
- To Toyota GT86 o mocy 1000 KM mocy. Auto wydaje się małe, ale to potężny samochód - opisuje swój pojazd Jakub Przygoński. Na zawodach zużywanych jest średnio nawet 40 opon. - Dwa przejazdy to dwie opony - komentuje Przygoński.
Na niektórych torach na zakrętach osiągana jest prędkość nawet 180 km/h. Kierowca podkreśla, że w drifcie jedzie się bardzo precyzyjnie, czasami dotykając barierek ochronnych. Nie chodzi o maksymalną prędkość, ale aby jechać w uślizgu.
Jakub Przygoński to Mistrz Polski 2015 w drifcie. Drifting zapoczątkowano w Japonii, gdzie już od wczesnych lat 60-tych traktowany jest jako sport.
Jakub Przygoński, Mistrz Polski 2015 w Drifcie
Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/raporty/raport-na-rajdowym-szlaku/najnowsze-fakty/news-jakub-przygonski-o-drifcie-najwieksza-frajde-sprawia-mi-jazd,nId,2190232#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

NOWY ODCINEK OBWODNICY WSCHODNIEJ_
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?