Zbigniew Cieślar po raz drugi z rzędu wygrał Rajd Wisły w kategorii "Gość". W Pucharze PZM najszybszy był **Piotr Jędrusiński, który po trzecim zwycięstwie w sezonie objął prowadzenie w klasyfikacji punktowej.**
Zawodnik Automobilklubu Zamkowego, startujący Honda Civic Type R zgromadził tyle samo punktów co Paweł Danys, ale Jędrusiński ma na swoim koncie większą liczbą lepszych miejsc.
55. edycję drugiej najstarszej (po Rajdzie Polski) imprezy rajdowej w naszym kraju, rozpoczął ponad 3-kilometrowy superoes w Wiśle. Wygrała go załoga Piotr Sompoliński i Tomasz Borko z Automobilklubu Karkonoskiego. Drugą lokatę zajęli Jarosław i Marcin Szeja, a trzecią późniejsi zwycięzcy Piotr Jędrusiński i Tomasz Maciuszek.
Zbigniew Cieślar, po raz pierwszy startujący samochodem Renault Clio R3, był wolniejszy od Sopolińskiego o 1,9 sekundy, ale objął prowadzenie w klasie "Gość."
Nazajutrz Zbigniew Cieślar i Maciej Lubiak wygrali po jednym odcinku specjalnym i po pierwszej pętli rajdu w klasie "Gość" Cieślar wyprzedzał Lubiaka (+9,7) i Bartłomieja Grzybka (+16,6). W Pucharze PZM dramat przeżył zwycięzca prologu Piotr Sompoliński, którego Opel Astra uległ awarii podczas drugiego odcinka. Klasyfikację w tej kategorii otwierał Paweł Danys, który o 7 sekund wyprzedzał Pawła Hankiewicza.
Najdłuższy oes rajdu 14-kilometrowy Ruptawa - Bzie został odwołany przez organizatora z powodu kłopotów z zabezpieczeniem. Na szczęście drugą pętlę udało się już rozegrać bez przeszkód. Tym razem klasę pokazał Piotr Jędrusiński, który był najszybszy na wszystkich odcinkach tej części rajdu i wyprzedzał o 3,8 sekundy Pawła Danysa. Tomasz Sawicki odebrał trzecie miejsce Jarosławowi Szei, a po awarii silnika na odcinku dojazdowym, odpadł z rywalizacji dotychczasowy lider punktacji Pucharu PZM - Paweł Hankiewicz.
Do najgroźniejszego wypadku w rajdzie doszło podczas 8. odcinka specjalnego (Cisówka 3). Honda Civic załogi Stanisław Knapczyk i Agnieszka Starosta wypadła z trasy - kierowca i pilot zostali odwiezieni karetką do szpitala, gdzie na szczęście nie stwierdzono poważniejszych obrażeń.
Na mecie zlokalizowanej w Wiśle na Placu Hoffa jako pierwsi z załóg Pucharu PZM zjawili się Piotr Jędrusiński i Tomasz Maciaszek (Honda Civic Type R) przed Pawłem Danysem i Tomaszem Markiewiczem (Honda Civic Type R). Natomiast na trzeciej pozycji zostali sklasyfikowani Jarosław i Marcin Szeja (Peugeot 206 RC).
- Plan został zrealizowany w stu procentach, po bardzo ładnej walce z Pawłem Danysem. Na pierwszym odcinku przestrzeliliśmy zakręt. Na szczęście była tam duża polana i mieliśmy gdzie uciekać. Udało nam się wrócić na trasę ale straciliśmy około 15 sekund. Na szczęście później udało się to odrobić i przed ostatnim odcinkiem mieliśmy już przewagę 12 sekund. Cieszymy się niezmiernie, że udało się nam wygrać - mówił na mecie Piotr Jędrusiński.
Zwycięzca kategorii "Gość", Zbigniew Cieślar, okazał się o minutę szybszy od Jędrusińskiego. Drugą lokatę zajęli Barłomiej Grzybek i Michał Ranik (Honda Civic), a trzecią Maciej Lubiak i Grzegorz Jedynak (Citroen C2R2 Max) .
- Jestem bardzo zadowolony z drugiego zwycięstwa w Wiśle. Naprawdę wszystko było dzisiaj super - samochód, serwis, trasa, po prostu wszystko! Teraz marzę tylko o tym, żeby w przyszłym sezonie jeździć takim samochodem w mistrzostwach Polski - powiedział Zbigniew Cieślar.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?