silnika na poszczególnych biegach, nie dopuszczajmy do tego, by usłyszeć charakterystyczne „wycie”. A jeśli zatrzymujemy się na dłużej niż 60 sekund wyłączajmy silnik (np. przed przejazdem kolejowym).
Sposób na upał
Podczas jazdy zaleca się używać wentylacji zamiast podróżowania z otwartym oknem. Takie zachowanie nie tylko zmniejsza zużycie paliwa, ale również hałas we wnętrzu pojazdu (szczególnie przy wyższych prędkościach). Otwarte okna podczas jazdy zwiększają zużycie paliwa średnio o 5 proc. - Używajmy klimatyzacji tylko wtedy, gdy to jest naprawdę niezbędne. W upalne dni, dojeżdżając do celu naszej podróży wyłączmy klimatyzację chwilę wcześniej, tym samym zmniejszymy nie tylko spalanie, ale unikniemy tzw. szoku termicznego – radzi ekspert. Różnica temperatur wnętrza pojazdu względem temperatury na zewnątrz nie powinna być wyższa niż 3-4 stopnie. Pamiętajmy, że włączona klimatyzacja zwiększa zużycie paliwa od 10 do 25 proc.
Wysokie ciśnienie
Nasze auto powinno być serwisowane systematycznie, według zaleceń producenta i instrukcji obsługi. Pozwoli to na wykrycie ewentualnych usterek, gdy są jeszcze drobne i mniej kosztowne, a nie dopiero gdy mała usterka spowoduje poważną awarię. Inną czynnością, która powinna być systematycznie sprawdzana jest ciśnienie w oponach. Niskie ciśnienie w oponach nie tylko zwiększa spalanie (nawet do 3 proc. przy 0.5 bara), ale powoduje zwiększone zużycie ogumienia. Ciśnienie może spaść o 2,5-5 proc. w ciągu miesiąca i nawet do 20 proc. w ciągu 5 miesięcy.
Eco-auto
Jeśli chcemy być jeszcze bardziej ekologiczni i oszczędni podróżując codziennie po mieście, a eco-driving nam już nie wystarcza, warto zastanowić się nad zakupem miejskiego hybrydowego samochodu (połączenie silnika spalinowego z napędem elektrycznym). - Toyota Yaris Hybrid jest w tej chwili alternatywą dla pojazdów z silnikiem diesla, szczególnie, że różnica w cenie jest niewielka, np. dla wersji SOL to tylko 2000 zł, a spalanie w mieście wynosi jedynie 3,1 l/100 km, nawet dla osób, które z zasadami eco-drivingu nie są jeszcze zaznajomione – mówi Dominika Bońkowska, właściciel Toyota Bońkowscy.
Umiejętność ekonomicznej jazdy samochodem zyskuje na znaczeniu w czasie galopujących cen paliw i rosnącej emisji dwutlenku węgla do atmosfery. Pamiętajmy, że stosując się do zasad eco-drivingu nie tylko oszczędzamy środowisko naturalne, ale możemy także zmniejszyć łącznie o 20-30 proc. zużycie paliwa. Biorąc pod uwagę kilka milionów samochodów jeżdżących po drogach, mówimy o ogromnym potencjale ochrony naszej przyrody. Eco-driving po prostu się opłaca.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?