93-latek gwiazdą internetu. Były taksówkarz robi furorę, szalejąc w grach wyścigowych (video)

Na pomysł zarażenia seniora pasją do gier wpadł jego wnuczek, Koutarou Yamamoto, który widział, iż po tym, jak jego dziadek zrezygnował w wieku 80 lat o ubieganie się o przedłużenie prawa jazdy, stał się markotny i całe dnie spędzał w łóżku lub przed telewizorem.

- Kupiłem kierownicę do gier dla siebie, żeby umilić sobie rozrywkę przed komputerem. Później zaczął się nią bawić mój dziadek. Jestem naprawdę szczęśliwy, że go to wciągnęło. Lubię z nim grać, a widzę, że dzięki temu ma również więcej ruchu niż wcześniej. Gdy po raz pierwszy od wielu lat zasiadł za kierownicą, aż tupał z radości, choć była to tylko gra. Od tego momentu dziadek jest bardziej radosny. Na początku, gdy dowiedział się, ile osób go ogląda, był lekko zakłopotany, ale teraz go to uszczęśliwia - powiedział Yamamoto.